Mieszkaniec naszego regionu postanowił poszukać miłości w programie „Rolnik szuka żony”
20:05 17-04-2017
Uczestnicy czwartej już serii popularnego programu „Rolnik szuka żony” zaprezentowali się telewidzom. Wszyscy z nich pochodzą z małych miejscowości z różnych regionów kraju, każdy z nich ma gospodarstwo, i łączy ich jedno – samotność. Postanowili więc poszukać swojej drugiej połówki, z którą zamierzają spędzić resztę życia, w telewizyjnym show. Wśród nich jest mieszkaniec naszego regionu.
Karol ma 33 lata, wyższe wykształcenie, 183 cm wzrostu i wraz ze swoimi rodzicami pracuje w należącym do niego kilkudziesięciohektarowym gospodarstwie. Oprócz klasycznych upraw, takich jak pszenica, kukurydza czy soja, uprawia również truskawki i maliny. Oprócz tego zajmuje się dekoracjami. Z kwiatów wykonuje wyjątkowe kompozycje, które później służą jako dekoracje sal na śluby, chrzciny i inne ważne uroczystości. Do tego tworzy niezwykłe bukiety i wiązanki.
Choć związany jest z rolnictwem od urodzenia, podejmował się także innych zajęć. Pracował w agencji reklamowej oraz Wojewódzkim Inspektoracie Ochrony Roślin i Nasiennictwa. Koordynował także pracę dwóch salonów telefonii komórkowej, zbierał truskawki i zakładał ogrody w Niemczech. Spędził też 6 miesięcy w Norwegii. Dodatkowo kandydował do Izb Rolniczych.
Pomimo, że z natury jest człowiekiem romantycznym, nie zdarzyło się mu tak naprawdę zakochać. Jak tłumaczy, nie spotkał jeszcze właściwej osoby i ma nadzieję, że program pozwoli mu to zmienić. Poszukuje kobiety ambitnej, spokojnej i otwartej na świat. Osoby rodzinnej, choć niepozbawionej nutki szaleństwa – takiej, która bez reszty podbije jego kawalerskie serce. Dobrze by było też, gdyby była trochę niższą od niego, szczupłą brunetką.
Z dziesiątki uczestników, które dostały się do programu „Rolnik szuka żony”, do kolejnego etapu przejdzie tylko piątka z nich. Zadecydują o tym listy od potencjalnych adoratorów i adoratorek. Kto z uczestników otrzyma najwięcej wiadomości, dostanie się do podstawowej piątki.
(fot. wideo – TVP)
2017-04-17 20:00:30
Co stanie się z tym królikiem ? Czy hoduje go po to, by go zjeść ????
Karol pochodzi z małej wsi gminy Serokomla