Kraśnik: Wyłudzili 16 tys. złotych. Jeden z oszustów podał się za policjanta
14:20 26-11-2014
Małżeństwo mieszkające w powiecie kraśnickim padło ofiarą oszustów. Na numer telefonu stacjonarnego zadzwonił podający się za ich syna mężczyzna, który oznajmił, że pilnie potrzebuje gotówki.
-Mężczyzna tłumaczył, że spowodował wypadek i znajduje się na Policji. By uwiarygodnić tę informację, do małżeństwa zadzwonił podający się za policjanta mężczyzna, który poinformował, że dla załatwienia sprawy trzeba zgromadzić jak największą sumę pieniędzy – informuje asp. Janusz Majewski z kraśnickiej Policji.
Kobieta wraz mężem zebrali 16 000 zł. i przekazali przybyłemu po pieniądze oszustowi.
– Dopiero po godzinie małżeństwo skontaktowało się ze swoim synem. Wówczas okazało się, że zostali oszukani. Policjanci z Kraśnika ustalają sprawców oszustwa – dodaje asp. Janusz Majewski.
2014-11-26 14:08:01
(fot. lublin112.pl)
1. Jak można nie rozpoznać głosu syna/córki? 2. Tyle się teraz o takich oszustwach mówi. Nie szkoda mi takich ludzi ani trochę.
Może „syn” przedstawił im się z imienia i nazwiska i stwierdzili, że wszystko się zgadza.
Ostrzegam, u moich dziadków metoda „na wnuczka” nie przejdzie, szkoda próbować. W życiu nie daliby mi nawet 5 zł 😉
Tyle mówi się w mediach i pisze też, ale przemożna chęć „załatwienia” sprawy cichcem za pomocą łapówy jest większa.
I mnie też nie szkoda tych starych durniów.