Lubelscy strażacy pojechali pomagać w usuwaniu skutków kataklizmu na Pomorzu
22:38 23-08-2017
W miniony weekend strażacy z Lubelszczyzny udali się do województwa pomorskiego, aby nieść pomoc pokrzywdzonym w nawałnicach, jakie przeszły nad tym regionem. W sobotę 22 strażaków ratowników, wyposażonych w 6 pojazdów ratowniczych i niezbędny sprzęt, wyruszyło do Chojnic. Tam pomagają w usuwaniu zniszczeń, jakie wyrządził żywioł.
(fot. Straż Pożarna)
2017-08-23 22:30:38
Brawo!
Skoro władze nie widzą powodu, aby ogłosić stan klęski żywiołowej, to przynajmniej ludzie pomogą.
Schetino nie wydał rozkazu swoim POdwładnym. Ci uwinęli by się w 48 godz. jak zapewniał ale nikt go i to nie poprosił Może z kolegami KODowcami dołączysz do pomocy a nie na forum się wymądrzasz i cudzymi rękami pomagasz.
do grabienia liści ? Bez jaj.
Masz rację. Grabiami mógłby sobie krzywdę zrobić lub nie daj Boże spocić. Była by kolejna ofiara żywiołu.
Lepiej niech siedzi w domu, tylko głupich komentarzy nie pisze.
Dobrze, że pojechali pomóc. Zniszczenia są ogromne. Na pewno Ich pomoc będzie przydatna.
Patrząc na zdjęcia to jestem trochę zaskoczony złamanym słupem energetycznym. Czyżby zakupiono badziewie? Burza był silna, ale żeby złamać żelbetonowy słup?
Burza nie, ale prawdopodobnie przewody okazały się mocniejsze od słupa i wytrzymały ciężar leżących gałęzi/drzew a słup już nie.
Początku abecadła – żelbety tak mają: nie zegniotsja, a złamiotsja
I to nie od wczoraj
I gdzie są te nasze wielkie Narodowe Siły Rezerwowe?? W czasach gdy istniała zasadnicza służba wojskowa natychmiast wysłano by tam żołnierzy. Macierewicz obecnie planuje aby wszystkim z NSR dać co miesiąc 500 zł za bycie w gotowości bojowej. Śmiech na sali. Wolałbym te pieniądze dać strażakom ochotnikom bo ci przynajmniej są cały czas w gotowości bojowej i to widać.
Samorządy nie wraziły takiego zapotrzebowania, dlatego wojsko nie wyszło z koszar, a jak już dostało to z opóźnieniem. W ustawie o klęskach jest napisane jak to działa. Wojsko samo wychodzi na ulicę tylko, gdy robi zamach stanu.
Wojsko nie wyszło z koszar, bo mimo próśb samorządów wojewoda nie wysłał wniosku do MON. Samorządowcy działali od pierwszych chwil po kataklizmie, a premier i ministrowie …. po trzech dniach.
Z jakiego ugrupowania politycznego jest ten wojewoda? Warto przy takim komentarzu wymienić z imienia i nazwiska osobę odpowiedzialną i jaką opcję polityczną reprezentuje. Mogło by to wielu zamknąć usta i przestać zbijać kapitał polityczny na ludzkiej krzywdzie.
Czy nie widać co sie działo? Czy nie można kazać podnieść tyłki w MON-ie i nawet prewencyjnie wysłać żołnierzy? Zaraz pojawiłby sie problem, że nie mają pił do drewna a jak się znajdą, to nie będzie osób z uprawnieniami do ich użytkowania. To kiedy NSR ma ruszyć do działania?
Witam. Ciągle i wszędzie słychać ze strażacy to i tamto. A o energetykach jak zwykle cisza. Zjechaly tam ekipy z calej Polski z ciezkim sprzetem także z lubelszczyzny. Zasuwaja od rana do późnych godzin nocnych od 15.08 żeby przywrócić ludziom prąd. Ale o tym cisza. Trochę to dziwne. Pozdrawiam