Tysiące litrów alkoholu popłynęło do oczyszczalni ścieków. Celnicy czyszczą magazyny
17:30 14-04-2016
Ilość kontrabandy, jaką przejmują celnicy jest tak duża, że specjalnie przygotowane w tym celu magazyny, co jakiś czas się zapełniają do granic możliwości. Dlatego też nawet kilka razy w roku, są one opróżniane. Właśnie trwa pierwsza w tym roku taka operacja, w składach należących do Izby Celnej w Białej Podlaskiej. Tony nielegalnych papierosów i innych odebranych przemytnikom towarów są w trakcie likwidacji.
Jednym z podstawowych i najczęściej stosowanym sposobem pozbywania się kontrabandy, jest jej niszczenie. Utylizacji poddawane są przede wszystkim wyroby tytoniowe i alkohol. Tylko w pierwszym kwartale 2016 r. na przemiał trafiło niemal pół miliona paczek papierosów ważących w sumie ponad 9 ton. Z kolei na początku kwietnia, zamiast do nielegalnej dystrybucji, do jednej z oczyszczalni ścieków trafiło blisko dwa tysiące litrów wysokoprocentowego alkoholu niewiadomego pochodzenia.
Ponieważ przemytnicy często stosują w swoich pojazdach różnego rodzaju przeróbki, by utworzyć skrytki, tego typu elementy również są zatrzymywane. Kilkadziesiąt sztuk różnego rodzaju elementów samochodowych, głównie butli, zbiorników paliwa, ale też tłumików i pokryw silników zniszczyła wyspecjalizowana firma. W tym przypadku zostały one mechanicznie uszkodzone w sposób, który uniemożliwia ich ponowne użycie. Ważące niemal tonę części zostaną później sprzedane jako złom.
– Niszczeniu podlegają towary, które nie powinny trafić do odbiorców i być przez nich wykorzystywane chociażby ze względów bezpieczeństwa – o takim postępowaniu z zajętymi przez Służbę Celną towarami decydują sądy lub wynika to wprost z przepisów. Przykładowo, badania laboratoryjne przejętego przez celników alkoholu wielokrotnie wykazywały w jego składzie obecność odkażalników i innych groźnych dla zdrowia i życia substancji. Podobnie jest z zawierającymi szkodliwe substancje papierosami, kosmetykami, zabawkami, farmaceutykami czy pochodzącymi z nielegalnych źródeł środkami ochrony roślin. Skład i pochodzenie tych ostatnich nie są do końca znane, przez co ich stosowanie może wyrządzić szkody w środowisku naturalnym – wyjaśnia podkom. Marzena Siemieniuk z Izby Celnej w Białej Podlaskiej.
Część z zatrzymanych przez celników towarów, trafia ponownie do sprzedaży. Są to odebranych przemytnikom pojazdy czy też kamienie szlachetne. W tym roku sprzedano blisko sto kilogramów bursztynu, na sprzedaż wystawiono również ponad dwadzieścia kilogramów kryształu górskiego oraz ponad tonę złomu. Kwota uzyskana ze sprzedaży tych przedmiotów, sięgnęła w sumie blisko 600 tys. złotych. Inna procedura obowiązuje z kolei z ikonami oraz zabytkami kultury. Są one nieodpłatnie przekazywane na potrzeby różnych instytucji. Podobnie jak odzież, która po usunięciu znaków towarowych trafia do wychowanków domów dziecka lub domów opieki społecznej.
(fot. IC Biała Podlaska)
2016-04-14 17:21:11
.
A j się pytam, a ja się pytam, gdzie wtedy byli ich rodzice? Pytam się, no gdzie?
Czy tych fajek i alkoholu nie można dać np. bezdomnym, alkoholikom, po co marnować dobry towar? Tak z ciekawości, ciekawe co mają w barkach celnicy,sg i jakie fajki palą?
z banderolom 😉
Wietrzenie magazynów,wiosna.
alkohol przecież można w prosty sposób wykorzystać jako paliwo. Wylewanie do kanału to marnowanie pieniędzy
Nawet jest (o zgrozo) obowiązkowym (5-10% masy) dodatkiem do paliwa (coby rolnicy na dopłatach z UE miały się jeszcze fajniej). No, ale przecież łatwiej alkohol od zera wyprodukować, niż wykorzystać istniejący.
To chory układ, który woli gonić króliczka, zamiast złapać króliczka.
Przekazać do jakiejś gorzelni do rektyfikacji i dodać do benzyny… przynajmniej za pół darmo by był.
ciekawe co na to inspektorat ochrony środowiska? Ciekawe czy to w ogóle dozwolone?
Oczyszczalnie ścieków z denitryfikacją, muszą dostarczać do komór zewnętrzne źródło węgla – najczęściej metanol, etanol, kwas octowy. Tak więc w tym wypadku jak najbardziej prawidłowy sposób utylizacji.
Alkohol jest wykorzystywany przy produkcji naszych kochanych wódek przez nasz polmos wóda trafia tam z urzędu celnego i robią powtórną destylację , dodają swoje komponenty i masz de luxa w sklepach , gorzki łach pić się nie da cała prawda z tym wylewaniem na pokaz po publikę alko. do ścieków
Czy ktoś może wie, którędy DOKŁADNIE będzie ten alkohol płyną do oczyszczalni?
Kwaśniewski już by żałobę narodową ogłaszał
gryzonie kanałowe będą miały ubaw przez kilka tygodni
według mnie alkohol i papierosy z przemytu powinny być sprzedawane jak auta i kamienie , a kasa iść na dzieci niepełnosprawne naprzykład
Tylko 100 kg bursztynu sprzedano? Półtorej tony zarekwirowali w marcu, a sumować poszczególnych trafień, opisywanych na 112 nie chce mi się. Naczelnik nową „Bursztynową Komnatę” buduje? Jest jeszcze jedna ewentualność. Zalano go zarekwirowanym alkoholem i jak się przegryzie, trafi na rynek jako nalewka.
Wylewanie alkoholu do kanalizacji to pewnie rozporządzenie jeszcze za czasów króla ćwieczka , czy w dzisiejszych czasach nie można tego wykorzystać inaczej, a co z bakteriami i innymi drobnoustrojami z oczyszczalni toć się nabawią alkoholizmu , i nie będą trawić innych (fakalii).Pewnie można wykorzystać inaczej ale procedury nie zmienione od wieków.
Czy stać nas na takie marnotrawstwo z pewnością tak ,tylko w imię czego.