Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024
690 680 960
690 680 960

– Obecna cena to poniżanie sadowników. W poniedziałek rozpocznie się interwencyjny skup jabłek

Od przyszłego tygodnia w całej Polsce ruszy interwencyjny skup jabłek przemysłowych. W naszym regionie odpowiedzialny za to będzie Lubelski Rynek Hurtowy Elizówka.

W najbliższy poniedziałek rozpocznie się interwencyjny skup jabłek przemysłowych. Ma on na celu zapewnienie sadownikom ceny, która będzie dla nich satysfakcjonująca. Obecnie skupy owoców proponują im ok. 15 groszy za kilogram jabłek. Tymczasem cena ta nawet nie pokrywa poniesionych kosztów, nie wspominając już o jakimkolwiek zysku.

-Sytuacja jest dramatyczna. Niektóre skupy proponują nam 10 czy 12 groszy za kilogram. Przecież to nawet nie pokryje kosztów produkcji, nie mówiąc już o naszej pracy czy też jakimkolwiek zysku. Nie po to cały rok pielęgnowaliśmy sady, wydawaliśmy spore środki na opryski, paliwo do maszyn, aby teraz dowiedzieć się, że wszystko to pójdzie na marne. Ustalanie takiej ceny za jabłka to poniżanie całej branży – wyjaśniał nam jeden z sadowników.

Dlatego też Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi zadecydowało o uruchomieniu pomocy dla sadowników. W naszym regionie za skup interwencyjny będzie odpowiadać Lubelski Rynek Hurtowy Elizówka. Owoce skupować będzie również spółka Eskimos. Cena za kilogram jabłek ma być stała i wynosić 25 groszy. Sam rynek Elizówka, wykorzystując zakłady w Motyczu i Poniatowej, będzie w stanie przerobić nawet kilkadziesiąt ton jabłek na dobę.

– Podejmujemy działania, które sprawią, że ta dramatycznie niska cena wynosząca 10, 12, 15 groszy za kilogram pięknych, polskich jabłek nie może być dalej na rynku tolerowana – poinformował minister Jan Krzysztof Ardanowski po rozmowach z przedstawicielami branży sadowniczej.

Sadownicy zaznaczają, że tak niskich cen, jak w tym roku nie było od kilkunastu lat. Apelują jednocześnie o wprowadzenie rozwiązań, dzięki którym ustalana by była cena minimalna oraz możliwość zawierania umów kontraktacyjnych, również z gwarantowaną ceną skupu.

(fot. pixabay – zdjęcie ilustracyjne)
2018-10-04 22:21:49

19 komentarzy

  1. a jak ma byc wiecej,gdy jabłonie łamia sie od ilosci jabłek?! nie było w tym roku przymrozków,wiec towaru jest wszedzie multum.Byłoby gdzie to zbyć…kiedyś. Macie swoje sankcje unijne na ruskich. Co na to komisarze ludowi z UE? nie pomogą? ooo…to pech. W d..pie mają wasz interes. I teraz ani do ruskich,ani na zachód. Tyle Polska ma z machania szabelka pod dyktando związku republik europejskich. Jestescie i bedziecie w głęboko w d.. . I sadownicy i inni plantatorzy. TAKA WASZA ROLA!!! Polak to tania siła robocza i tak ma zostać w myśl unii dwóch prędkosci.

    • Polska ma fatalne stosunki z Rosją nie pod dyktando UE, ale pod dyktando U$A – kraju, który zrobił sobie z Polski osła trojańskiego w UE oraz zderzak na wypadek ewentualnego konfliktu z Rosją.

      Niemcy dogadują się z Rosją ponad głowami rusofobicznego polactwa. Finlandia ma jeszcze trudniejszą historię wzajemnych stosunków z Rosją niż Polska (zabory, wojna zimowa, utrata ogromnych połaci terytorium na rzecz ZSRR, granica o długości 1313 km), a robi z Rosjanami interesy aż miło, a ich eksport przewyższa import.

      Nie wiem, jakim kretynem trzeba być, żeby obwiniać UE za kiepskie relacje Polski z Rosją.

      • Ale wam ta telewizja robi wodę z mózgów przed wyborami
        czy wiecie co będą brali po 25 gr
        na pewno nie jabłko przemysłowe a o takim myślą wszyscy sadownicy
        no ale nic cała prawda w poniedziałek 😉

  2. Przedewszystkim sprzedano po PRL zakłady przetworstwa rolnego za bezcen zagranicznym bizmesmenom .Oni mają zakłady a rolnicy sady.
    Nasi wizjonerzy zamiast zostawić przetwórnie i sprzedawać przetworzony towar , to teraz przyznają że popełniono błąd.
    Bizmesmeni sobie poradzą bo sprowadzą towar z Mołdawi , Ukrainy

    • Dokładnie 🙂 Jabłka w skupie 12 groszy, a w sklepie 2-2,5 zł za kg, czyli 20-krotna przebitka 🙂 Czysty bandytyzm.

      Ale tępe polaczki i tak będą jak te barany gardłować za prywatyzacją wszystkiego, co nie ucieka na drzewo, a prawda jest taka, że gdyby zakłady przetwórstwa owoców i warzyw pozostały państwowe, to opisywana tutaj sytuacja nigdy nie miałaby miejsca.

      • tak tak .I państwowe zakłady kupiłyby ten nadmiar owoców po dobrej cenie dla rolnika, potem w także państwowych zakładach pracy rozdawano by ten sok do picia i wszyscy byliby szczęśliwi. Komuno wróóóóć słyszę wycie. A sytuavcja jest prosta jak drut. Owoców jest dużo za dużo. I nawet smok wawelski nie jest tego w stanie zjeść. Kupić nie ma kto bo wszędzie są. I jak się rolnik nie ogarnie czyli nie zlikwiduje części plantacji będzie tak co roku.

      • To jeszcze nic. Ostatnio myślałem że ktoś się pomylił bo na stacji paliw przy kasie stoją zwykle jabłka po 1,2 zł za szt !!!!!!

      • Wiesz co to jabłko przemysłowe? Potrafisz odróżnić od tych, co są sprzedawane w sklepie?
        Ty na poważnie myślisz że problemem „tanich jabłek” jest brak zakładów państwowych?

    • przetwórnie przejęte przez prywatny biznes nie kupują owoców żeby rolnikom zrobić na złość. tak tak. złotówki w życiu nie zarobiłeś na swoim i dlatego piszesz takie głupoty. owoców jest za dużo i tyle

  3. Heh:) standard u sadowników..albo problem z maliną, truskawką czy inna wiśnią to jabłka już bee..dopłaty zabrać i inne odszkodowania to dopiero rozwolnienia by dostali. Jak ktoś na wsi mieszka to orientuje się, że sadownicy na jedną uprawę się nie ustawiają i jak jedno nie wyjdzie to na innym się obłowi..zawsze źle dorobkiewiczom.

    • Co pleciesz.. Jak tak dobrze jest zasuwaj i rób truskawki maliny czy co innego.. Nie ma przeszkód przecież. No raz, bierz takie „wielkie” dopłaty (masz pojęcie jakieś? ) Odszkodowania… hahaha w tv ładnie to pokazują, wierzysz tv? 🙂 Ty wogóle skąd się wziąłeś… nie ma sensu komentować.

  4. W ubiegłym roku nie płakali? Kupowałem kilka skrzynek jabłek corocznie ale w ubiegłym miarka się przebrała 5 zł to przesada, niech żrą sami powiedziałem i spełniło się za rok (prorok jaki czy cuś). Sankcje na bolszewików to ściema, pogadajcie z sadownikami (otworzyły się inne kierunki). A może by tak ruszyć dopy i stworzyć jakieś grupy producenckie i sprzedawać z pominięciem pośredników (ustawy już są – można). Tylko co będzie jak powtórzy się ubiegły rok? Krociowe zyski i zatrudnianie ukrów za grosze bez ruszania tyłka?

    • Widać, że nie masz jakiegokolwiek pojęcia 🙂 Sam żryj wszystko sprowadzane z Ukr czy innych krajów opryskanych nie wiadomo czym i nie mające żadnych norm. Gościu ty wiesz ile kosztuje wyprodukowanie tego? Ile czasu, pieniędzy i siły? Masz pojęcie czy siedzisz jak leming za biurkiem? (zapewne)
      Koszt w sklepie owoców i warzyw a koszt np. na giełdach czy skupach to nawet nie ma porównania przebitka ogromna a producenci za półdarmo oddają.. To jest aż przykre i smutne jak traktuje się ludzi. Jest to bardzo smutne, bo jeśli producent nie wyprodukuje co będziesz jak to mówisz ŻARŁ? A grupy ? To nawet bez komentarza – zrobiono grupy ale nic to nie jest warte i wszyscy wiedzą po co zostały założone 🙂 (no a pewno poza tobą)

      Krociowe zyski w tamtym roku? Ty jesteś jakiś nie do końca kapujący chyba – w tamtym roku było mało co produktów – bo wymroziło wszystko- i ceny też aż takie nie były.. Zresztą przy takiej ilości jaka była w tamtym roku ciężko mówić o nie wiadomo jakich pieniądzach..
      Doucz się a potem wypowiadaj.

  5. Zajechałem wczoraj do sadownika i chciałem kupić ok 100 kg jabłek na smażenie i do jedzenia. Olał mnie! Najzwyczajniej w świecie nie chciał mi sprzedać jabłek ( o cenie nawet nie było rozmowy).

  6. jerbie do neutralnego

    Jako obywatel płacący podatki protestuję przeciwko jakimkolwiek dopłatom do rolnictwa ! Jak prywatny sklep pada z powodu
    braku klientów, taksówkarz, mechanik zajechany opłatami, wywalany na bruk pracownik to kto mu dopłaca? Podatki i obowiązkowe ZUS płacić zaczniecie to będziecie mieć prawo głosu.

  7. Kochani sadownicy, nie może być tak, że kilogram polskich jabłek z pobliskiej „wichury” jest droższy, niż np. kilogram pomarańczy, czy bananów przywleczonych z drugiego końca świata

    • No to do kogo masz pretensje? Do sadowników, którzy są zmuszani do sprzedawania jabłek na skupie poniżej kosztów produkcji?

Z kraju