Lubelska straż miejska ma nowy pojazd. Ma służyć ochronie środowiska
18:02 27-10-2014
W poniedziałek lubelska straż miejska zaprezentowała nowy pojazd, który będzie służył do walki z zanieczyszczeniami środowiska w mieście. Dzięki niemu, będzie możliwe szybkie i na miejscu wykrycie zanieczyszczeń wody oraz powietrza. Auto jest wyposażone w wiele nowoczesnych urządzeń a także sprzęt, który będzie pomocny strażnikom w codziennej pracy. Samochód renault traffic będzie wykorzystywany przez eko-patrol.
Na wyposażeniu pojazdu znajduje się: pompka do poboru próbek powietrza dzięki której strażnicy sprawdzą czy w domowych piecach nie są spalane śmieci, urządzenie do analizy wody które będzie służyło do sprawdzania zanieczyszczeń w rzekach czy innych akwenach wodnych czy też detektory gazu pozwalające ustalić stężenie tlenku węgla, tlenku azotu, siarkowodoru, amoniaku bądź wycieku gazu. Z kolei miernik hałasu będzie pomocny przy interwencjach związanych z zakłócaniem ciszy i spokoju.
Jednak prawdziwym postrachem mają być tzw. fotopułapki, czyli kamery wyposażone w czujnik ruchu oraz lampę podczerwieni, które będą umieszczane tam, gdzie powstają np. dzikie wysypiska śmieci. Pozwolą one na zarejestrowanie osób podrzucających odpadki. Dodatkowo na zamontowanym w aucie laptopie będzie można na bieżąco mieć podgląd na to co obserwuje kamera. Pomocne także będą: klatka do przewozu zwierząt czy piła spalinowa, dzięki której strażnicy uporają się np. z tarasującymi drogę gałęziami, czy złamanym przez wiatr drzewem. Prace w nocy oświetli zaś halogen podłączony do agregatu prądotwórczego.
Zakup pojazdu wsparł Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
(fot. UM Lublin)
2014-10-27 17:49:24
a sprawdzą skład mojego gazu z d… ? ;>
Kolejna maszynka do trzepania hajsu z mandatów. Ale lepiej napisać „ku ekologii” Ostatnio coś echem odbija się zła opinia o komendancie SM. Ponoć mocno karci swoich podwładnych za brak „targetu” mandatowego. Przez to SM nigdy nie będzie miała dobrej renomy, że niby służy ludziom…
lepiej jak by dali taki nieoznakowany wózek chłopakom z drogówki tylko zamiast sprzętu który kosztował dziesiątki tysięcy zamontowali by im tam alkomat, kompa i drukarkę i puścili na drogi. a zaoszczędziło by im to czasu podczas łapania bandytów drogowych -pijaków na pewno zwiększyli by efektywność
A na jakiej podstawie wejdą na teren czyjejś posesji ? Czy może kupić im od razu wysięgnik Liebherr z koszem albo drona ? Ja tak kombinuje, żeby drona wyposażyć w piankę montażową i zapianować gościowi na moim osiedlu komin – bo ten to pali co się tylko da… ktoś pomoże ? :):):)
Nie chcemy straży miejskiej w Lublinie!!! Będzie referendum w przyszłym roku!!
Jak to dobrze, że istnienie czy nieistnienie Straży Miejskiej nie zależy od gibazów typu Mariusz.
lepiej by Policji dali auto by szybciej na interwencję dojeżdżali, a nie chodzą z buta bo popsute auta, alkomat jakiś do radiowozu bo chciał mąż kiedyś na ul poprosić by go przebadali, a oni że nie ma niestety i trzeba iść na komendę.
Rozwiązać tą instytucję jak najszybciej zaraz po wyborach ,bo szkoda na nich kasy.
eDZIA jak Twój stary chleje na potęgę to nie powinien wcale jeździć !