Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Najechał na pieszego. Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu

W piątek w Skierbieszowie Kolonii doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego. Dostawcze iveco najechało na pieszego. Mężczyzna zmarł na miejscu zdarzenia.

Do wypadku doszło w piątek po godzinie 21 w Skierbieszowie Kolonii. Policjanci ustalili wstępnie, że kierujący pojazdem marki Iveco, 56-letni mieszkaniec Zamościa, na prostym odcinku nieoświetlonej drogi w terenie zabudowanym, najechał na pieszego.

Na miejscu interweniowały służby ratunkowe. Niestety 54-letni mieszkaniec gminy Skierbieszów w wyniku doznanych obrażeń ciała poniósł śmierć na miejscu.

Kierującego iveco był trzeźwy. W czasie, kiedy doszło do zdarzenia widoczność na drodze była znacznie ograniczona z uwagi na panujące zamglenie. Policjanci pod nadzorem prokuratora, wyjaśniają szczegóły oraz okoliczności tego zdarzenia.

68-115178

68-115179

2017-10-22 11:41:41
(fot. Policja Zamość)

44 komentarze

  1. Po pobiciu śmiertelnym, albo podobnym zdarzeniu powodującym śmierć najlepiej porzucić zwłoki na drodze. Obrażenia od pojazdu nakładają się na te wcześniejsze i jeżeli nie ma na ciele ran postrzałowych/po nożu to może to wyglądać na wypadek.

  2. niestety,ale najczęsiej są to osoby pijane,lezące na jezdni.Sama miałam podobne zdarzenie 2 razy.na szczęscie ominęalm w porę,

  3. Czy pieszy stosował się do zasad ruchu drogowego?
    Art. 11.
    1. Pieszy jest obowiązany korzystać z chodnika lub drogi dla pieszych, a w razie ich braku – z pobocza. Jeżeli nie ma pobocza lub czasowo nie można z niego korzystać, pieszy może korzystać z jezdni, pod warunkiem zajmowania miejsca jak najbliżej jej krawędzi i ustępowania miejsca nadjeżdżającemu pojazdowi.
    2. Pieszy idący po poboczu lub jezdni jest obowiązany iść lewą stroną drogi.
    4a. Pieszy poruszający się po drodze po zmierzchu poza obszarem zabudowanym jest obowiązany używać elementów odblaskowych w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu, chyba że porusza się po drodze przeznaczonej wyłącznie dla pieszych lub po chodniku.

  4. Byłam tam, pierwsza dzwoniłam na policję, kierowca Iveco był w szoku, nie zatrzymał się, dojechał do pierwszego posterunku i sam się zgłosił. Widoczność była minimalna, mgła, mżawka, ciemno. Jechałam w odwrotnym kierunku i jak zobaczyłam „coś” na szosie to trudno było szybko wyhamować. Ten człowiek najprawpobodobie już na tej szosie leżał, kierowca Iveco naprawdę miał małe szansę na wyhamowanie. Nie oceniacie jak nie znacie faktów

Z kraju