Czwartek, 18 kwietnia 202418/04/2024
690 680 960
690 680 960

Kolejne ogniska afrykańskiego pomoru świń w naszym regionie. Lekarze weterynarii apelują do rolników

Kolejne ogniska afrykańskiego pomoru świń wykryto na terenie naszego regionu. Sytuacja się pogarsza, gdyż choroba rozprzestrzenia się na kolejne gminy i powiaty.

Już 56 ognisk afrykańskiego pomoru świń wykryto od dnia stwierdzenia występowania ASF w Polsce czyli od 17 lutego 2014 r. O kolejnych dwóch poinformował właśnie Główny Inspektor Weterynarii. Oba z nich występują w naszym regionie: w gminie Kąkolewnica w powiecie radzyńskim oraz w gminie Biała Podlaska. W pierwszym z gospodarstw znajdowało się 16 świń, w drugim 30. Wszystkie zwierzęta zostały ubite i zutylizowane, wdrożono również procedury związane z likwidacją choroby.

Przybywa również przypadków ASF u dzików. Zarejestrowano już 413 przypadków tej choroby. Do nowych, jakie stwierdzono w ostatnich dniach w naszym regionie, należą te ujawnione u padłych dzików znalezionych w pobliżu lasu Szadek w gminie Biała Podlaska, w pobliżu miejscowości Kolonia Zalesie, Kłoda oraz Wólka Dobryńska w gminie Zalesie, w pobliżu miejscowości Dobrynka oraz Chotyłów w gminie Piszczac, na terenie Leśnictwa Adamki w Nadleśnictwie Sobibór w gminie Włodawa, w pobliżu miejscowości Kolonia Stawki w gminie Włodawa oraz w rejonie miejscowości Wólka Łózecka w gminie Drelów.

Ponad tydzień temu rozszerzono ochronną żółtą strefę, która niesie za sobą restrykcje dla hodowców. Rolnicy muszą przestrzegać zasad bioasekuracji. Zwierzęta mają być zamknięte, nie mogą mieć kontaktu z dzikimi zwierzętami zaś pożywienie które dostają, musi być zabezpieczoną przed jakimkolwiek kontaktem z dzikami. W chlewniach obowiązkowo muszą być wyłożone maty dezynfekcyjne, do chlewni nie mogą też mieć dostępu osoby niepowołane.

Żółta strefa obowiązuje w gminach: Międzyrzec Podlaski z miastem Międzyrzec Podlaski, Drelów, Rossosz, Sławatycze, Wisznica, Sosnówka, Łomazy i Tuczna w powiecie bialskim, Kąkolewnica, Komarówka Podlaska, Radzyń Podlaski, Ulan-Majorat i Wohyń w powiecie radzyńskim, Dębowa Kłoda, Jabłoń, Milanów, Parczew, Podedwórze i Siemień w powiecie parczewskim, Hanna, Wyryki i gmina wiejska Włodawa w powiecie włodawskim oraz Trzebieszów i gmina wiejska Łuków w powiecie łukowskim.

W powiecie chełmskim, choć nie stwierdzono jeszcze przypadków ASF, to jednak kolejne ogniska wykrywane są coraz bliżej. Dlatego też powiatowy lekarz weterynarii w Chełmie ponawia apel do rolników o wzmocnienie działań związanych z zabezpieczeniem gospodarstw przed chorobą. Chodzi o zminimalizowanie istniejącego zagrożenia, związanego z przeniesieniem się wirusa na obszary wolne od tej choroby. -Bioasekuracja to jedyny sprawdzony sposób ochrony stad świń przed afrykańskim pomorem świń, który ogranicza możliwości wprowadzania i roznoszenia się chorobotwórczych organizmów. Należy unikać karmienia zwierząt zielonkami z pastwisk, które zlokalizowane są w okolicach lasów, jezior czy też na innych obszarach, do których mogą mieć dostęp dziki. Wirus może być bowiem przeniesiony wraz ze skoszoną zielonką, w której mogą znajdować się odchody dzików zarażonych ASF – wyjaśnia Powiatowy Lekarz Weterynarii.

(fot. lublin112)
2017-07-21 18:08:08

.

6 komentarzy

  1. Obywatele RP i zwolennicy KOD chyba się zaszczepili, bo ich, jak na razie pomór nie bierze. Szczepionka działa PO dobno krótko, może nie długo zaczną padać przed Sądem Okręgowym.

  2. Ja obca krajowca być, ale wiedzieć, że w Polska...

    Putin z Łukaszenka specjalnie podsyłają nam zarażone dziki z Białorusi, Krym przywłaszczyli sobie przy pomocy zielonych ludzików, a na Polskę wysyłają hordy zarażonych dzików.
    Głodem chcą nas przekonać do swoich racji.

  3. Może czas wystrzelac całą populację dzików?
    Bo na obecny czas widzę ze jak zwykle rolnicy mają najwięcej strat. A jakoś nikt nie kwapi się do wytepienia całej populacji dzika. Myśliwym się mówi gdzie są dziki a oni nie reagują.

    • Całą populację dzików chcesz wytępić ? Jak masz zamiar to zrobić skoro stada migrują? Podziękować należy sąsiadom, że problem mają gdzieś i nic nie robią.

      • Jak kiedyś się zdarzy że głowa będzie Cię bolała (choć pusta…) to sobie całą odstrzel… A sąsiedzi mają to gdzieś bo to głównie problem medialny… zwłaszcza ten cały „afrykański pomór”… fakt potrafią wyrządzić szkody rolnicze ale człowiek to nie jedyna istota która ma prawo boskie i ekologiczne korzystać z naszej planety!

        • Chyba ci ktoś dziurę w głowie zrobił i cały rozum wyciekł. Mieszasz dwa zagadnienia. Szkody rolnicze wyrządzane przez dziki i szkody wyrządzane przez wirusa którego dziki przenoszą. O ile w pierwszym przypadku, możesz powstawaniu szkód zapobiec to niestety w drugim już nie. Szczepionki trzodzie nie podasz a w przypadku zainfekowania nawet jednej sztuki. setki idą do utylizacji a to już nie małe pieniądze. Co z tego, że obejmiesz kwarantanną dany rejon i opanujesz ognisko, jak za chwilę z Białorusi pojawi się zakażone stado w innym miejscu?

Z kraju