Lublin: Porysowanych ponad 20 samochodów, straty wynoszą 47 tys. zł. Sprawca został zatrzymany
22:54 31-05-2017
Policjanci zatrzymali przypuszczalnego sprawcę dewastacji ponad 20 samochodów zaparkowanych w dzielnicy Dziesiąta. Jak już informowaliśmy, w miniony weekend w zaparkowanych autach przy ul. Nadrzecznej, Ściegiennego, Przesmyk, Kochanowskiego, Rejtana, Żeromskiego, Dunikowskiego, Abramowickiej, Kraszewskiego i Słowackiego, połamane zostały lusterka i pogięte wycieraczki. Do tego ostrym narzędziem wydrapano w lakierze rożnego rodzaju napisy.
Sprawą zajęli się funkcjonariusze z III komisariatu. Przez cały dzień przyjmowali oni zgłoszenia od kolejnych poszkodowanych. Łączne straty zostały oszacowane na kwotę blisko 47 tysięcy złotych. Jednocześnie ruszyły poszukiwania sprawcy. Ten wpadł na gorącym uczynku, podczas dokonywania kolejnego wykroczenia.
Policjanci dostali informację, że obok jednego z domów w tej dzielnicy stoi mężczyzna i za pomocą farby w sprayu niszczy elewację. Na miejsce skierowano policyjnych wywiadowców. Zatrzymali oni 37-latka, praktycznie na gorącym uczynku. Mężczyzna miał przy sobie farbę oraz paragon na zakup lakierów. Kolejne farby ujawnione zostały w jego aucie. Mieszkaniec Lublina ma być też sprawcą weekendowej dewastacji samochodów. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
(fot. nadesłane)
2017-05-31 22:49:07
A co ma sprayowanie elewacji z dewastacją samochodów? Za mazanie beknie 50 tys za samochody. To się policja wykazała, okaże że niszczył ściany za pomocą sprayu na ul. Kunickiego nieopodal komisariatu.
Tutaj maluje po ścianach a tutaj niszczenie samochodów – bez dowodów, bez monitoringu no chyba że paragon za zakup farby w sprayu jest dowodem na to że niszczył samochody… Czyżby szukali sprawcy na siłę?
Może napisał sprejem „to ja porysowałem samochody i co mi zrobicie?” 😉
Paragon znaleźli!
Już wolę nie myśleć co by go czekało jakby tak nie daj Boże znaleźli u niego wagę elektroniczną, albo przedmiot przypominający broń, albo amunicję z okresu I, czy II WŚ.
haha, na kurierze piszą że to jakiś znany lekarz 🙂 Zdrowo mu odje***o
Miał paragon na farby. Czyli uczciwy chłopak, nie ukradł. Ja bym wypuścił.
Powinni jego porysować jakimś ostrym narzędziem i mu połamać to i owo …
37 i wciąż siano we łbie..
Polacy zbierają paragony i tak go ułaskawią taka władza i system , wątpię by dostał jakikolwiek areszt czy coś takiego , potem okaże się ,że nie z czego sciągnąć i tyle z tego a nawet gdyby to notariusz prezesa go ułaskawi
Przestańcie z tym wyrywaniem mu jaj. Gość pewnie jest chory psychicznie. Nie trafi do wiezienia, ale na oddzial zamkniety.
No i wyrazy uznania dla lubelskiej policji.