Lublin: Ukradł mężczyźnie grającemu na gitarze datki z kapelusza. Trafił do aresztu
18:54 22-05-2017
Do zdarzenia doszło w miniony piątek w Bramie Krakowskiej w Lublinie. 28-latek grający tam na gitarze zgłosił dyżurnemu policji kradzież pieniędzy. Na miejsce natychmiast udali się policyjni wywiadowcy, którzy ustalili, że nieznany 28-latkowi mężczyzna zabrał pieniądze z kapelusza pochodzące z datków. W sumie ponad 300 złotych.
– Kiedy poszkodowany chciał odzyskać gotówkę sprawca zaczął mu grozić, odpychać i szarpać za ubranie. Następnie oddalił się miejsca z towarzyszącą mu młodą kobietą. Kryminalni udali się w poszukiwanie sprawcy. Na ul. Furmańskiej zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi, który znajdował się w towarzystwie kobiety. Wywiadowcy zatrzymali go i ujawnili przy nim część skradzionej gotówki. Sprawcą okazał się 31-letni mieszkaniec Lublina – informuje st.sierż. Kamil Karbowniczek z KWP Lublin.
Mężczyzna w chwili zatrzymania miał prawie 1,5 promila alkoholu.
– Po sprawdzeniu w policyjnej bazie wyszło na jaw, że mężczyzna jest poszukiwany celem odbycia kary pół roku pozbawienia wolności za kradzieże. 31-latek został osadzony w policyjnym areszcie. Będzie odpowiadał w warunkach recydywy – wyjaśnia st.sierż. Kamil Karbowniczek.
W sobotę decyzją sądu mężczyzna trafił do aresztu na trzy miesiące. 31-latek za kradzież rozbójniczą może trafić do więzienia nawet na 10 lat.
2017-05-22 18:35:21
(fot. ilustr. pixabay.com)
brawo 😀
niezła dniówka wychodzi za takie granie
żonglera siekierami by ominął, a grajka się czepił, hoho
Co za wstyd dla zlodzieji ha ha ….
Ten pustak co mu towarzyszył też chyba jakieś zarzuty powinien mieć postawione? Choć jak lubi się z takim elementem zadawać,to skończy niedługo jak ta z Czubów.
Miał kasę fiskalną? Jak nie, to teraz więcej zapłaci, jak odzyskał. UKS się o to postara.
Analogiczna akcja była tego dnia na deptaku. Tylko dwóch młodych kryminałów i dwie z nimi. Okradli gościa puszczajacego banki i zbierającego na dzieci. Już są namierzeni i po zeznaniach w prokuraturze.
Dziwne polskie prawo- gość poszukiwany żeby odsiedział pół roku chodzi sobie na wolności i sieje spustoszenie – zostaje poraz kolejny złapany na gorącym uczynku i trafia do aresztu na 3msc ; D Odrazu z miejsca powinien dostać 10lat .
A czy ten grajek uiścił należny podatek od uzyskanych dochodów.?