Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Markowicze: Zderzenie autobusu i dwóch osobówek. Cztery osoby trafiły do szpitala

W czwartek na drodze wojewódzkiej nr 835 doszło do zderzenia trzech pojazdów, w tym autobusu. Cztery osoby trafiły do szpitala.

Do zdarzenia doszło wczoraj w miejscowości Markowicze w gminie Księżpol, na drodze wojewódzkiej nr 835. Około godziny 15 zderzył się tam dwa auta osobowe i autobus.

Jak ustalili biłgorajscy policjanci kierująca oplem 20-latka podczas nieprawidłowego manewru wyprzedzania doprowadziła do zderzenia z bmw, którym kierował 19-latek oraz z autobusem marki Autosan, kierowanym przez 54-latka.

Pojazdy poruszały się w kierunku miejscowości Tarnogród. Kierująca oplem usiłowała wyprzedzić autobus nie upewniając się uprzednio czy ma taką możliwość. Pojazd bmw w tym czasie znajdował się już na lewym pasie jezdni. 20-latka z opla w konsekwencji swojego manewru uderzyła w pojazd bmw i autobus a następnie zjechała do lewego przydrożnego rowu dachując nim.

Na miejscu interweniowała straż pożarna, pogotowie ratunkowe i policja. Kierujący pojazdami byli trzeźwi. Do szpitala trafiły łącznie cztery osoby. Dwóch pasażerów z bmw oraz kierująca oplem i jej pasażerka.

2016-04-01 09:29:54
(fot. Policja Biłgoraj)

18 komentarzy

  1. Polska codzienność, z tym że zwykle trafi się przynajmniej jeden rozsądny / uważny / z refleksem, inaczej byłoby 4x więcej wypadków.

  2. i znowu baba za kierownica?????

  3. Czegoś nie rozumiem:
    To jak ona zaczynała manewr wyprzedzania?
    Bezpośrednio zza zderzaka (skoro uderzyła w wyprzedzanego to chyba tak)?
    Nie dość, że nie upewniła się czy nikt inny już nie wyprzedza (co było bezpośrednią przyczyną zdarzenia) to jeszcze wychylała się zza autobusu „na ślepo”, próbując wyjść komuś na czołówkę. A potem piszą policjanci w raporcie „z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na przeciwległy pas, gdzie zderzył się z nadjeżdżającym z przeciwka” – ale wtedy zarówno sprawca jak i poszkodowany najczęściej nie mogą opowiedzieć już przebiegu zdarzenia.

    • bolid młodzieży wiejskiej

      Zapewne spojrzała w lusterko i zaczęła manewr wyprzedzania a wariat z bmw w tym samym czasie wyrwał do przodu. Nie każdy ma taki refleks jak kierowca rajdowy żeby skontrować w takiej sytuacji. Opel wjechał w autobus bo juz nie zdarzyła nacisnąć na hamulec. Kierowcy bmw upiekło sie tym razem.

      • Chwila – skoro BMW było na pasie lewym, a Opel na pasie prawym, to kierującej Oplem nie wolno było zjechać na pas lewy.
        A wjechała w autobus, bo była za blisko (nie musiało jej się wciskanie hamulca „zdarzyć”, wystarczyło „zdążyć”)
        Co się niby upiekło kierującemu BMW? Że przez nieuwagę i brak umiejętności kierującej Zafirą teraz musi klepać auto? No fuksem to bym tego nie nazwał.

        • bolid młodzieży wiejskiej

          Wyprzedzając nie masz obowiązku cały czas patrzeć w lusterko, spojrzała ze czysto i zaczęła wyprzedzać a ze bmw szybsze to sie wepchało. Na innym przykładzie powiem. Przed tobą jedzie samochód, masz bezpieczną odległość od niego, jedziecie zgodnie z przepisami, pojazd przed tobą nagle hamuje bo nie chce przejechać wiewiórki ma gdzies ze za nim jada samochody, ma dwa razy lepsze hamulce od ciebie, dochodzi do zderzenia, kto jest winny? Kto dostanie mandat? Stad moja opinia ze kierowcy bmw upiekło się. Mysle ze do umierającego nie jechał mogl przepuścić opla, zachować ostrożność. Wiekszosc kierowców ma problem z przejechaniem przez slynne skrzyżowanie na Zelwerowicza. Widzę codziennie mnóstwo kobiet które nie potrafią zaparkować równolegle choc miejsca maja na półtora dlugosci samochodu. Przeciez nie zabierze im sie prawka za ich niepewność na drodze. Więcej spokoju za kierownica. Troche rozsądku na drodze a wszyscy bezpiecznie dojedziemy do celu.

          • Co tutaj jest dla Ciebie niejasne?

            Art. 22.
            1. Kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności.

            4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony.

            5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.

            Art. 24.
            1. Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy:

            1. ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez utrudnienia komukolwiek ruchu;
            2. kierujący, jadący za nim, nie rozpoczął wyprzedzania;

          • Przykład jest głupi: jeśli nie zdążyłeś zahamować to znaczy że nie zachowałeś bezpiecznej odległości. Na tym właśnie polega bezpieczna odległość: żeby w razie nagłego zdarzenia zahamować nie wjeżdżając w tył poprzednika. Bezpieczna odległość jest zależna od wielu okoliczności. Kierowca który ma wolniejszy refleks, słabe hamulce powinien zachować większy odstęp. Podobnie jest z wyprzedzaniem. Ten który nie jest pewien swoich umiejętności albo ma słaby samochód powinien zachować większą ostrożność przy wyprzedzaniu. Ja jeżdżę dwoma samochodami, jeden ma 60 koni, drugi 120 (też nie rakieta) i dokładnie wiem, że tym 60 konnym potrzebuję więcej miejsca i czasu na wyprzedzenie, dlatego zastanowię się dwa razy i nie zaczynam wyprzedzać jeśli nie jestem pewna czy zdążę i czy nie zajadę komuś drogi. W rezultacie, w sytuacji w której dawno bym śmignęła tym mocniejszym autem nie powodując zagrożenia w ruchu, jadąc mniejszym, muszę ciągnąć się za autobusem, czy ciężarówką.

  4. Bmw i opel poruszali sie w tym samym kierunku jaka czołówkę?

    • Czytaj proszę ze zrozumieniem.
      Ja rozumiem doskonale, że zarówno kierujący BMW jak i kierująca Zafirą (a kierujący autobusem) jechali w tym samym kierunku.
      Ale to, że kierująca Zafirą uderzyła nie tylko w BMW ale też i w autobus oznacza, że manewr wyprzedzania zaczynała zza autobusu, bez widoczności drogi przed nią.
      Takie nieumiejętne wyprzedzanie często jest przyczyną tragedii w tym kraju. Bo wyprzedzający „wyskakuje” zza większego pojazdu (autobus/ciężarówka) wprost na czołówkę z nadjeżdżającym z przeciwka.

      • Uderzyla w autobus nie dlatego ze jechala na zderzaku tylko dlatego ze odbila sie od bmw i mogla nawet stracić przytomność

  5. Z tego co usłyszałem na miejscu wypadku, dziewczyna wystraszyła się gdy kierowca z BMW zaczął na nią trąbić, gdy ta rozpoczynała wyprzedzanie. Po prostu wystraszyła się. Szkoda tylko, że kierowca BMW zapomniał o hamulcach w samochodzie.

    • lepiej trąbić na takich kierowców a nie przyzwalać na takie zachowania, gdyby każdy zwalniał zamiast trąbić na wciskający się na chama samochód przed siebie to by ludzie w ogóle w lusterka nie zerkali. sądzę że częściej wiele „osób” patrzy w lusterko samochodu aby się obejrzeć niż kontrolować sytuację na drodze.

    • szkoda to tego że dziewczyna która traci głowę na dźwięk klaksonu posiada prawo jazdy…

    • Skąd wiesz że kierowca bmw nie hamował? Jeśli wyjechała gdy był już na jej wysokości to niewiele mógł zrobić, poza tym gwałtowne hamowanie też mogłoby się bardzo źle skończyć, zatrąbił żeby ją ostrzec, żeby nie wyjeżdżała.
      Czasem jest tak, że auto na sąsiednim pasie znajduje się w martwym polu, ale jadąc trzeba cały czas obserwować drogę. Jeśli kierowca nie jedzie się jak koń z klapkami na oczach to widzi, ze z tyłu było auto, a teraz go nie ma, więc pewnie jest z boku i przed wyprzedzaniem oprócz w lusterko, spogląda w szybę.
      To że dziewczyna nie ogarnia co się dzieje wokół niej na drodze i w dodatku panikuje na dźwięk klaksonu bardzo źle świadczy o jej kwalifikacjach jako kierowcy. Moim zdaniem powinna dać sobie spokój z kierowaniem autem bo może zrobić sobie i komuś poważną krzywdę.

Z kraju