Nietrzeźwy 20-latek wjechał w filar wiaduktu, zginęła jego koleżanka. Niebawem stanie przed sądem
14:14 06-01-2017
Zakończyło się prokuratorskie śledztwo w sprawie czerwcowego, tragicznego w skutkach wypadku na ul. Diamentowej w Lublinie. Gotowy jest już akt oskarżenia dla 21-letniego Krystiana Ć., który kierował wtedy toyotą. Mężczyzna zarzuty usłyszał już kilka dni po wypadku. Mieszkaniec Lublina przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia w tej sprawie. Niebawem przed sądem odpowie za spowodowanie wypadku drogowego znajdując się pod wpływem substancji psychotropowej oraz za kierowanie samochodem w takim stanie.
Przypomnijmy, do wypadku doszło w połowie czerwca ub. roku. Tuż po północy w nocy ze środy na czwartek kierujący toyotą Krystian Ć., jechał od strony ul. Jana Pawła II. Na łuku jezdni stracił panowanie nad rozpędzonym pojazdem. Auto zjechało na pas dzielący jezdnie i bokiem uderzyło w betonowy filar wiaduktu kolejowego.
Toyotą podróżowały trzy osoby. Strażacy za pomocą narzędzi hydraulicznych uwolnili poszkodowanych, przekazując ich ratownikom medycznym. Niestety na pomoc dla 20-letniej pasażerki toyoty było już za późno. Młoda kobieta zmarła w wyniku doznanych obrażeń ciała. Jadący na tylnej kanapie 26-latek w poważnym stanie trafił do szpitala. Doznał licznych obrażeń i złamań. Kierowca wyszedł ze zdarzenia bez większych urazów. Jak się okazało, kierował on pojazdem znajdując się w stanie nietrzeźwości.
Mężczyźnie grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
(fot.wideo, – lublin112)
2017-01-06 14:05:07
akurat w tym miejscu biały samochód miałby sens, dużo osób nie żyje przez ten zakręt
to wina zakretu ???? żal
Zróbcie coś z tym zakrętem. W zimie, praktycznie nie ma dnia żeby kogoś tam nie obróciło, albo nie zarzuciło. Zamontujcie barierki energochłonne odgradzające drogę od wiaduktu albo zamontujcie jakieś dmuchane bandy, cokolwiek. Ten zakręt jest strasznie źle wyprofilowany (ma nachylenie jezdni w złą stronę) i stwarza ogromne niebezpieczeństwo nieświadomym kierowcom. Ile ludzi tam jeszcze musi zginąć, odnieść poważne obrażenia aby coś tam zrobiono. W Holandii, takie miejsca (w okolicy wiaduktów) mają w zimie podgrzewaną jezdnię! a u nas? Ciężko nawet posypać piachem lub solą czy zamontować barierki albo chociażby dobrze oznaczyć znakiem typu niebezpieczny punkt, uwaga wypadki itp. Wiem ze gość jechał pod wpływem, ale wielu ludzi ma tam wypadki będąc trzeźwymi…
a nie można po prostu zwolnić ,za szybko 60 to zwalniam do 50 i tak dalej,@szymag doskonale to opisał ale wy chcecie szybciej,szybciej i takie jeszcze wymogi,żenada.
ale zwolnią przede wszystkim Ci co jeżdżą tam od lat -nastu i znaja ten zakręt, mają wiedzę że jest źle wyprofilowany, to i zwolnią do 60 czy 50. Dam sbie rękę uciąć że nie jeżdzisz wszędzie 50 i 60 tylko pewnie 70-80-90 tyle ile większosc kierowców po mieście, dla kogoś kto tego zakrętu nie zna moze byc to gwóźć do trumny, nawet jak będzie trzeżwy, pojedzie dajmy na to 90 w nocy na pustej drodze i wyląduje na słupie
Zapewne filar mu wtargnie na drogę. Bo Pan ” ktoś ” zawsze broni ludzi lekceważących ograniczenia prędkości i wszelkimi sposobami próbuje to udowodnić. Rozsądny, nie znając drogi, zachowa ostrożność i nie będzie zapierniczał ile fabryka dała w terenie zabudowanym. Ostatnio taki jeden, znając drogę, zapierniczał w nocy po terenie zabudowanym bawiąc się komórką. Finałem była śmierć dziewczyny. Nie dał jej szansy na przeżycie a mógł dozwolone 60 jechać i skupić się na drodze.
jak ktoś wsiada do samochodu z pijanym kierowcą to sam jest sobie winien.
I każdy pasażer powinien mieć ze sobą alkomat oraz testy na narkotyki bo kierowca sam nie wie że mu tak robić nie wolno
Przyznacie, że filary tego wiaduktu to jednak dobra, komunistyczna robota.
Wystarczyło nie pozwolić ukraść cementu.
Nie ma mocnego, żeby toto rozwalił
Za spowodowanie wypadku drogowego znajdując się pod wpływem substancji psychotropowej oskarżony będzie odpowiadał z Art. 178a. Kodeksu Karnego czy z Art. 173. §3. KK ?
Tak
ta dziewczyna to córka mojego kolegi , nic nie wróci jej zycia , ani nie cofnie bólu jej rodzicom . cała Kalina była tym wstrzasnieta . najgorsza kara juz spotkała tego chłopaka – -musi zyc i sadze ze nie ma dnia zeby mu koszmar tamtego dnia nie wracał