Kolejne podpalenie Biedronki w Lublinie. Dziecko podłożyło ogień w kilku miejscach

Zdarzenie miało miejsce w ubiegłym tygodniu w sklepie sieci Biedronka przy ul. Magnoliowej w Lublinie. Około godziny 18 klienci oraz personel poczuli dym. Jak się okazało, paliły się ułożone na regałach produkty.

Z informacji, jakie udało nam się ustalić wynika, że pracownicy sklepu samodzielnie poradzili sobie z opanowaniem zagrożenia. Pożar został szybko ugaszony, nie wzywano też straży pożarnej. Ze względu na zadymienie, konieczna jednak okazała się ewakuacja ponad 30 klientów.

Od początku było pewne, że ogień nie pojawił się przypadkowo. Analiza nagrań z kamer monitoringu potwierdziła podejrzenia o celowym podłożeniu ognia. Sprawczynią okazała się dziewczynka w wieku ok. 10 lat. Udało jej się jednak oddalić.

Następnego dnia dziecko po raz kolejny pojawiło się w sklepie. Dziewczynka została od razu zatrzymana i o wszystkim powiadomiono jej rodziców. Sprawą zajmują się także policjanci.

To już kolejny tego typu przypadek w Lublinie w ostatnim czasie. W marcu zaczęły się palić kartony z towarem w Biedronce przy ul. Woronieckiego. Płomienie zdołał ugasić jeden z klientów za pomocą znajdującej się w sklepie gaśnicy. Wtedy ogień podłożył 14-latek.

(fot. policja – zdjęcie ilustracyjne)
2018-07-11 14:59:10