Kompletnie pijana kobieta wjechała w płot. Wiozła dwoje małych dzieci
19:12 09-11-2017
Do zdarzenia doszło w czwartek o godzinie 17:25 w miejscowości Radawczyk Drugi w gminie Konopnica. Na drodze powiatowej nr 2260 Trojaczkowice – Radawiec Duży samochód osobowy uderzył w ogrodzenie. Na miejscu interweniowała straż pożarna z Pawlina i Bełżyc, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wstępnie ustalono, kierująca oplem astrą kobieta na łuku drogi straciła panowanie nad pojazdem. Auto wypadło z drogi i staranowało ogrodzenie pobliskiej posesji. W pojeździe znajdowały się trzy osoby: kierująca oraz dwójka kilkuletnich dzieci. Na szczęście nie doznali oni obrażeń ciała.
Badanie alkomatem wykazało, że kobieta miała 2,6 promila alkoholu w organizmie. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności zdarzenia.
(fot. nadesłane – Leszek – DZIĘKUJEMY!)
2017-11-09 19:05:25
To była babcia z wnukami, nie matka
A gdzieś przeczytała, ze to matka?
Kolega strażak był na miejscu. Na bank to była babci. W artykule jest kobieta, a nie matka
Ale babcia jest kobietą ?
Teraz nigdy nie wiadomo. Bo na ten przykład, taka posłanka Grodzka zostanie babcią czy dziadkiem?
babcia nie babcia jutro sie wszystkiego dowiem..z rana skocze do boboszowa po świeże bułeczki i Pani sklepowa mnie o wszystkim poinformuje a wy dalej bedziecie główkować hihi ciekawe z jakiej to biby w takim stanie wracała
Sąsiad, napisz , proszę Cię napisz koniecznie jutro rano jak wrócisz z bułeczkami bo nie wytrzymie no. Obiecuuuuuuuuujjjjjjjjesz?
spoko loko dam cynka jak sie czegos dowiem 🙂
tak info z rana od sklepowej najlepsze zrudlo informacjiii, jest problkem w tym ze to nie byla ani babcia ani mama tylko nieodpowiedzialna niania
Jeśli to „zrudło” jest tak dobre jak twoja ortografia, to raczej ploty rozsiewa.
3x z rzędu z tej samej podporządkowanej drogi spod przedszkola, wymuszała mi pierwszeństwo kobieta ok. 30 lat w starym seicento. Ostatnim razem było bardzo blisko, nie wytrzymałem i zatrzymałem kobietę, grzecznie pytając dlaczego wymusza pierwszeństwo, czy jest trzeźwa i czy ma prawo jazdy. Odpowiedziała: „Prawo jazdy? Po co? Przecież jeżdżę tylko na krótkich odcinkach!”.