Nie żyje 84-letni rowerzysta potrącony przez mercedesa
11:50 10-12-2017
Do wypadku doszło w sobotę po godzinie 17 na drodze krajowej nr 2 w miejscowości Wysokie.
– Jak wynika ze wstępnych ustaleń kierujący samochodem marki Mercedes potrącił jadącego z przeciwnego kierunku i wykonującego manewr skrętu rowerzystę. 84-letni mieszkaniec Międzyrzeca Podlaskiego zmarł na miejscu zdarzenia – informuje nadkom. Renata Laszczka-Rusek z KWP Lublin.
Kierujący pojazdem 56-latek był trzeźwy. Postępowanie pod nadzorem prokuratury prowadzą policjanci z Międzyrzeca Podlaskiego.
2017-12-10 11:36:15
(fot. ilustr. lublin112.pl)
Napiszcie czy mężczyzna miał sprawne oświetlenie.
Napiszcie czy mężczyzna miał odblaski.
Ludziom szkoda 20 złotych na lampki, a później tragedia…
To nie kwestia że im szkoda, tylko brak wiedzy czy raczej wyobraźni. Mieszkam na wsi, przy drodze o bardzo dużym natężeniu ruchu, w dodatku nie ma chodnika, wypadków było w przeszłości całe mnóstwo, w zasadzie większość śmiertelnych jak pamiętam z ostatnich 30 lat. I też pamiętam, że jeszcze z 10-15 lat temu mało kto zwracał uwagę na odblaski na ubraniach. dopiero po akcjach informacyjnych i wlepianiu mandatów przez policję (lepiej by odblaski rozdawali), większosc sasiadów chodzi w kamizelkach, albo przynajmniej odblaskach. Niestety ktoś to nie siedział za kierownicą, nie zdaje sobie sprawy ile odblaski dają.
Kierowca mercedesa jechał pewnie 50 km/h i nie zdążył wyhamować . Ech ci rowerzyści .
Pewnie grzał, ale wykonywanie rowerem lewoskrętu tuż przed jadącym z naprzeciwka samochodem nie może się dobrze skończyć.
ale chociaż mercedesa, a nie jakiegoś starego passata czy poloneza
Jak pier….jak się czyta wiekszosć komentarzy ,to ręce opadają …dzieci z podstawówki to piszą bo nie chce się wierzyć zeby normalny dorosły pisał takie bzdury
No jak rowerzysta skręcając w lewo, nie zjeżdża do osi jezdni uprzednio sygnalizując manewr – tylko wpieprza się prosto pod maskę z prawej krawędzi – co nagminnie sie obserwuje na drodze – to nic dziwnego, ze oberwał od mesia śmiertelnie. Szkoda tylko korowcy mercedesa. I co? Dziadek zmarł i kto zapłaci za uszkodzenia samochodu? Przecież OC na rower nie było.