Kolejny tragiczny wypadek. Pieszy leżał na jezdni, przejechał go samochód
23:19 20-10-2015
Do wypadku doszło we wtorek około godziny 20 w miejscowości Kosin w gminie Annopol w powiecie kraśnickim. Samochód dostawczy potrącił tam pieszego. Pomimo udzielonej pomocy, mężczyzny nie udało się uratować. Zmarł w wyniku ciężkich obrażeń ciała. Jak nas poinformowano, ofiara miała ok. 60 lat.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że w momencie gdy samochód wjechał w pieszego, ten leżał na jezdni. Kierujący samochodem mężczyzna był trzeźwy.
Na miejscu cały czas trwają policyjne czynności nadzorowane przez prokuratora. W działaniach uczestniczy także straż pożarna, która oświetla teren zdarzenia.
(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2015-10-20 23:06:44
Kierujący był trzeźwy. O. K.
A leżący na jezdni? Schlał się czy zasłabł?
Albo jakaś moda przyszła, żeby wylegiwać się wieczorem na jezdni.
A leżący odmówił dmuchania, więc jest pewne że zabrali go na krew.
Jak się schlał, to na skutek tego „schlania” mógł zarówno zasłabnąć, jak i usnąć – obie wersje są możliwe wszystko zależy od indywidualnych cech organizmu jak też i od poziomu tego „schlania”.
Dodam jeszcze, że obie wersje mogę się przydarzyć każdemu i że wiem o umiejętności czytania rodziny nieodżałowanej pamięci „zmarłego”.
Oraz mam świadomość, że z braku innych zmartwień, gremialnie zasiądą do komputerów i będą czytać to co ja tu napisałem.
Może słuchał Bajora…
A może po prostu sobie szedł, tylko kierowca zeznał inaczej 🙂
Myślę, że po uszkodzeniach samochodu nawet asy z Policji wydedukują czy szedł czy leżał
Pieszy nie zginą . Zginą leżący użytkownik drogi . Proszę nie wprowadzać w błąd czytelników ,
Juz 2 raz się czepiasz tego zwrotu. A rowerzysta, który aktualnie się zatrzymał to już nie rowerzysta tylko osoba stojąca, która trzyma między nogami rower?
Wsad, hahhhaha doobre sformułowanie 😀
Jak już tak się uparł żeby se poleżeć na tej jezdni to mógłby se wcześniej jakiś znicz postawić, wtedy być może po małej drzemce (góra 2 godz.) dotarłby na łono stęsknionej jego widoku, rodziny.
Ostatnio jakaś moda na leżenie na jezdni? Może by jakiś pług skonstruować, żeby zgarniał do rowu przedmioty zalegające drogi?
Hahahah doobre, popieram 🙂
Moda, przypadek, czy nieszczęście – jedno jest pewne, leżenie na jezdni jest niezdrowe.
Zwłaszcza o tej porze dnia i roku.
Dzięki temu mam co robić
Jeżeli pieszy był pijany to dosięgnął go miecz Pański, jeżeli zasłabł to pokój jego duszy.