Marcin Wójcik, zawodniczki MKS Lublin oraz policjanci rozdawali odblaski. Kolejna akcja funkcjonariuszy drogówki
17:29 19-12-2017
Wtorkowa akcja, jaka została przeprowadzona na dworcu PKS w Lublinie, ma na celu przypomnienie o obowiązku noszenia elementów odblaskowych. Przeprowadzili ją funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie wspólnie z zawodniczkami MKS Lublin oraz Kabaretem Ani Mru Mru. W ramach wojewódzkich działań pn. „Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego” oraz programu profilaktycznego „Pieszy odblaskowy Pasażer”, przypominano jak ważne jest noszenie odblasków oraz przestrzeganie przepisów ruchu drogowego.
-Cyklicznie uczestniczymy w akcjach organizowanych przez lubelską policję, zwłaszcza w tych, które poprawiają bezpieczeństwo. To jest gra warta świeczki. Chodzi o to, żebyśmy wszyscy byli bezpieczni na drodze. Jeżdżę na rowerze bardzo dużo i dbam o to by być widocznym nawet po zmroku. Jeżdżąc po Polsce na różne występy kabaretowe, bardzo często widzimy osoby, które przemieszają się poboczem, pieszo czy na rowerze, i są kompletnie nieoświetlone, przez co stwarzają niebezpieczeństwo, zarówno dla siebie, jak też dla innych. Każdy taki odblask może uratować życie. W związku, że jesteśmy w pełni przekonani o prawdziwości tej tezy, to bierzemy udział w akcji – wyjaśnia Marcin Wójcik z Kabaretu Ani Mru Mru.
Dzisiejsza akcja przeprowadzona została również ze względu na dramatyczny wzrost liczby tragicznych wypadków z udziałem pieszych. W ubiegłym roku w listopadzie zanotowano dwie ofiary śmiertelne wśród pieszych, w tym roku było ich aż 11.
-Jeżeli chodzi o liczbę ofiar wypadków drogowych, to notujemy spadek w porównaniu do lat ubiegłych, jednak wzrasta liczba osób pieszych, które zginęły na drogach. W ciągu 11 miesięcy bieżącego roku odnotowaliśmy 48 ofiar śmiertelnych wśród osób pieszych, w analogicznym okresie roku ubiegłego było ich 34. Co trzecia osoba, która ginie w wypadkach w naszym regionie, to osoba piesza – tłumaczy st.sierż. Kamil Karbowniczek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Pasażerom busów i autobusów, które odjeżdżały do różnych miejscowości naszego regionu, rozdawano opaski odblaskowe. Przypominano również o zasadach bezpiecznego poruszania się po drogach. Policjanci apelują, żeby z tego typu elementów korzystać nie tylko w miejscach, gdzie jest to obowiązkowe, lecz również wtedy, kiedy poruszamy się idąc poboczem jezdni oraz w miejscach nieoświetlonych.
Galeria zdjęć
(fot. lublin112)
2017-12-19 17:30:29
Piąteczka za akcję! Oby częściej…
oo pijok rozdaje odblaski hahaa
Chciałbys miec tyle kasy i popularności co ten ,,pijok”.
Pomyliłes go chyba z jego bratem, ten to swojego czasu lubił dobrze zamelanżować. Ludzka rzecz, przynajmniej nie musiał wracać na piechotę do domu, czy jechać taksą albo BMW jak Bimmer „dziady” 🙂
Marcin wygląda z twarzy na wyśmienicie wytrenowanego zawodnika w podnoszeniu ciężarów i sztafecie 4×100.
Wójcik w tych dziurawych rękawiczkach wygląda jak kloszard.
Myślałem, że on takie tylko na scenie nosi.
okulary stepnia powinni rozdac kierowcom.swiatla mijania powinny dobrze oswietlac droge na przestrzeni 40 metrow.niewazny kolor ubioru.ale jak mam dobry wzrok to dlaczego nikogo nie potracilem dodajac ze rzadko przestrzegam przepisow?ile mozna miec farta?czasami prawko dostaja ludzie ktorzy sie nie nadaja do prowadzenia pojazdow tylko ze oni maja kase i w koncu je dostaja i takie sa skutki.odblaski cos tam daja….ale szczegolowe badania przed egzaminem bylyby lepszym rozwiazaniam
Pokory trochę Ci życzę i miej tego farta dalej. Jestem kierowcą zawodowym i im dłużej jeżdżę tym bardziej się przekonuję że najwięcej wypadków powodują tacy co uważają że są najlepsi…
Bardzo fajna akcja. Szkoda tylko, że nie wszyscy chcą być widoczni na drodze.
W PKS-ie do Woli Przybysławskiej… Miejscowość zacna to i ludzie show biznesu ciągną… :))
Nawet jeśli kilka osób zacznie nosić to warto.
Poczytałem komentarze potem oglądnąłem zdjęcia. Ale ludzie macie nierówno pod sufitem.
Ps. Gdzie te stare baby jadą. Po co to żyje jeszcze?
Fakt większość to starsze kobitki. Gdzie one jeżdżą, ano do kosmetyczki, fryzjera, manikiurzystki i galerii handlowych na „szoping”. Na wsiach takich atrakcji nie ma a tu zima w polu nie pracują to się nudzą 😉
Świetna akcja ! Taki odblask, może uratować życie !