Kradli płyty z budowanej drogi i uciekali przed policją

W nocy ze środy na czwartek funkcjonariusze z Posterunku Policji we Frampolu, patrolując drogi powiatu, zwrócili uwagę na jadące jeden za drugim dwa samochody dostawcze. Pojazdy na na numerach rejestracyjnych z powiatu kraśnickiego jechały droga wojewódzką Frampol – Goraj. Jeden z nich był tak obciążony, że z trudem przemieszczał się do przodu. Mundurowi postanowili zatrzymać oba pojazdy do kontroli. Jednak ich kierowcy na widok radiowozu natychmiast przyśpieszyli, nie reagowali na sygnały świetlne i dźwiękowe ani też na dawane przez policjantów znaki do zatrzymania się.

Po krótkim pościgu funkcjonariuszom udało się zatrzymać jeden z pojazdów, jednocześnie przekazali komunikat o ucieczce drugiego z aut. W zatrzymanym samochodzie znajdowało się czterech mężczyzn w wieku 18-28 lat. Po otworzeniu skrzyni ładunkowej okazało się, dlaczego kierowca nie zatrzymał się do kontroli. Pojazd był wypełniony betonowymi płytami, które to chwilę wcześniej zostały skradzione robotnikom wykonującym przebudowę drogi wojewódzkiej nr 835.

Nie minęło dużo czasu, a funkcjonariusze z komendy w Janowie Lubelskim zatrzymali drugie auto. W środku było trzech mężczyzn w wieku 20-23 lat, jednak przestrzeń ładunkowa była pusta. Ponieważ na podłodze widać było pozostałości po podobnym ładunku jak w pierwszym z mercedesów, mundurowi podejrzewali, że płyty zostały gdzieś po drodze rozładowane. Okazało się, że mieli rację, gdyż odnaleziono je porozrzucane na jednym z pól na teranie gminy Dzwola.

Kilka godzin później na terenie Kraśnika zatrzymano jeszcze ósmego ze sprawców kradzieży. Wszyscy mężczyźni zostali osadzeni w policyjnym areszcie. Jak policzyli policjanci, łącznie skradli oni 160 sztuk betonowych płyt. Funkcjonariusze ustalają teraz, czy zatrzymani nie mają związku z innymi podobnymi przestępstwami dokonywanymi na terenie powiatu biłgorajskiego i kraśnickiego

(fot. KPP Biłgoraj)
2014-10-09 19:06:11