Łosie zawędrowały do Lubartowa. Jeden spadł ze skarpy i zginął
10:47 04-02-2017
Do zdarzenia doszło w miniony czwartek na ternie Lubartowa, w rejonie ul. Lubelskiej. Policjanci otrzymali informację, że samica łosia spaceruje z młodym po obrzeżach miasta. Według zgłoszenia, miało dojść do zderzenia zwierzęcia z pojazdem osobowym. Kiedy na miejsce przybyli mundurowi wystraszone zwierzęta rozbiegły się.
– Młody łoś wbiegł na teren jednej z firm gdzie został uwięziony. Przestraszone zwierzę bezskutecznie próbowało się wydostać na wolność. Bramy wyjazdowej na ulicę Lubelską pilnowali policjanci, którzy nie chcieli dopuścić do tego, by przestraszone i ranne zwierze wybiegło wprost na ruchliwą ulicę Lubelską. Niedługo potem młody łoś został uśpiony przez lekarzy weterynarii i wywieziony w bezpieczne miejsce do Lasów Kozłowieckich – relacjonuje zdarzenie mł. asp. Grzegorz Paśnik z lubartowskiej Policji.
Z kolei drugie zwierzę, uciekając w stronę wyrobiska dawnej kopalni piachu przy ul. Hutniczej, spadło ze skarpy. W wyniku upadku samica zginęła.
2017-02-04 10:32:00
(fot. Policja Lubartów)
POwroty z imprez bywają trudne 🙂
tylko ło-siii… tylko ło-siii…
tylko łosi,
tylko ło-si! żal!
„drugie zwierzę,uciekają w stronę wyrobiska”…
Pokazać skarpę!!!
Pewnie skoczył na główkę : (
Nie zatrzymał się do kontroli i po pościgu stracił panowanie nad sobą.
Czy mlody los sobie poradzi?zal serce sciska
Łosie to bardzo sympatyczne i ciekawskie zwierzęta. Raz widziałem jak stał na skraju lasu, na ścieżce – i wyglądał samym łbem na okolicę.
W ubiegłym tygodniu widzialam 3 łosie koło Niedrzwicy… Teraz czytam ze jednego rozjechali a drugiego wypłoszyli i zginął…Na litość boską nauczcie się wszyscy żyć spokojnie w zgodzie z naturą. Łosie nie rzucają się na ludzi! Zresztą i tak już tylko jeden został z tych trzech…
Tak, bo tylko trzy łosie żyły w całym województwie a teraz został już tylko ten jeden. Strach pomyśleć co będzie gdy ktoś potrąci łosia pod Włodawą. Populacja trzech łosi zagrożona!
W Lubartowie zawsze było dużo łowców.
łosiów (qarwa)
Od cholery łosie są sympatyczne ,łatwo się wkurzają i nie potrafią odpuścić tak że powodzenia życzę gdy zacznie cie ganiać bydlę większe od konia .Lepiej się do nich nie zbliżać bo to nie pluszaki .