Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Lubelski Gutek będzie woził mieszkańców Warszawy

Lubelski zabytkowy autobus Jelcz 272 Mex, popularnie zwany Gutkiem, opuszcza Lublin i rusza w trasę do stolicy. Tam będzie woził warszawiaków w trakcie Nocy Muzeów.

W sobotę w Warszawie rozpoczyna się Zlot Zabytkowych Autobusów. Specjalnie z tej okazji, do stolicy przyjedzie z całego kraju 20 pojazdów, które kiedyś regularnie kursowały po ulicach miast. Do nich dołączy 14 zabytkowych autobusów z Warszawy. Teraz po wielu trudach związanych z ich przywróceniem do dawnej świetności, wzbudzają wśród pasażerów większy zachwyt, niż nowe pojazdy którymi na co dzień podróżują. W tym gronie będzie też odrestaurowany przez Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Lublinie Jelcz 272 Mex o numerze inwentarzowym 199, nazywany Gutkiem. Wraz z innymi pojazdami weźmie on udział w wystawie taboru z Polski i zagranicy na placu Defilad a następnie w paradzie autobusów, która zakończy się przy zajezdni „Praga”.

Jednak to nie koniec, z okazji Nocy Muzeów, zabytkowe autobusy będą woziły pasażerów, którzy będą chcieli skorzystać z przygotowanej na tą noc oferty. A ta jest niemała, gdyż 237 obiektów – muzeów, galerii, pracowni, fundacji, szkół, ambasad czy też instytucji państwowych otwiera swoje drzwi dla zwiedzających. Aby warszawiacy mogli bez problemu dotrzeć na miejsce, uruchomionych zostanie osiem linii autobusowych, obsługiwanych właśnie przez zabytkowe pojazdy. Wśród nich właśnie lubelski Gutek będzie przemierzał ulice Warszawy, by mieszkańcy mogli szybko i wygodnie przemieszczać się pomiędzy przygotowanymi atrakcjami.

Gutek przez 12 lat, w latach 1971-1983, kursował po lubelskich ulicach wożąc pasażerów. Po raz pierwszy wyjechał na ulicę 11 lutego 1971 roku, był jednym z 67 autobusów tego typu, które kursowały po Lublinie. Woził pasażerów nieprzerwanie aż do sierpnia 1983 roku, kiedy to wycofany został z eksploatacji i trafił na sprzedaż. Został zakupiony przez osobę prywatną, jednak już nigdy nie służył do przewożenia pasażerów. Po latach został wypatrzony przez członków Lubelskiego Towarzystwa Ekologicznej Komunikacji na terenie jednej z miejscowości w powiecie lubartowskim. Pomimo tego, że był w opłakanym stanie, miłośnicy komunikacji miejskiej postanowili za wszelką cenę go ratować.

Wiosną 2005 roku został odkupiony i rozpoczęły się starania o jego renowację, żeby przywrócić mu dawną świetność. Niestety brak funduszy sprawił, że w grudniu 2009 roku „Ogórek” znów zmienił właściciela. Tym razem trafił do MPK Kielce, gdzie rozpoczęły się prace i autobus zaczynał wracać do życia. Jednak po pewnym czasie prace zostały przerwane i po raz kolejny wystawiono go na sprzedaż. Tym razem o jego dalszy los postanowił zadbać dawny właściciel, czyli lubelskie MPK.

– Decyzją Zarządu MPK Lublin, w marcu 2013 roku, „Ogórek” został odkupiony i rozpoczął się jego gruntowny remont od podstaw. Dziś, dzięki pracy mechaników i lakierników z lubelskiego MPK, autobusowi przywrócono dawną świetność. Autobus, tak jak było pierwotnie, jest czerwony, z kremowymi wykończeniami. Ma ponad 10 metrów długości, dwoje drzwi i 81 miejsc z czego 28 siedzących i 53 stojące – wyjaśnia Weronika Opasiak z lubelskiego MPK. Po raz pierwszy został publicznie zaprezentowany 22 września podczas Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu.

(fot. lublin112)
2015-05-14 12:00:22

6 komentarzy

  1. Cieszę się,że nie skasowałem Gucia.Byłem jego właścicielem.

  2. „Po latach został wypatrzony przez członków Lubelskiego Towarzystwa Ekologicznej Komunikacji na jednej z miejscowości w powiecie lubartowskim.” Na miejscowości? To po polsku?

  3. ciekawe ile słoiki zapłacą za taki lans?

  4. Weźcie im nie dajcie bo zniszczą te wiochmeny..

  5. Autobus ok, ale ten kto ponaklejał te napisy na szybach to wieśniak !!

  6. Pamiętam te „ogórki”, jeździł tez taki z przyczepą, tylko nie wiem czy była oryginalnie, czy też była przeróbką własną MPK.

Z kraju