Komendant po służbie zatrzymał mężczyznę podejrzewanego o podpalenie lasu

Wczoraj wieczorem w kompleksie leśnym w Mętowie doszło do pożaru. Mieszkańcy zauważyli płomienie wydobywające się ze środka pobliskiego lasu.

Powiadomiona o pożarze ochotnicza straż pożarna ruszyła do gaszenia. W sumie ogień objął około 40 metrów kwadratowych lasu.

Na miejscu znajdował się również leśniczy Nadleśnictwa Zemborzyce oraz będący po służbie komendant Komisariatu V Policji w Lublinie.

Pierwszy z nich zauważył kręcącego się w lesie mężczyznę, którego podejrzewał o wzniecenie ognia. Ten jednak zaczął się oddalać. Na szczęście nie zdołał uciec, bowiem około dwóch kilometrów od zarzewia ognia zatrzymał go komendant. Od mężczyzny wyczuwalna była woń alkoholu. Zatrzymany 55-latek trafił do policyjnego aresztu.

Trwa ustalenie strat, jakie zostały spowodowane podpaleniem.

Jeśli się okaże, że działanie sprawcy mogło doprowadzić do stworzenia zagrożenia wielkich rozmiarów, może grozić mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

2018-04-1012:07:51
(fot. Policja Lublin)