Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Najbardziej dochodowy fotoradar w Polsce znajduje się w naszym regionie

Inspekcja Transportu Drogowego podliczyła, które z fotoradarów w Polsce wykonują najwięcej zdjęć. Na drugim miejscu jest urządzenie stojące w naszym województwie.

Każdego dnia robi średnio 153 zdjęcia, w ubiegłym roku wykonał ich łącznie aż 56 tysięcy i jak zapewniają inspektorzy GITD urządzenie pracuje prawidłowo, a każde zdjęcie przedstawia kierowcę, który przekroczył dopuszczalną w tym miejscu prędkość 50 km/h. Fotoradar ustawiony jest w miejscowości Stara Dąbia w powiecie ryckim i kontroluje prędkość kierowców poruszających się drogą krajową nr 17 z Lublina do Warszawy.

Choć urządzenie ustawione jest w terenie zabudowanym to długa prosta i szeroka jezdnia prowokuje do mocniejszego wciśnięcia pedału gazu. O tym, że fotoradar ten jest bardzo aktywny, przekonało się również wielu nerwowych kierujących, gdyż wielokrotnie notowano próby jego zniszczenia. Raz się to nawet udało. Kilka minut po północy, kiedy ruch na drodze był mały a widoczność ograniczona, nieznany sprawca podpalił urządzenie, które doszczętnie spłonęło. Straty oszacowano wtedy na około 130 tysięcy złotych.

Notowano tutaj również wielu rekordzistów, tak jak kierowca mercedesa (na zdj.) który przekroczył prędkość aż o 141 km/h. W momencie wykonywania zdjęcia uśmiechnął się i pomachał do obiektywu. Jednak co najbardziej przeraziło inspektorów, to niedomknięta maska auta. Jeżeli przy prędkości 191 km/h, a z taką poruszał się mercedes, by się ona otworzyła, to tragicznego wypadku raczej nie dało by się uniknąć.

(fot. GITD)
2014-02-18 21:17:15

13 komentarzy

  1. Droga KRAJOWA z ograniczaniem do 50 km/h. Śmieszne.
    Na drogach krajowych nie powinno być mniejszych ograniczeń niż 70km/h i to bardzo sporadycznie w naprawdę wyjątkowych sytuacjach – tak jak jest w zachodniej europie dodam.

    A u nas w „polszy” byle przejście czy skrzyszowianko to się robi przez cała wieś 50km/h na odcinku 5 km stawia się 2 fotoradary i wszyscy jeżdżą jak popieprzeni.

    Wszyscy wiemy doskonale jak wygląda jazda na tym odcinku.

    Każdy zwalnia do 50 zęby zaraz za fotoradarem przyspieszyć do wcześniejszych 100-120 km/h.
    A co odważniejsi to cisną 140-160 cała drogę z w-wy.
    Cyrk na kołkach a nie POPRAWA BEZPIECZEŃSTWA.

  2. a ja lubie obierać ziemniaki

Z kraju