Łatwo nie było. Dwa karne i trzy oczka Motoru w Daleszycach
08:16 27-03-2017
Piłkarze Motoru Lublin pod wodzą Marcina Sasala są wyjątkowo regularni. W każdym z dotychczas rozegranych spotkań ligowych żółto-biało-niebiescy zgarniali trzy punkty, strzelając swojemu przeciwnikowi po dwa gole. Podobnie było 26 marca w Daleszycach. Trzeba przyznać, że tamtejszy Spartakus postawił lublinianom trudne warunki. Ekipa z Koziego Grodu wygrała 2:1, po dwóch bramkach z rzutów karnych Artura Gieragi.
WIĘCEJ SZCZEGÓŁÓW W NASZYM SERWISIE SPORTOWYM – KLIKNIJ W GRAFIKĘ PONIŻEJ