Różnorodna, kolorowa, inspirująca – oto przymiotniki opisujące jesień. Widzicie tu gdzieś miejsce na przysłowiową szarość? Zapomnijmy o wszystkich wadach nadchodzącej pory roku. Życzmy sobie, aby jej złote oblicze cieszyło nasze oczy jak najdłużej. Nawet jeśli nasze prośby nie zostaną wysłuchane możemy wesprzeć się pełną nasyconych barw garderobą. Zobacz co projektanci przygotowali na nadchodzący sezon.

Większość z nas nie zdaje sobie sprawy z tego, jak ogromny jest wpływ koloru na naszą psychikę. Nie bez powodu tak często mówi się o tym podczas urządzania wnętrz. Specjaliści polecają wykorzystywanie ciepłych barw takich jak pomarańcz i czerwień w pokojach dziennych oraz błękitu i zieleni w sypialni. Równie duże znaczenie ma garderoba. W żadnym wypadku nie musi się ona składać z wyłącznie kontrastowych elementów. Nie jest to nawet wskazane. Pojedyncza kolorowa sukienka jest w stanie zupełnie odmienić kiepsko zapowiadający się dzień.

Niczym opadające liście klonu

Wspominany już pomarańcz pojawił się na wielu jesiennych pokazach. Swetry w kolorze złotych, jesiennych liści miały na sobie modelki u Bottega Veneta i Chanel. Gucci proponuje nam natomiast pomarańczowy garnitur. Pomarańcz wyjątkowo często bywa też zestawiany ze zgaszoną zielenią. W takiej wersji mogliśmy go oglądać na ozdobionych nowoczesną pepitką płaszczach Miu Miu i nawiązujących do ludowych katan deseniach, na jakie zdecydowali się projektanci Burberry. Sukienki w podobnych zestawieniach kolorystycznych znalazły się w kolekcjach Rabarbar i Click.

Sukienki Rabarbar

Kolor jesiennego nieba

Nie zapominajmy też o szczególnych właściwościach wszystkich niebieskości. Nie od dziś wiadomo, że kolor ten działa antydepresyjnie i kojąco. Lubimy go nosić bo jest niezwykle twarzowy i pasuje do większości typów urody. W tym sezonie szczególnie modne są głębokie odcienie niebieskiego: kobalt i indygo. Wszystkim Paniom pracującym w biurach polecamy doskonale skrojony garnitur marki Metafora (wszelkiego rodzaju zapożyczenia z męskiej szafy to także hit sezonu). Pomarańczowy kostium w korporacyjnych realiach mógłby okazać się dużym nietaktem, ale kobalt nie łamie zasad dress codu. Dowodem mogą być chociażby zestawy noszone niegdyś przez Margaret Thatcher. Uniform w takiej wersji z pewnością nie tylko Tobie poprawi nastrój.

Bluzki TOVA

Znikająca i powracająca zieleń

Na przekór naturze, która zastępuje zieleń zgaszonymi tonami czerwieni, żółcieni i brązu Ty wprowadź ją do swojej szafy. Najmodniejszy jest jej ciemny, butelkowy odcień. SU ma w ofercie model dokładnie w takim kolorze. Łączy się on tutaj z ciągle modnym fasonem oversize. Jeśli chcesz, aby kolor był jeszcze bardziej widoczny zestawiaj go ze zgaszoną czerwienią. Może być to czerwona torebka, lub barwny akcent na ustach.

Sukienki SU

Zapraszamy na Balladine.com i do salonów firmowych w Warszawie.

Materiał partnerski