Ul. Wileńska: Ukradł telefon na „wyrwę”, wpadł w ręce policji
09:49 07-07-2014
W sobotę dyżurny Policji z IV komisariatu odebrał zgłoszenie o kradzieży telefonu komórkowego na tzw. „wyrwę”. Do pokrzywdzonej, która stała na jednym z przystanków komunikacji miejskiej, przy ulicy Wileńskiej podbiegł nieznany jej mężczyzna i nagle wyrwał telefon komórkowy, który trzymała w ręku. Kobieta wyceniła wartość utraconego telefonu na kwotę 900 złotych.
Sprawca został zatrzymany niedaleko miejsca zdarzenia. Okazało się, że gdy funkcjonariusze ustalali od pokrzywdzonej szczegóły zdarzenia oraz rysopis złodzieja, ten nagle pojawił się po drugiej stronie ulicy. Kobieta go zauważyła i poinformowała mundurowych o tym fakcie.
-Okazało się, że jest to 22-letni mieszkaniec Lublina. Funkcjonariusze podczas przesłuchania, udowodnili mu jeszcze inne przestępstwa. Jak się okazało 22-latek kilka dni wcześniej dokonał kradzieży roweru, kradzieży wózka dziecięcego z niezamkniętego samochodu oraz kradzieży prac plastycznych z wystawy – informuje sierż. Kamil Gołębiowski z KWP Lublin.
Łączna wartość strat powstała w wyniku wszystkich popełnionych przez niego przestępstw to blisko 5 tysięcy złotych.
22-latek usłyszał łącznie 5 zarzutów. Grozi mu do 5 lat więzienia. Obecnie przebywa w policyjnym areszcie.
2014-07-07 09:19:47
(fot. lublin112.pl)
co za gamoń, w dyby i na deptaku zostawić przypiętego na łańcuchu, ku przestrodze
Wątpię czy by coś to dało… Złodziej będzie zawsze złodziejem…
Jakby go w dyby wsadzic,ściągnąć nachy i tym,którzy lubią męskie tyłki pozwolić na wiele,to może by sę nauczył
Wakacje i nie mają za co pić? Ukraść wózek dziecięcy to porażka… A tak PS to macie literówkę:) Sprawca (z)ostał…
Taa – „kradziej” mniej, ale literówka jest baaardzo naganna.
Marcinie – będą z Ciebie ludzie.
Każdemu zdarza się literówka 😉
Nie mów ! To wprost nie do wiary !
Dobrze, że nam to uświadomiłeś. Należy ci się pochwała w jadłospisie.
nie ukradł a zrabował i niech prokurator prawidłowo zakwalifikuje bo jak znam polskie szambo to będzie mała szkodliwość społeczna czynu
patologia na ulicach