Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

W najbliższy piątek ulicami Lublina przejedzie Antysmogowa Masa Krytyczna

Jak co miesiąc lubelscy rowerzyści przejadą ulicami naszego miasta. Miłośnicy jednośladów wyruszą w najbliższy piątek o godzinie 18 z Placu Litewskiego w trasę Antysmogowej Masy Krytycznej.

Trasa liczyć będzie ok. 10 km, rowerzyści przejadą m.in. obok stacji pomiarowej Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska przy ul. Obywatelskiej. Przejazd rowerzystów zakończy się przy Ratuszu. Tym razem rowerzyści zwrócą uwagę na problem dotyczący nas wszystkich – problem smogu.

By być świadomym tego, czym na co dzień oddychamy, niech posłużą poniższe dane.

Polacy oddychają najbardziej zanieczyszczonym powietrzem w całej Unii Europejskiej. Według szacunków Komisji Europejskiej z powodu zanieczyszczenia powietrza każdego roku przedwcześnie umiera ok. 42 000 mieszkańców Polski. Europejska Agencja Środowiska szacuje, że każdego roku zanieczyszczone powietrze przyczynia się w Polsce do śmierci 43 tys ludzi. Dla porównania: każdego roku w Polsce w wypadkach ginie ok. 3300 osób.

Główną przyczyną zanieczyszczenia powietrza jest „niska emisja” (nazwa pochodzi od niskich kominów, nie od niskiego poziomu zanieczyszczeń!), czyli spaliny pochodzące z kotłów i pieców na paliwa stałe w gospodarstwach domowych. Sytuację dodatkowo pogarsza spalanie złej jakości węgla w urządzeniach nie spełniających żadnych norm emisji spalin.

Strefa Aglomeracji Lubelskiej pod względem zanieczyszczeń pyłami zawieszonymi PM 10 i PM 2,5 oraz rakotwórczym benzo(a)pirenem zaklasyfikowany jest do klasy C – powyżej poziomu dopuszczalnego.

W roku 2016 było w Lublinie 40, a w roku 2015 – 66 dni z przekroczeniem dopuszczalnego średniodobowego stężenia PM 10, które wynosi 50 μg/m3. Prawo dopuszcza tylko 35 przekroczeń rocznie. Dla roku 2017 już w październiku wyczerpany został cały roczny limit przekroczeń (do końca października odnotowano 38 dni z przekroczeniami). A zdarzają się takie epizody jak noc z 27 na 28 stycznia 2017, kiedy stężenia 1-godzinne osiągały 400 μg/m3 i były najwyższe w Europie.

MK_02_2018

2018-02-20 19:59:48
(fot. nadesłane)

39 komentarzy

  1. Niech petycję Żulowi przedstawią, by pieniądze przeznaczone na infrastrukturę rowerową poszły na dopłaty do wymiany pieców.

  2. nie uwazam sie za najmadrzejszego ale skoro ja-zwykly rolnik wiem co trzeba zrobic aby zadymienie w miescie zmniejszyc przynajmniej o polowe to jakie glaby musza siedziec w sejmie ze nie moga wpasc na taki prosty pomysl?taki sarkazm wiem ze i oni wiedza tylko w/g mnie im na tym tak naprawde nie zalezy.sprawa jest baaardzo prosta-wprowadzic zakaz sprzedazy mialu,wegla z bogdanki-on nadaje sie tylko do wielkich piecow przemyslowych,i najwazniejsze-sprzedawany wegiel musialby byc suchy i skladowany pod zadaszeniem,z drewnem tak samo-max 20% wilgotnosci gdyz poniewaz drewno o wilgotnosci 15 % da ok.2x tyle ciepla jak to o wilgotnosci 50%-swiezo sciete.sosna i drzewa iglaste powinny byc tylko na rozpalke bo dymia nawet jak sa suche.niby to proste ale wegiel wydobywany z kopalni jest mokry i jak handlarz kupi 20ton mokrego wegla to pareset kg a moze i tona,dwie by mu wyparowalo zanim wegiel by mial wilgotnosc 20%.i tu nalezy szykac rozwiazania-tez jest proste wprowadzic norme sprzedazy w kopalniach ze kupujac przykladowo 20ton mokrego wegla placi sie w zaleznosci od % wilgotnosci.wszystko sie da tylko trzeba myslec z glowa a nie tylko straszyc i faworyzowac ogrzewanie gazowe ktore bedzie coraz drozsze tak jak prad-mamy ledy,sredy ,coraz bardziej energooszczedne agd a rachunki? takie same lub wyzsze!w korporacjach nie moze byc mniejszych zyskow.a gdyby od jutra kazdy ograniczyl zuzycie pradu o 50%?tak dla ekologii, to wprowadziliby za tydzien gora 2 abonament 100zlotych czy jakas ekologiczna oplate bo prad z wegla przeciez …i tak czy siak w kasie by sie im zgadzalo.pozdrawiam myslacych

    • Masz kolego poniekąd rację, ale nie zgodzę się jedynie z tym zużyciem prądu. Fakt że przesiedliśmy się na energooszczędne źródła światła, ale doszły nam przy okazji potężne pod względem mocy komputery które żrą energię na potęgę. Do tego kupa AGD, ładowarek, srarek itp. A z tym węglem i drzewem to masz rację, tyle że komu zależy żeby sobie od koryta odjąć…?

  3. Największy syf wisi w powietrzu gdy wieje od strony elektrociepłowni Wrotków. Wskaźniki pokazują wtedy kilkukrotne przekroczenie norm

  4. Tiry na tory, Tyle co tego dziennie przejedzie to sie w głowie nie mieści. Połowa aut jadących po krajówkach to tiry i tak ze wschodu na zachód, z zachodu na wschód.. nikt nie pomyśli ile to emituje zanieczyszczeń? Co tam tiry, trzeba czepic sie tych co palą w piecu.

Z kraju