Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Odwołań nie było, umowa została podpisana. Rusza przebudowa skrzyżowania al. Solidarności i Sikorskiego w Lublinie

Dzisiaj w lubelskim Zarządzie Dróg i Mostów podpisano umowę na przebudowę skrzyżowania al. Solidarności, Sikorskiego i ul. Ducha. Żadna z firm, które odpadły z przetargu, nie wniosła zastrzeżeń na jego rozstrzygnięcie.

We wtorek do Lublina zaproszono przedstawicieli warszawskiej spółki Skanska, która to wygrała przetarg na przebudowę skrzyżowania al. Solidarności, Sikorskiego i ul. Ducha. Podpisana została umowa, dzięki czemu wykonawca będzie mógł wkroczyć na plac budowy i rozpocząć pierwsze prace. Na podpisane umowy czekano do tej pory, gdyż inne firmy startujące w przetargu miały czas do minionego piątku na składanie ewentualnych odwołań co do jego rozstrzygnięcia. Takowych nikt nie dostarczył, nie wpłynęły one również pocztą.

Prace będą musiały ruszyć pełną parą, gdyż konieczne jest wycięcie 1,7 tys. drzew w obrębie skrzyżowania. Jednak zgodnie z przepisami, musi to zostać wykonane do końca lutego. Potem będą mogły ruszyć pierwsze prace ziemne. W zakres zadania wchodzi przebudowa al. Solidarności na odcinku o długości blisko 900 m, przebudowa 425 m ul. Generała Ducha wraz z budową 898 m drogi serwisowej oraz modernizacja al. Sikorskiego na odcinku 160 m. Ponadto, inwestycja obejmuje budowę obiektów inżynieryjnych m.in. dwóch równoległych estakad wzdłuż al. Solidarności, o długości 100 m każda, które podbiegną nad skrzyżowaniem oraz kładki dla pieszych i rowerzystów o długości 172 m na wysokości ul. Kosmowskiej.

Wszystkie roboty mają być wykonywane bez zamykania dla ruchu którejkolwiek z ulic. Jednak kierowców i tak czekają spore utrudnienia. Przez dwa lata, gdyż prace mają się zakończyć pod koniec 2017 roku, z pewnością przepustowość skrzyżowania zostanie znacznie ograniczona. Wyznaczone będą objazdy dla kierowców, pozwalające ominąć to miejsce. Inwestycja będzie kosztowała 65 mln 859 tys. złotych.

(fot. lublin112)
2016-01-26 17:28:36

14 komentarzy

  1. nie warszawska firma a norweska

  2. to pozamiatane

  3. Brawo ,ale żeby było lepie musi być niestety gorzej taki paradoks. Dwa lata korków a już przejazd od Konopnicy w stronę Warszawy to będzie wyzwanie. Najpierw S 19 a potem ta krzyżówka to by miało ręce I nogi, ale i tak dobrze ,damy radę.

  4. z innej beczki…
    czy to nasz super inteligentny uznał że działająca sygnalizacja na skrzyżowaniu JP2 – Granitowa jest zbędna w godzinach kiedy ludzie wracają z pracy ?

  5. Czy można gdzieś zobaczyć jak będzie wyglądało to skrzyżowanie po przebudowie?

  6. O kutwa 2 lata rozryte to będzie trzeba jakąś dobrą drogę zamienna odszukać żeby zrobili choć to obwodnice wtedy juz po kłopocie

  7. Zamiast drzew pewnie będą piękne zielone ekrany akustyczne. Ciekawe tylko czy to skutecznie rozwiąże problem korków?

  8. Eeeee SKANSKA zrobi robotę

  9. Suuuper, po przebudowie większa przepustowość = Kraśnicka będzie się korkować 2 razy szybciej, Brawo!

  10. jak zwykle „polaczki” potrafią tylko narzekać… kiedyś się to zmieni?

Z kraju