Minione wakacje były bezpieczniejsze od ubiegłorocznych. Policjanci podsumowali ostatnie dwa miesiące
19:49 04-09-2017
Przez cały lipiec i sierpień na terenie województwa lubelskiego trwała akcja „Bezpieczne Wakacje”. Działania prowadzone były zarówno na drogach, jak też nad jeziorami oraz w miejscach szczególnie lubianych przez turystów. Jeszcze przed wakacjami, policjanci razem z przedstawicielami Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego skontrolowali kąpieliska pod kątem przygotowania ich do sezonu letniego i zapewnienia bezpieczeństwa wypoczywającym.
Dodatkowe siły policji w postaci 26 funkcjonariuszy z Oddziału Prewencji skierowano do trzech powiatów, na terenie których wypoczywa najwięcej osób: włodawskiego, łęczyńskiego i janowskiego. W weekendy nad jeziorami w powiecie parczewskim oraz w Nałęczowie i Kazimierzu Dolnym bezpieczeństwa pilnowało kolejnych 20 mundurowych.
Przeprowadzonych zostało również blisko 500 kontroli autokarów, o 140 więcej niż w ubiegłoroczne wakacje. Efekty zaprezentowano w poniedziałek. Jak się okazało, prewencyjne działania przyniosły skutek, gdyż w wypadkach zginęło mniej osób, tak samo woda pochłonęła mniej ofiar.
W wakacje doszło do 279 wypadków drogowych, w wyniku których zginęło 29 osób a 348 zostało rannych. Pomimo iż analogicznym okresie ubiegłego roku miało miejsce 35 wypadków mniej, to śmierć poniosło w nich 11 osób więcej. Niestety nie obyło się bez wypadków z udziałem najmłodszych. Dzieci do 14 roku życia spowodowały 13 wypadków, a w zdarzeniach drogowych z ich udziałem zginęło jedno dziecko, a 31 zostało rannych.
Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo nad wodą, to utonęło 7 osób. Dla porównania w ubiegłym roku utonęło 9 osób, a dwa lata wcześniej 14. Najmłodsza ofiara to 3 – letnie dziecko, które utonęło w oczku wodnym. W większości przypadków powodem była brawura w połączeniu z alkoholem, brak wyobraźni i ostrożności oraz brak należytej ostrożności ze strony osób dorosłych.
(fot. policja)
2017-09-04 19:48:37
Liczba utonięć, może świadczyć o aurze sprzyjającej do kąpieli (a może doniesienia z Wrotkowa itp. zadziałały zniechęcająco?). Widocznie lato było kapryśne, ale jak to będzie wyglądało w skali kraju?
Nie ma się z czego cieszyć. Według statystyk jesteśmy w ogonie Europy, a drogi na Lubelszczyźnie to oznaczone na czarno drogi śmierci. Ilość pieszych ginąca na pasach też jest rekordowa. Miłego dnia.
A Jak wygląda statystycznie sranie do basenów albo obstrukcji bolesnych po kababach w porównaniu do roku ubiegłego, czy też to zbadaliście ???
Mnie się wydaje, ze sukces polega na tym, ze we wcześniejszych latach większość durni utopiła się, albo zginęła, a nowi jeszcze nie są gotowi do kąpieli nie tu gdzie można i trzeba, a i pijani kierowcy częściej są „zabezpieczani”.
Już tylko miłośnicy zbyt szybkiej jazdy tracący panowanie nad pojazdami przy byle okazji są zagrożeniem statystyk.