Kolejne włamanie na profil na Facebooku. Oszuści proszą znajomych o pożyczkę
13:21 18-08-2016
W ostatnim czasie znów doszło do oszustwa o którym ostrzegaliśmy przed kilkoma miesiącami. Na konto na jednym z portali społecznościowych 19-letniej mieszkanki gminy Stary Zamość włamała się nieznana osoba, która następnie wysłała do grona jej znajomych prośbę o szybką pożyczkę. Oszust obiecał jednocześnie, że całość pieniędzy zwróci jeszcze tego samego dnia. Jedna ze znajomych postanowiła pomóc jak się jej wydawało koleżance i przelała na wskazane konto 500 złotych.
Choć pomysł nie jest nowy, to jednak w ostatnim czasie, coraz więcej jest przypadków wyłudzania pieniędzy, za pomocą kont na popularnym portalu społecznościowym, jakim jest Facebook. Oszuści w imieniu właściciela profilu rozsyłają do jego znajomych prośby o szybką pożyczkę. Tym, którzy zgodzą się wesprzeć przyjaciela w potrzebie, podają numer konta, gdzie należy wykonać przelew. Gdy właściciel zorientuje się o wszystkim, często jest już za późno a szansa na odzyskanie gotówki pozostaje znikoma.
-Cześć, słuchaj mam nóż na gardle, pilnie potrzebuję małej pożyczki. Muszę jak najszybciej wpłacić pieniądze a gotówkę będę miał dopiero po południu. Mogę liczyć na Ciebie? Za kilka godzin oddam Ci co do grosza i jeszcze się odwdzięczę!– taką wiadomość pod koniec ubiegłego roku do 22 znajomych wysłał oszust, który włamał się na konto naszego czytelnika. Od razu znaleźli się także chętni do udzielenia pomocy. Jednak na szczęście jeden z nich od zadzwonił do niego, proponując mu, że za kilka minut przyniesie gotówkę osobiście. – To sprawiło, że szybko wszystkich powiadomiłem, że żadnej gotówki nie potrzebuję i jest to próba oszustwa- tłumaczył nam wtedy Wojtek.
Jak wyjaśniają policjanci, tego typu proceder jest przestępstwem. Zgodnie z kodeksem karnym karze podlega łamanie jakichkolwiek zabezpieczeń czy też pokonywanie zabezpieczeń w postaci hasła. Osoba, która w sposób nieuprawniony uzyskuje dostęp do informacji dla niego nieprzeznaczonej czy też swoim działaniem powoduje straty finansowe może trafić na kratki nawet na 5 lat. Przestępstwo to ścigane jest na wniosek pokrzywdzonego. O ile gdy sprawcy nie uda się wyłudzić pieniędzy, mało kto powiadamia policję, to zgłoszenia dotyczą najczęściej spraw, kiedy występują już straty finansowe.
Jak radzą nasi informatycy, by ograniczyć ryzyko włamania, warto często dokonywać zmiany haseł jak również skorzystać z dwuetapowego uwierzytelnienia dostępu do swojego konta na Facebooku. Wtedy o każdym logowaniu z innego urządzenia niż korzystamy na co dzień zostaniemy powiadomieni e-mailem lub SMS-em. Bardzo ważne jest także bezpieczeństwo naszego hasła. Powinno składać się ono z minimum ośmiu znaków, zawierać duże i małe litery jak też znaki specjalne i cyfry. Wtedy o wiele trudniej jest osobom nieuprawnionym dostać się do konta. Hasło nie może być również nikomu udostępniane, błędem jest również ustawianie identycznego hasła do wielu różnych usług.
(fot. lublin112)
2016-08-18 13:15:40
I zapisywanie hasła w przeglądarce…
Zalecam dwuetapowe uwierzytelnianie… i po temacie.
Jeszcze wam te wszystkie facebooki i inne badziewie bokiem wyjdą już i tak daliście sie z inwigilować następnym krokiem jest chip zastępujący dokumenty i karty płatnicze
Nie wiem do kogo ale nie chciałbym trafić do niego „na kratki” i to na 5 lat!!!
Niestety hasło w stylu „imie1” jest słabym zabezpieczeniem ale ludzie są nadwyraz leniwi do zapamiętania chociażby „Imię1%” to juz jest znacznie trudniejsze.
admin1
na 90 procent jej znajomy musiał to zrobić
Ja miałam trudne hasło, 10 znaków litery małe, duże, cyfry pełna abstrakcja, nie wchodzę na żadne podejrzane strony i też ktoś mi się włamał. Nie ma reguły.
jeśli to było coś w stylu P4ul4 to się nie dziwię :))
wszędzie mam hasło – hasło1234, pin do karty 4321
Mój pin trudniejszy 1111
No cóż debilami są Ci, którzy się dają na coś takiego nabrać i takich rzeczy nie konsultują takich próśb z samym „zainteresowanym” prywatnie… Więc sami sobie są winni
Czego to teraz ludzie nie wymyślą…