Obie miały zielone. Zderzyły się na środku skrzyżowania
16:24 12-01-2014
Do poważnie wyglądającego zderzenia dwóch aut doszło w niedzielę na skrzyżowaniu ulic Dywizjonu 303 i Długiej w Lublinie.
Do zdarzenia doszło w niedzielę ok. godziny 15-tej na skrzyżowaniu ulic Dywizjonu 303, Krańcowej i Długiej w Lublinie. Zderzyły się tam dwa samochody osobowe, oba kierowane przez panie. Jak wstępnie ustalono, kierująca toyotą jechała od strony Drogi Męczenników Majdanka natomiast kierująca volkswagenem od strony ulicy Wyzwolenia. Obie panie pomimo sprawnej sygnalizacji świetlnej wjechały na skrzyżowanie gdzie nastąpiło zderzenie pojazdów.
Uderzony w bok przez toyotę volkswagen, drugim bokiem uderzył w słup sygnalizacji świetlnej przewracając go na jezdnię. Na miejsce przyjechały dwa zastępy straży pożarnej, pogotowie ratunkowe, policja i pogotowie energetyczne. Jak się okazało, żadna z osób podróżujących pojazdami nie odniosła poważniejszych obrażeń, wszyscy zostali opatrzeni na miejscu.
Funkcjonariusze policji ustalają teraz dokładne okoliczności zdarzenia. Pewne jest, że jedna z pań zignorowała sygnalizację świetlną i wjechała na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Przez ponad godzinę, ul. Dywizjonu 303 w kierunku Krańcowej była całkowicie nieprzejezdna. Nie działa również sygnalizacja świetlna w tym miejscu, która to została uszkodzona przez jeden z pojazdów.
(fot. lublin112)
2014-01-12 16:19:02
Kiedy spotkają się dwie blondynki – ustąp jej.
🙂
To ja już wiem że ta z kwiatkami miała czerwone
Głupi tytuł informacji sprowokował jeszcze głupsze komentarze.Na miejscu sprawa okazała się jednoznaczna, ktoś kogoś nawet przepraszał za błąd-zagapienia się. Kwiatki nie miały tu żadnego znaczenia.Kierowca „kwiatkowego” auta, jadąca z małym dzieckiem dziewczyna,będąc na zielonym nie miała większych szans na reakcję. Drugi kierowca ukarany został mandatem,co wyjaśnia sprawę sprawcy.Sytuacja nie była wcale śmieszna,poszkodowane przecież zostały obie strony.Zaś moja porada dla tych komentatorów-prześmiewców : gdy w przyszłości takie zdarzenie dotyczyło będzie kogoś z waszych znajomych czy rodzin wtedy dajcie nieźle czadu, może zrozumiecie na czym polega to wasze dzisiejsze świństwo!
Jak ciężko jest dowiedzieć się o takim wypadku,jak trudno z tym się godzić,jak mocne są przeżycia tych ludzi,a w szczególności kobiety,matki a maleństwem.Współczuć matce,szczęście jednak w tym ,że tylko takie są następstwa tego wypadku.Ludzie wpisujący komentarze….OPAMIĘTAJCIE się,na Wasze głupoty w Waszym życiu też przyjdzie czas,oby komentujących było miłosierne dla Was.Chamstwa dość!!!! nie dopuszczać ich do upubliczniania!!!!!!!!!!!!
hejter zostanie hejterem. tyle w temacie 🙂
P.S. hejtowanie to oznaka slabosci 😛