Motocyklista uderzył w ogrodzenie posesji. Zginął na miejscu
22:31 21-08-2018
Do wypadku doszło we wtorek ok godziny 21:05 w miejscowości Wolica Śniatycka w gminie Komarów-Osada w powiecie zamojskim. Na drodze powiatowej nr 3270 Łabuński Pierwsze – Zubowice motocyklista uderzył w ogrodzenie posesji. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak nas poinformowano, kierujący jednośladem mężczyzna nie wykazywał funkcji życiowych. Zanim na miejsce dojechali ratownicy, akcję reanimacyjną rozpoczęli przypadkowi świadkowie. Niestety życia motocyklisty nie udało się uratować.
Na miejscu pracują policjanci, którzy pod nadzorem prokuratora ustalają szczegółowe okoliczności oraz przyczyny wypadku.
(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2018-08-21 22:18:50
Następny i kolejny następny, nikomu nie dziwi fakt
Może mu lusterka zaparowały?
Każdemu może się zdarzyć, mnie nie, bo nie mam takiej pasji, ale kto wie… może w mojej rodzinie…
Ale płot wytrzymał, pasjonat nie dał rady, komuś do sypialni…
Przynajmniej coś w życiu osiągnął, coś pokazał. Przepisom się nie kłaniał i nie potrzebował powolniacko-społeczniackich kodeksów, by wiedzieć jak żyć. Umarł za ideę i dla pasji. Żył prawem wilka.
Cześć pamięci wspaniałego młodego człowieka! [*] [*] [*]
Zginął na miejscu.
Wina = natychmiastowa kara
Tak powinno byś w każdym przypadku.
I żeby nie było… w mojej rodzinie też.
Kementarze pod artykułem pisane są chyba z oddziału psychiatrycznego na Abramowickiej bo inaczej nie jestem w stanie zrozumieć jak można pisać takie rzeczy i śmiać się z czyjejś śmierci.
Cywilizacja śmierci. Wystarczy poczytać, co się działo w Darłówku, kiedy wyławiali zwłoki dzieci.
Marku – a niby dlaczego np. ja, mam płakać bo ktoś nie umiał czegoś robić a robił i coś mu nie wyszło?
Zaraz machnę browara i zapomnę, żem to czytał.
Nie zgrywaj cwaniaka !!!Nie znasz dnia ani godziny !!!nikt nie wie kto bedzie nastepny ,niesmiertelny nie jestes wiec opanuj swoje chamskie docinki, bo moze jutro za godzine za rok to z Cb bedzie ktos robil posmiewisko ,tez za wami nikt nie bedzie ubolewal jak wejdziecie pod samochod albo przez przypadek sie zagapicie lub wiele innych rzeczy w ktorych wasz blad bedzie kosztowal zycie
A ja nie umiem zrozumiec co zlego w tym ze nie placzemy nad smiercia pirata drogiwego?
Ja nie celebruje smuerci jako czegos niezwyklego. Jakby smierc zmazywala winy i nagle czlowiek zyjacy byle jak staje sie ptawue swiety.
Sam sie zabil i nad czym tu plakac. Rodzina pretensje do kogo? Do nas ze nue ubolewamy? Mi to wisi. Kazdy umrze a ten sobie przyspieszyl smierc.
Empatia to dla dzieci umierajscych na raka a nie dla idiotow na motorach.
Na jakiej podstawie oceniasz tego człowieka jako pirata? Bo jechał motorem? Zastanów sie trochę nad co piszesz.
Jak nie masz nic do powiedzenia a nie masz patrząc na twój komentarz to zamilcz dziewczyno!.
Dokładnie, Kasiu. Jak pieszy zostaje zabity na PDP przez pirata drogowego, to szacunek dla zmarłego i ubolewanie z powodu jego śmierci są ostatnim, czego możesz uświadczyć w komentarzach. Zamiast tego czytasz, że „dobrze tak świętej krowie”, „selekcja naturalna”, „trzeba było się rozglądać” i „sam jest sobie winny”. A jak pirat drogowy zabija – na szczęście – tylko samego siebie, to w komentarzach lamenty i kondolencje.
Umiera człowiek a inni komentują sami patrzcie jak jeździće i wspietacie każdy jeździ szybko jak ktoś jeździ wolno to pokazuje źe nie umie jeździć
ile miał lat??? skad był…mało informacjii
Znam tą droge bardzo dobrze,przy 50/60kmh tak by sie nie skonczylo.