Lublin: Wyżywali się na przystanku. Później chcieli uciec taksówką
21:19 08-06-2015
Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę przy ul. Piłsudskiego w Lublinie. Pracownik ochrony pilnujący obiektów Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, około 1.30 usłyszał huk. Od razu postanowił sprawdzić skąd dobiega niepokojący hałas. Jak się okazało, było to z pobliskiego przystanku komunikacji miejskiej.
Zauważył tam dwóch młodych mężczyzn, którzy dewastowali obiekt. Przewrócili betonowe kosze na śmieci a następnie zaczęli rozbijać gablotę z rozkładem jazdy. Gdy po chwili na miejsce dojechała Straż Miejska, wandale siedzieli już w taksówce, którą zamierzali odjechać z miejsca zdarzenia. Mundurowi podbiegli do pojazdu i zatrzymali obu młodych mężczyzn.
Wandale w wieku 20 i 21 lat zostali następnie przekazani wezwanemu na miejsce patrolowi policji. Obaj odpowiedzą za zniszczenie mienia.
(fot. Straż Miejska)
2015-06-08 20:53:08
Debile nad debile powinni iść do psychiatry to nie jest normalne no i tez bezstresowe wychowanko dobrze ze ich złapali mam nadzieje ze jak są reformowani to zdarza sobie sprawę a jak nie to niech ida do pracy za free i niech naprawia za swoja kasę ten przystanek itp.
byli natchnieni tzw. „nocą kultury”, czyli dyspensą na spożywanie alkoholu pod chmurką, breakdance, tańcem na rurze i światełkami…
noc kultury była z soboty na niedzielę. no i poszła się wozić teoria
powinni pokryc calkowity koszt tego co zniszczyli lacznie z kosztem transportu nowych elementow a i mam wielka nadzieje ze pał im nie zxalowali po drodze. Nie jestem fanem policji jak rowniez tez bylem mlodocianym czlowiekiem ale takich zachowan nie rozumiem.Moze trzeba dac im kije bassebolowe i niech sie tluka wzajemnia do pierszego zabitego, Szok co sie dzieje z ta mlodzieza
No i niech mnie kto powie, że trza Straż Miejskom rozwionzać, jak som takie skuteczne jak nie wiem co
Trzeba, miejską,rozwiązać,są
Teraz powinni dostać taki mandat aby się zesrali !!! Banda idiotów bezmózgi
Pewnie jednym z tych osobników był niejaki „wiklinowy nocnik”.
Czytaj komentarze „wiklinowego nocnika” – on jest starszy niż węgiel, a ci mieli ok. 20stki.
To straż miejska musi dojeżdżać na takie akcje, które dzieją się „pod ich nosem”?
🙂
jak pod nosem ? gdzie siedziba a gdzie mpwik??
Straż miejska w nocy? ?? I nie bali się przyjechać? Panowie, nie macie przecież broni, taka postawa to szczyt bohaterstwa ;D
Spoko, „ella” – dobrze wyszkolony strażnik (abo i policaj), takich chłystków gołemi rencam likwidujom w potrzebie.
Dobrze wyszkolony 'pociotek’ co go w policji nie chcieli- chciałeś powiedzieć. .. błagam 😉
cyt.”dobrze wyszkolony strażnik ” to sprzeczność sama w sobie. Podbiegli do pojazdu bucha cha cha nie wierzę normalnie szok.Może to inni strażnicy byli , a po za tym to taksówkarz ich posadził .
moga powiedziec, ze byli pod wplywem amfetaminy, ktora zazyli pierwszy raz w zyciu i ich uniewinnia, bo nie mogli przewidziec skutkow jej dzialania – juz jednego kolesia za cos tam (nie pamietam za co) uniewinnili , bo sie tak tlumaczyl
Taki wandalizm tylko w Polsce b