Niewielkie ocieplenie i kolejne opady śniegu
08:11 13-12-2016
We wtorek od północnego zachodu nad Polskę wkroczy front ciepły związany z niżem znad Morza Norweskiego, który przyniesie nieznaczne ocieplenie i opady śniegu oraz deszczu ze śniegiem o zmiennym natężeniu.
W nocy z wtorku na środę Lubelszczyzna zacznie dostawać się pod wpływ frontu ciepłego. Prognozowane są zarówno opady mieszane, jak i też samego śniegu o zmiennym natężeniu. Możliwe będą silniejsze porywy wiatru do 20-40 km/h z kierunków południowo zachodnich, zachodnich.
W środę i czwartek należy spodziewać się opadów śniegu oraz lokalnie śniegu z deszczem o zróżnicowanym natężeniu. Pokrywa śnieżna może wzrosnąć o kolejne 2-4 cm. Zalecamy zachować ostrożność, ponieważ na drogach i chodnikach może utworzyć się cienka warstwa lodu. Temperatura wyniesie od -2 °C do 1 °C. Tuż za frontem ciepłym napłynie przez krótki okres czasu cieplejsze powietrze i opady mogą przejść w deszcz, lecz ocieplenie nie będzie długotrwałe i już w czwartek będzie mroźno.
2016-12-13 07:58:26
(fot. lublin112.pl, prognoza opracowana przez serwis lubelscyfaniburz.pl)
Bardzo dobrze, że zamieściliście tę prognozę, chociaż może co mądrzejsi wyciągną jakieś wnioski z tych ostrzeżeń.
Ale jak znam życie, większość dopiero jak zetknie się ze słupem, fiknie do rowu, albo poturla sie po polu, zaczyna myśleć: „Prowde pisały, je ślisko,nastempnem razem bede uważoł”.
Jak ci ludzie wypowiadają się w tym mieście. Z dala wieje lubartowską. Współczuję 🙂 polecam jeszcze raz przejść się do szkoły.
I Ty też do szkoły i popraw byki w komentarzu Lolll.
Hehe jest już wolfgang nie dawno było katrina hehe skad oni to biorą ????
Poszukaj hehe poczytaj hehe bedziesz wiedzial hehe
APEL
Kierowco! Jak zobaczysz, że z jasnego nieba w pochmurny dzień leci na dół coś takiego białego, to właśnie jest ten śnieg o którym wspomniano w artykule.
Toto może przykleic się do jezdni, a nawet zamarznąć. A wtedy może byś śliziutko jak cholera, albo jeszcze bardziej.
Uważaj! Ciutkę wolniej, większe odstępy między pojazdami, wcześniej hamuj.
I bez nerw. :mgreen: