Wtorek, 23 kwietnia 202423/04/2024
690 680 960
690 680 960

Nieprawidłowy demontaż płyt azbestowo-cementowych? Zarządca nieruchomości odpowiada

Na budynku przy ul. Głębokiej 21 w miniony weekend odbywały się prace związane z usuwaniem płyt azbestowo-cementowych. Zastępca Przewodniczącego Zarządu Dzielnicy Śródmieście w Lublinie ma zastrzeżenia do sposobu, w jaki odbywał się ten demontaż.

Zastępca Przewodniczącego Zarządu Dzielnicy Śródmieście w Lublinie Krzysztof Jan Werner poinformował naszą redakcję o możliwych uchybieniach podczas demontażu płyt falistych azbestowo-cementowych z wieżowca przy ul. Głębokiej 21 w Lublinie.

– Uchybienia związane były z brakiem ogrodzenia terenu objętym demontażem płyt azbestowych, brakiem odpowiedniego zabezpieczenia ścian oraz nieprawidłowa metoda zdejmowania azbestu (tj. rozbijanie płyt, brak miejsca składowania odpadów, brak systemu nawilżania płyt [przeciw pyleniu związku] itd.), brak jakichkolwiek tablic informacyjnych (w tym nazwy firmy, która dementuje płyty oraz czy posiadają aktualne zezwolenie), ostrzegawczych oraz regulaminów, a także brak ochrony samych pracowników zdejmujących ww. płyty – napisał do naszej redakcji pan Krzysztof.

Z miejsca prac otrzymaliśmy zdjęcia, na których widać, w jaki sposób płyty był demontowane. O sprawę zapytaliśmy przedstawiciela zarządcy budynku, którym jest firma Administrowanie i Zarządzanie Nieruchomościami „DOM”.

– Pragnę poinformować, że demontaż płyt azbezstowo – cementowych wykonany był w sobotę 28 lipca 2018r. i w tym samym dniu wszystkie płyty został zabrane z terenu demontażu przez wykonawcę robót. Informacja o planowanych pracach zamieszczona w formie ogłoszenia zamieszczona jest na tablicy ogłoszeń od ponad dwóch tygodni. Prace wykonała firma posiadająca stosowne pozwolenia i certyfikaty. Na załączonych zdjęciach widoczne są fragmenty popękanego cokołu wykonanego z lastrico, a nie jakby miały sugerować, że są to odpady płyt cementowo-azbestowych. Na połamanych fragmentach cokołu widoczne napisy grafitii. Ponadto informuję, że demontaż płyt został zakończony, gdyż niezbędne to było do prowadzenia zasadniczych robót jakimi są zabezpieczenie budynku przed przechyleniem. W chwili obecnej prowadzimy prace zabezpieczające polegające na „spięciu” budynku stalowymi ściągami, a w następnej kolejności wykonywane będzie podbijanie fundamentów – poinformował nas pan Leszek Jankowski z firmy AiZN „DOM” Sp. z o.o.

Obawy związane z demontażem płyt zawierających azbest są jak najbardziej zasadne. Przypominamy dlaczego azbest jest szkodliwy?

Najbardziej niebezpieczne dla zdrowia są włókna azbestu, których sami nie jesteśmy w stanie zobaczyć, o długości powyżej 5 µm, średnicy maks. 3 µm i o stosunku długości do średnicy powyżej 3 do 1. Włókna te podczas oddychania wnikają głęboko o układu oddechowego i pozostają w nim powodując trwałe szkody, w tym wywołują choroby nowotworowe.

Mogą także przyczyniać się do rozwoju nowotworów innych narządów, np. krtani, żołądka, jelit, trzustki, jajnika a także powstania chłoniaków. Co istotne okres oddziaływania włókien azbestowych i rozwoju chorób jest długi. W chwili obecnej azbest zaliczany jest do dziesięciu najgroźniejszych zanieczyszczeń na Ziemi. Włókna azbestowe każdego roku na świecie powodują śmierć około 100 tysięcy osób.

W związku z tym powstały bardzo rygorystyczne przepisy dotyczące zbiórki eternitu, jego składowania, transportu oraz unieszkodliwiania. Należy pamiętać, że tylko firma z odpowiednimi uprawnianiami może się zajmować się azbestem. Nie wolno go demontować samodzielnie, a tym bardziej wyrzucać do pojemników przeznaczonych na odpady komunalne, czy do kontenerów na gruz. Grożą za to wysokie kary.

2018-08-01 17:06:47
(fot. nadesłane)

11 komentarzy

  1. rusztowanie bez stopek, bez podkładów drewnianych i bez zabezpieczeń w postaci poręczy – pracownik może wypaść i się nawet zabić. Ja się pytam gdzie jest PIP?

  2. A co z rurami azbestowymi do wodociągów?

    • Z tego co wiem rury azbestowe nie są niebezpieczne w eksploatacji. Z badań przedstawionych w światowym piśmiennictwie wynika, że pewne jest jedynie, iż pył azbestowy wdychany wraz z powietrzem do płuc stanowi zagrożenie zdrowotne. Jeśli korozyjność wody jest wysoka to może powodować to odrywanie włókien jednak w formie rozpuszczonej nie pyłowej. W Lublinie z tego co wiem nie ma z tym problemu, trzeba też wspomnieć, że w wieloletnich sieciach odkłada się osad który skutecznie „konserwuje” powierzchnie rury. Z punktu technicznego rury azbestowe eksploatuje się podobnie co inny materiał, są równie bezpieczne, największy problem stanowi ich wymiana, ponieważ stanowią one duże zagrożenie dla pracowników wykonujących wymianę.

  3. Certyfikat nie oznacza z góry, że firma pracuje zgodnie z przyjętymi normami. Wyrobić certyfikat a pracować, tak jak należy, to dwie różne kwestie.

  4. całe szczęście już emeryt

    Te rusztowania ustawione do zdjęć czy na nich pracowali ludzie ?

  5. To znaczy że jedne z pierwszych wieżowców zaczynają się walić , państwo oddało za grosze mieszkańcom ta puszkę pandory a teraz radź se sam przecież to własność prywatna i państwo nic do tego nie ma.

  6. Ciekawostka jest powód opisywanych czynności. Otóż blok ten sie wali… kilka lat temu po awarii wodociagu okazało się że blok pęka. nikt nie wie co Z tym fantem zrobić. Wszyscy próbują obciazyc astronomicznymi kosztami mieszkancow. Pod blokiem okazało się że znajduje się schron… Nikt z mieszkańców o tym nawet nie słyszał. Usuwanie azbestu miało na celu ocene stanu budynku. Okazało się że blok ma kolejne widoczne pęknięcia konstrukcji betonowej. Ta sytuacja doprowadzi do katastrofy budowlanej…

  7. lublin112. -gdzie na tych zdjęciach widzisz azbest???

Z kraju