Niepokojący dym z komina POL-SKONE. Firma uspokaja: – Czarny dym jest chwilowy (wideo, zdjęcia)
07:37 19-10-2018
Nasz Czytelnik napisał: – Zawsze wcześnie rano, w okresie grzewczym, zaczynamy dzień z takim oto widokiem z kominów firmy POL-SOKONE.
W ostatnim czasie była to jedna z kilku informacji dotyczących tego komina w zakładzie przy ul. Hanki Ordonówny. O sprawę zapytaliśmy przedstawicieli firmy.
W odpowiedzi firmy czytamy:
– Informujemy, że firma POL-SKONE nie spala żadnych innych odpadów niż określonych w decyzji Prezydenta Miasta Lublina na przetwarzanie odpadów, którą zakład posiada. Są to odpady o kodzie 030105 (wióry trociny, kawałki drewna). Kotłownia, w której spalane są odpady drewna wyposażona jest w AZSO (automatyczny zespół spalania odpadów), który dozuje porcjami paliwo do kotła. Czarny dym, o którym Państwo piszecie jest chwilowy i występuje podczas zadozowania paliwa do kotła. Nie jest to sytuacja tylko o godzinie 6:30, ale powstaje cyklicznie, tak jak następuje podanie paliw. Dodam, że Wojewódzki Inspektorat ochrony Środowiska kontroluje nasz zakład dość często i nie stwierdza uchybień w tym zakresie.
(fot. wideo nadesłane Puszak)
Jak palą drewnem iglastym to czarny dym nie jest niczym dziwnym. Ale jak wcześniej zostało wspomniane, czy jest to czyste drewno czy z „dodatkami”. Czyli płyty klejone i lakierowane elementy.
Wojewódzki Inspektorat ochrony Środowiska trzeba sprawdzić w pierwszej kolejności
Psiuary u władzy to można niszczyć środowisko! Wyrznac zdeptac jedyna w Europie Puszczę Biaslowieska. Jedzcie do lasów Państwowych w obojętnie której części Polski, jaka odchodzi wycinka!!! Jaki handel drewnem!!!
jedyna, a to w europie było kilka tych puszcz białowieskich, gdzie były te pozostałe, w hiszpanii, na bałkanach? może na islandii, tam ponoć dużo drzew.
srata tata ….pisać to sobie można bajki ….co to za „nowoczesny sprzet” do spalania ,skoro tak truje i dymi ? ….gówniany i tyle
Samo zdrowie. Dym jak z mleczarni w Bychawie. Każdy widzi i nikt nic nie robi bo niby jest ok
Radioaktywna chmura w Czarnobylu też była tylko chwilowa.
Biznesmen pali czym dysponuje!,!.Do ochrony środowiska mam pytanie,Ileż to setek kilogramów farby zutylizował w zewnętrznych firmach?.Te kontrole to totalna fikcja.! Kierowniczko my tu cały czas palimy. Jakbym tak walił na czarno u siebie to dron straży miejskiej by odemnie nie odlatywał.(No ale on jest pracodawcą daje 12 pln?h),więc go nie ruszamy, bronowice i reszta dzielnic zdychajcie w smogu,ja jestem wieśniakiem i żyję, mam czym oddychać( choć w piecu nie umiem palić bo palę tylko gumofce i waciaki, pozdro dla kumatych!)Ps.wg polskone (śmieci dzielimy na te co -Palim w dzień-palim w noc,- wyp……..y do lasu!Nie pytajcie skąd wiem,wiem bo wiem i ch..
Dronem to dysponuje jedynie SM w Swidnku, Lublin niestety nie no chyba że w końcu zakupili, nic mi niewiadomo, ale gdyby tak było z pewnością 112 Lublin by o tym pisało.
Panie Szul..k,Jak mnie wybioą radnym,to się u pana zwalniam i …………………. No to ja tera szefa dojadę… będzie kuntrola za kuntrolo,farby i mdf i dzwi zepsute oddasz za darmo pracownikom……….NO! To ja Anioł,no.
Kłamstwo pala wszystko co możliwe a kontrole są dobrze opłacane a może inaczej przekupowane. Tam nie ma żadnych filtrów ani żadnych paliw pala plastiki wypalanie jest wszystko co mozliwe