Noga ześlizgnęła mu się z hamulca. Z impetem uderzył w mitsubishi
19:04 29-05-2018
Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 15 na ul. Choiny w Lublinie. W rejonie ul. Śliwińskiego zderzyły się dwa samochody osobowe: mitsubishi i ford. Na miejscu interweniowała straż pożarna oraz policja.
Jak wstępnie ustalono, oba pojazdy jechały w kierunku Jakubowic. Kierowca mitsubishi, widząc stojące przed przejściem dla pieszych pojazdy, również się zatrzymał. Po chwili w tył jego auta z impetem uderzył ford.
Na szczęście podróżujące pojazdami osoby nie odniosły obrażeń ciała. Jak wyjaśniał młody mężczyzna kierujący fordem, widział on stojące auta i również starał się zahamować. Obsunęła mu się jednak noga i doszło do zderzenia.
Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności kolizji. Przez ponad pół godziny występowały utrudnienia w ruchu. Jeden pas jezdni w kierunku Jakubowic był zablokowany.
(fot. lublin112)
2018-05-29 19:04:52
Hak zrobił co do niego należało.
Noga ześliznęła się. Tłumaczenie na jego poziomie. Jeżeli w coś wdepnie się to trzeba wytrzeć podeszwy przed wejściem do samochodu.
Jestem kierowcą od 16 lat jeżdżąc na tygodniu codziennie, JAK MOŻE SIĘ NOGA OBSUNĄĆ Z PEDAŁU (chyba że w szpilkach jechał), to jak mu się tak obsuwa w sytuacji zagrożenia to może skierować pana na jakieś dodatkowe neurologiczne badania, PANIE FORDZIE, ze sprzęgła i gazu też się obsuwa?? niepokojące objawy, obstawiam jazdę boso lub w japonkach 0,5 cm grubości, będzie cisnął i nawet abs nie załapie bo za lekko (oczywiście są też kamikadze z tak zdartymi nakładkami na pedały jakby ich nie było, i tak to później wygląda
wto ?
World Trade Organisation – coś cię źle wyszukiwarka pokierowała albo niezła bania już
fajne tłumaczenie
Młody mężczyzna a jeździ jak 80-letni dziadek[bez urazy dla starszych].
Byłem, widziałem, dziwnie wygląda to ześlizgnięcie nogi z hamulaca, nieźle musiał przywalić.
Zdecydowanie zasługuje na tytuł „gwiazdy tygodnia” na tym portalu, żeby jeszcze to baba była to chociaż chłopy miałyby ubaw a tak wstyd i żenada.
Pewnie w klapkach jechal