Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Obaj wyprzedzali, jeden postanowił skręcić. Doszło do zderzenia

Obaj kierowcy jechali volkswagenami, poruszali się w tym samym kierunku, obaj też wyprzedzali jadące przed nimi auta. W pewnym momencie jeden z nich zaczął skręcać, drugi zaskoczony, nie zdążył wyhamować.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 16:30 na ul. Osmolickiej w Lublinie. Na przebiegającej przez las Dąbrowa trasie, zderzyły się dwa volkswageny: golf i new beetle. Na miejscu interweniowała policja.

Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze lubelskiej drogówki, oba auta jechały w kierunku Prawiednik. Obaj kierowcy rozpoczęli również manewr wyprzedzania jadących przed nimi pojazdów. W trakcie tego manewru, pierwszy z kierowców postanowił jednak skręcić w lewo, w leśną drogę. Drugi z nich, nie zdołał wyhamować i doprowadził do zderzenia.

W wyniku zderzenia pojazdów, jedno auto zatrzymało się w rowie, drugie zaś uderzyło w metalowy szlaban. Na szczęście nikt nie doznał obrażeń ciała. Badanie alkomatem wykazało, że kierowcy byli trzeźwi. Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności zdarzenia.

(fot. lublin112)
2017-03-13 18:53:12

15 komentarzy

  1. Do lublin112. Mozecie dac wieksze zdjecia? Bo jak ogladam na smartwonie to widze okienka 1×1 cm. Duzo idzie zobaczyc….

  2. strach jechać rowerem po ścieżce obok… powinny być betonowe przegrody, he albo elementy falochronu

    • Ze dwa lata temu widziałam, jak gość wylądował na ścieżce, bo się jakiemuś imbecylowi zachciało wyprzedzania na trzeciego. Dobrze, że teraz ścieżka na prawie całej długości, będzie gdzie wiać 😉

  3. Chwila, to w takim razie to kierujący z Golfa jest chyba sprawcą, bo zmieniał kierunek ruchu, nie upewniwszy się, czy może.
    Z resztą wyprzedzać, żeby w połowie manewru skręcić w lewo? To trzeba być zdolnym.

  4. kto zrobi w koncu tą drogę ! przecież tam w razie cos hamowac sie nie da po tych wybojach i dołach

    • Ja się obawiam, że jak tam będzie równa nawierzchnia, to dopiero tam zacznie się walka o ogień.

  5. Gdzie on tam chciał skręcić, jak jest szlaban? W takim momencie mu się do lasu zachciało?

  6. No i gitara. Dwóch oszołomów chwilowo mniej na drodze. Nikt postronny nie ucierpiał i to najbardziej się liczy.

  7. W CO TEN CZERWONY ZALICZYL TAKI DZWON .. PRZECIEZ NIE W TEGO GARBUSA TRUPA…CO ZA PASKUDNY SMAOCHOD ………………

  8. nie na lanie , skręcał na loda …. ot co

  9. Majstersztyk, lewoskręt z wyprzedzania, bajka. W tej sytuacji trudno tego z tyłu winić za kolizję, chociaż w ciemno dowalają winę wjeżdżającemu w kuper,

Z kraju