Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Niezwykłe znalezisko w lesie koło Świdnika. Odkryto cmentarzysko sprzed 1000 lat

Nekropolię datowaną na IX wiek odkrył w lesie koło Świdnika zespół archeologów pod kierownictwem Rafała Niedźwiadka. Znalezisko liczy 45 słowiańskich kurhanów.

Choć odkrycia w lesie w miejscowości Podzamcze w gminie Mełgiew w powiecie świdnickim dokonano pod koniec ub. roku, to do tej pory utrzymywano wszystko w tajemnicy. W obawie przed szabrownikami, archeolodzy do czasu dokładnego zbadania tego miejsca, nie informowali o znalezisku. Dzisiaj postanowili zaprezentować efekt swoich działań.

Przedstawiciele powiatu świdnickiego zaprosili na miejsce odkrycia zarówno archeologa, dziennikarzy, wójta Mełgwi oraz przedstawicieli Nadleśnictwa Świdnik, gdzie kurhany się znajdują. Była to okazja, by zapoznać się ze stanem stanowiska oraz przekazać informację o nim mieszkańcom powiatu i województwa. Zwłaszcza że Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków na początku września podjął decyzję o wpisaniu cmentarzyska kurhanowego do rejestru zabytków.

 

– To niezwykle interesujące, że na terenie naszego powiatu znajduje się takie świadectwo kultury dawnych mieszkańców. Będziemy chcieli wykorzystać je przy promocji turystyki w naszym regionie, a w najbliższej przyszłości odpowiednio je oznakujemy – mówi dr Jakub Osina, Członek Zarządu Powiatu Świdnickiego.

Badania sondażowo – weryfikacyjne w Podzamczu prowadzone były w końcówce 2016 roku. W ich efekcie archeolodzy stwierdzili obecność 45 kurhanów o średnicy od 5m do 15m, o wysokości od 0,5m do 1,5m. Mają one okrągły lub owalny obrys, natomiast największy odkryty ma obrys czworoboczny. Kurhany są usytuowane w sposób uporządkowany na osi NW-SE. Na podstawie znalezionych fragmentów naczyń ceramicznych naukowcy określili wiek znaleziska na IX wiek, na miejscu stwierdzono też obecność przepalonych kości ludzkich oraz resztki stosu pogrzebowego.

Z informacji przekazanych przez archeologa wynika też, że nie należy się spodziewać, by te groby sprzed ok. 1000 lat kryły w sobie coś więcej, niż fragmenty spalonych kości i glinianej ceramiki. Wynika to nie tylko ze sposobu pochówku, ale też niskiego statusu majątkowego ówczesnych mieszkańców.

2017-09-28 16:15:55
(fot. wideo nadesłane)

15 komentarzy

  1. Pan archeolog to chyba sobie jaja robi albo udaje głupka albo nie wie co to jest Lidar. Hieny tam były dano i wykopały co było do wykopania. Skoro ja szary zjadacz chleba wiem o tym cmentarzysku od dawna to bardziej zainteresowani wiedzą od wtedy jak pan archeolog ssał jeszcze pieluchę.

  2. Na co ten łysy pseudo polityk tam ? Niech wraca walczyć o demokrację 😉

  3. Lidar nie ma tajemnic.
    W tym lesie pełno jest wojennych ziemianek i zapewne „rozrywkowych” zakopow.

Z kraju