Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Z kraju: Minionej nocy ukradli w Warszawie 12 jednośladów i dwa auta dostawcze. Wszystko z jednej firmy

W nocy z 6 na 7 stycznia z jednego z salonów motocyklowych w Warszawie złodzieje ukradli 12 jednośladów oraz dwa auta dostawcze. Kradzieży musiała dokonać zorganizowana grupa złodziei.

– Z przykrością informuję, że wchodzimy w nowy rok z ogromną stratą. W nocy z soboty na niedzielę (6/7.01.2018r.) do naszego salonu przy ulicy Prymasa Tysiąclecia 74A w Warszawie wdarła się dobrze zorganizowana banda złodziei – czytamy na facebookowym profilu firmy DUUST z Warszawy.

Złodzieje przyjechali do firmy po konkretne modele motocykli. Wyciągali pewne modele motocykli – często tańsze i bardziej schowane niż inne modele, które stały tuż obok. Złodzieje zabrali cały asortyment odzieży i akcesoriów, które spakowali w nowe torby OGIO. Cały łup spakowali na dwa busy należące do firmy, do których kluczyki znaleźli po spenetrowaniu wszystkich drzwi i zamków w budynku.

Publikujemy listę skradzionych pojazdów z numerami VIN:

– Duke 690 – demówka – VBKLDV401GM790337
– 65 SX – VBKMRA233JM057600
– 85 SX – VBKMXC235JM056465
– 125 SX – VBKSXH230JM193429
– 125 SX – VBKSXH233JM194686
– 250 SX-F – VBKSXK432JM192437
– 250 SX-F – VBKSXK439JM194105
– 450 SX-F – VBKSXR430JM326581
– 250 EXC TPI – VBKGSA204JM219547
– 250 EXC TPI – VBKGSA201JM219554
– 300 EXC TPI – VBKGSA202JM323258
– YAMAHA YZ85LW – JYACB10C000013547

– Czarny sprinter 319 CDI 4X4 – WF4715N (bardzo rzuca się w oczy)
– Biały Jumper HDI – WF8784J (zwykły blaszak)

Jeżeli któryś z powyższych sprzętów znajdzie się w Waszych rękach lub macie informację o sprawcach zgłoście się z tym na policję lub bezpośrednio do firmy DUUS: [email protected] 512012439 ; [email protected] 502477577

– Bardzo uczulamy też na środki ostrożności, nasz salon był bardzo dobrze zabezpieczony – bandyci jednak działali jak dobrze wyszkolony oddział specjalny – dodają przedstawiciele firmy.

2018-01-08 21:53:51
(fot. ilustr. DUUST.CO)

21 komentarzy

  1. Wał jak nic . Ubezpieczyciel powinien się dobrze przyjrzeć .

  2. To śmierdzi na kilometr , za dużo i za dobrze zwinęli ten towar i to jeszcze w firmowe busy. Jakby chcieli go zabrać to przyjechaliby i zabrali wszystko w swoje auto a nie salonowe busy. A alarm był do dooopy a nie najlepszy i skoro nie miał nawet cichego powiadomienia , a gdzie kamery też ukradli ? I wszystko to jak właściciel Jacek Cz był na rajdzie?

Z kraju