Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Kolejne zderzenie samochodu z łosiem. Zwierze nie przeżyło konfrontacji z ciężarówką

Dzisiaj nocy na trasie Lublin – Kraśnik samochód ciężarowy zderzył się z łosiem. Zwierze nie przeżyło, kierowcy nic się nie stało.

Do zdarzenia doszło w nocy z czwartku na piątek w Niedrzwicy Kościelnej. Około godziny 1:30 na jezdnię, tuż przed jadącą w kierunku Lublina ciężarówkę, wbiegł łoś. Kierowca pojazdu nie zdołał zahamować i doszło do zderzenia ze zwierzęciem. Łoś w konfrontacji z dużym pojazdem nie miał szans i nie przeżył zderzenia. Kierowcy pojazdu nic się nie stało, samochód uległ uszkodzeniu.

Informację o zdarzeniu oraz zdjęcia otrzymaliśmy od czytelnika. Łukasz – DZIĘKUJEMY!

Kolejne zderzenie samochodu z łosiem. Zwierze nie przeżyło konfrontacji z ciężarówką

(fot. nadesłane – Łukasz)
2016-09-16 18:00:47

12 komentarzy

  1. Szkoda łosia.

  2. akurat tutaj jest wyjazd z Niedrzwicy Kościelnej w kierunku Kraśnika często lezą tam sarny itp

  3. lumpy R.I.P

  4. Pampalini łowca zwierząt

    [*]

  5. Myśliwi nie będą chcieli przeprowadzać odstrzału sanitarnego łosi bo one lubią bagienne, podmokłe tereny no i problem jest z wydostaniem z lasu takiego niejednokrotnie kilkusetkilogramowego zwierza. Populacja w ostatnich latach sporo się zwiększyła więc i zdarzeń z ich udziałem niestety może przybywać.

    • Myślę że znalazł by się inny sposób aby zapobiec wbieganiu tych zwierząt na jezdnię przed rozpędzone samochody. Chociażby zbudowanie przepustów i ogrodzenie lasów, ale to nie wykonalne. Po za tym możemy poczuć się jak na Alasce. Często jeżdżę tą trasą i boję się po nocy zapitalać, szczególnie że mój samochód przy zderzeniu z łosiem został by całkowicie rozwalony, przy tym ja pewnie też… Nie raz też widziałem tam rozjechane zwierzęta, w nocy nie ma szans wyhamować nawet przed leżącą na drodze padliną. A może lepiej zamontować łosiom odblaski?

      • Przecież jest kładka dla zwierząt tylko trochę daleko bo aż w lesie konopnickiem. Może nasi włodarze postawią znaki dla zwierzaków i ufundują ścieżki, jak buduje się pedalarzom lubelskim wokół zalewu.

        • Policja powinna zacząć ścigać łosie za takie jawne wykroczenia. Myślę, że nowelizacja kodeksu ruchu drogowego i obowiązkowe szkolenia dla łosi to jedyne wyjście. Dodatkowo napędzi to lokalną koniunkturę ponieważ powstaną nowe ośrodki dla takich kursantów. Wszystko ubrać w ładną ustawę, nałożyć odpowiednio wysokie mandaty, zwiększyć etaty dla policji, żeby efektywnie mogła egzekwować prawo na łosiach i oczywiście podnieść podatek dla kierujących samochodami, bo z czegoś za to wszystko Państwo musi zapłacić. Rząd syty i łoś cały, a problem nie rozwiązany.

  6. nie można polować na łosie, jest moratorium od 2001 roku, więc „chęci” myśliwych nie wiele tutaj znaczą.

  7. co dziwne łoś jeszcze koło 9 leżał w rowie, jeśli dobrze widziąłem

  8. Wręcz przeciwnie, z tego mi wiadomo to państwo odpowiada za leśne zwierzęta oraz za drogi publiczne. Pieniądze na odszkodowanie powinien kierowca dostać od właściciela drogi ponieważ ów, nie potrafił zapewnić bezpiecznych warunków na drodze. Wystarczy wystąpić o takie na drodze sądowej. A tak na poważnie, to ktokolwiek jest włodarzem lasu i/lub drogi zbiera podatki i ma pieniądze na utrzymywanie infrastruktury, posadek administracyjnych i innych darmozjadów. Osobiście nie widzę problemu, że pieniądze zamiast na podwyżki / trzynastki etc. poszły na ogrodzenie lasów w bezpośredniej okolicy dróg. Żadna rewolucja, relatywnie tania a załatwi problem. Zakładamy oczywiście, że zwierzaki miałby jak przechodzić przez taką drogę, ale z tego co czytałem, kładki jakieś są…

Z kraju