Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024
690 680 960
690 680 960

Kwestowali na cmentarzach. Rekordowy datek to 12 tys. złotych

Dobiegają końca coroczne kwesty prowadzone na cmentarzach w całym regionie. W większości datki przeznaczone są na renowacje zabytkowych nagrobków.

Największa kwesta odbyła się jak co roku na najstarszej lubelskiej nekropolii, czyli cmentarzu przy ulicy Lipowej. Odbywająca się już po raz 28 zbiórka datków przyniosła jednak znacznie mniejsze wyniki niż w roku ubiegłym. Kwestujący już od piątku zebrali ponad 70 tys. złotych, choć spodziewano się kwoty w granicach 100 tys. zł. Tyle bowiem ma kosztować renowacja zaplanowanych 10 nagrobków w XIX-wiecznej części cmentarza. Wśród nich nagrobki m.in. doktora Kazimierza Jaczewskiego oraz wnuczki Stanisława Moniuszki. Pomimo rekordowej wpłaty, jaką wrzuciła do puszki jedna z kobiet, a było to aż 12 tys. złotych, zebrana kwota jest mniejsza niż w ubiegłym roku, kiedy to Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Lublina, organizator kwesty na cmentarzu przy ul. Lipowej, zebrał ponad 88 tys. złotych.

Jest jednak szansa, że zaplanowane renowacje uda się wykonać. Mianowicie Lubelska Izba Lekarska zaoferowała że pomoże w remoncie doktora Kazimierza Jaczewskiego. Z kolei jedna z mieszkanek Lublina zapewniła, ze pokryje połowę kwoty jaka będzie potrzebna na odrestaurowanie grobu rodziny Jarczyńskich gdzie spoczywa wnuczka Stanisława Moniuszki. Podobne kwesty odbywały się także na innych cmentarzach w Lublinie jak i w regionie. Na Lipowej kwestowali m.in. członkowie grup rekonstrukcyjnych a w Zemborzycach radni dzielnicy.

Na cmentarzu w Białej Podlaskiej w prowadzonej corocznie od 2006 r. kweście wzieli udział bialscy politycy, samorządowcy oraz ludzie kultury i sztuki. Zorganizowana ona była przez Koło Bialczan a zebrane datki będą przeznaczone na ratowanie najstarszych nagrobków na tej nekropolii. Rekord w zbiórce padł z kolei w Zamościu. Tam Społeczny Komitet Odnowy Cmentarza Parafialnego zebrał 18,5 tys. złotych. Z pewnością przyczyniła się do tego duża liczba osób które przyłączyły się do organizacji kwesty, gdyż uczestniczyła w niej setka osób. Wśród nich był cały przekrój społeczeństwa, od samorządowców i polityków przez przedsiębiorców ludzi kultury, sportu, harcerzy, dziennikarzy na mieszkańcach kończąc.

Kwesty prowadzono również na kilkunastu innych nekropoliach w całym regionie.

(fot. lublin112)
2014-11-02 19:38:33

3 komentarze

  1. Boże broń, nie złośliwie, a z czystej, ludzkiej ciekawości pytam:
    Czy od zebranych kwot, przez nasze nienasycone Państwo zostanie pobrany podatek VAT?
    Bo jak się GO pobiera od każdego „pomocowego” sms’a, głupio byłoby i tu chciwej łapki nie wyciągnąć.

  2. Lepiej na dzieci przeznaczać kasę a nie na stare mogiły nikomu nie potrzebne

    • Dzieci teraz są jak worek bez dna, ciągle rodzicom na dzieci brak i brak aż przyjdzie taki moment, że dzieci te na rodziców pomnik będą szczędzić bo mogiły są im nie potrzebne bo ciągle będzie im brak i brak.
      Te stare mogiły to też ludzie, którzy kiedyś pomagali innym. W sumie to nikt by się nie zmęczył jakby jeden grób niedaleko grobu rodzinnego wyczyścił, znicz zapalił czy kwiatka położył.
      Na stare mogiły można by choćby złotówkę przeznaczyć z planowanych zakupów na groby. Kupić wianek tańszy zamiast droższego itp. bo niby każdy chce jak najtaniej a co roku i tak dużo pieniędzy wydaje.

Z kraju