Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Kuchenne Rewolucje w Lubartowie. Dzisiaj emisja programu

Już dzisiaj wieczorem będzie można obejrzeć, jak w popularnym programie wypadł bar „Ognisty Smok” z Lubartowa. W najnowszym odcinku zobaczymy efekt Kuchennych Rewolucji.

Ekipa „Kuchennych Rewolucji” gościła w istniejącym od kilku lat w Lubartowie barze z kuchnią orientalną pod koniec marca. Realizacja programu trwała cztery dni. Przez ten czas bar „Ognisty Smok” zmienił wystrój, nazwę i kartę dań. Choć wciąż serwuje dania azjatyckie, do jakich mieszkańcy są przyzwyczajeni.

Istniejący od czterech lat lokal, po rewolucjach nazywa się „Phúc Phúc”, czyli szczęście. Jest to również nazwa jednej z wietnamskich prowincji. Wietnam jest również motywem przewodnim w lokalu, na ścianach umieszczono zdjęcia z tamtejszych miast, w środku króluje też bambus, przystraja on ściany, wykonano z niego nawet i niektóre meble.

W karcie dań pojawiło się kilka polecanych przez Magdę Gessler pozycji. Są to m.in. sajgonki, bun z boczkiem, zupa pho, polędwica z suszonymi prawdziwkami i sezamem, krewetki na maśle czy puchar egzotycznych lodów. Po dwóch tygodniach odbyła się kolejna wizyta, w której sprawdzano czy lokal zastosował się do przeprowadzonej rewolucji, czy też poszedł własną drogą.

To jak wypadł popularny w Lubartowie bar, będzie można zobaczyć dzisiaj o godzinie 21:30 na antenie stacji TVN.

(fot. – Przegląd Lubartowski)
2016-05-19 20:08:49

25 komentarzy

  1. Jak Pani chwalić to ja niedługo przyjść i zjeść! Tak sam dom!

    • Najlepszy komentarz 🙂 Właściciele wydają się sympatyczni, ale ich sposób porozumiewania się z pracownikiem jest śmieszny i smutny jednocześnie. Podejrzewam, że gdyby mówili do niego poprawną polszczyzną więcej by zrozumiał. Poza tym, dostępne są słowniki, rozmówki polsko – wietnamskie, istnieją strony internetowe z których można się nauczyć podstawowych zwrotów, trochę dobrej woli… Z drugiej strony, jeśli to nie była ściema na potrzeby programu, to nie mogę sobie wyobrazić jak ten człowiek funkcjonuje w Polsce od siedmiu lat nie znając podstaw języka

  2. To ja juz napewna tam nie pojde, ta gruba swinia bez szacunku do ludzi powinna sie krecic nad ogniem….

  3. Ku pochwale multikulti Magda G. zagłaskała Wietnamczyka. Żałosny odcinek 🙂

  4. Odcinek taki sobie – ani lepszy, ani gorszy od innych.
    Przykro mi jedynie z tego powodu, że właściciele lokalu rozmawiali z Wietnamczykiem jak z idiotą, na zasadzie Kali mieć – Kali być – Kali jeść. I to jest żenada – polscy przedsiębiorcy nie potrafią mówić po polsku do obcokrajowca. Na pewno lepiej by zrozumiał, gdyby mówili poprawnie.

  5. A to nie jest czasem ta knajpa gdzie kiedyś z szafki wypadły kagańce i obroże ? Jeśli tak to mają zaje… michę

  6. Swoje lokale zniszczyla teraz niszczy innym…

Z kraju