Kolejna tragedia na torach w Lublinie. Pod kołami pociągu towarowego zginął mężczyzna
10:17 01-02-2017
Do wypadku doszło w środę około godziny 8:50 na szlaku kolejowym pomiędzy Lublinem a Motyczem. Służby ratunkowe zostały powiadomione o potrąceniu człowieka przez pociąg. Na miejsce natychmiast skierowano straż pożarną, zespół ratownictwa medycznego oraz policję.
Ponieważ miejsce zdarzenia było nieprecyzyjnie określone, dłuższy czas trwało, zanim dotarli tam ratownicy.
– Do działań skierowaliśmy pięć zastępów straży pożarnej z Lublina, Bełżyc i Pawlina. Strażacy odcinek po odcinku sprawdzali tory, aż w końcu udało się odnaleźć miejsce, gdzie doszło do wypadku – wyjaśniał nam Andrzej Szacoń z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie.
Jak się okazało, pociąg towarowy wiozący węgiel, potrącił mężczyznę. W wyniku tego poszkodowany doznał tak poważnych obrażeń ciała, że jego życia nie udało się uratować. – W chwili obecnej nie jest znany wiek ani tożsamość poszkodowanego. Ze względu na stan obrażeń, niemożliwa była dokładna identyfikacja – dodaje Andrzej Szacoń.
Na miejscu pracują teraz policjanci, którzy pod nadzorem prokuratora ustalają szczegółowe okoliczności oraz przyczyny zdarzenia. Ruch pociągów został wstrzymany.
Galeria zdjęć
2017-02-01 10:10:57
(fot. ilustr. lublin112.pl, nadesłane Wojciech)
Tragedia niewątpliwie wielka, ale jeśli nieodżałowanej pamięci tragicznie zmarły postanowił w taki sposób rozstać się z życiem należy uszanować Jego wolę.
Wspominam o samobójstwie bo nie wierzę, że człowiek o jakiej, takiej woli życia wlazłby se o tak dla jaj pod pociąg, który nie zjawia się nagle i cichutko.
Żal mi również maszynisty, którego obciążył wyrzutami sumienia do końca życia.
Jaka wolę uszanować? Człowiekowi psychikę zniszczył bo sam nie potrafił z sobą skończyć!! Ja rozumiem, że ktoś miał problem ale w ten sposób sobie życie odbierać?! Kosztem innego człowieka?! Nie rozumiem takich ludzi… Chcesz to się zabij ale co mają inni do tego?!
Ale z Ciebie mądrasek, jak z koziego tyłka trąbka…
Już nawet nie namawiam Cię, żebyś nabrał jakiejś styczności z osobami, które dopuściły się targnięcia na swoje życie, ale chociaż zasięgnij tematu w internecie, lektura naprawdę nie boli.
W głowie człowieka, który targa się na swoje życie dzieją się rzeczy, których sobie wyobrazić nawet nie potrafisz, w końcu chce taka osoba sama ze sobą skończyć. Naprawdę uważasz, że w obliczu tego typu zawirowań psychicznych ta osoba pojmuje realia swojego otoczenia i kalkuluje kwestię, że ktoś po nim może rozpaczać, że kogoś jego czyn może skrzywdzić lub wyrządzić jakiekolwiek inne skutki uboczne? Tak jak w tym przypadku.
Pomyśl, przez chwilę.
a niby dlaczego maszynista ma miec wyrzuty sumienia ? przeciez jak ktos wlazi na tory gdzie nie ma przejscia to wie czym to moze sie skonczyc.
To z biedy.Taka prawda.
W jakimś innym kraju, gdzie społeczeństwo nie jest tak haniebnie rozbrojone, człowiek w potrzebie rozstania się z tym światem nie musiałby na zimnie i torach czekać diabli wiedzą ile aż jakiś pociąg go rozpapra.
Wyjąłby, z pod poduszki, albo innego sejfu na broń klamkę, albo flintę i… bez obciążania sumienia innych ludzi zrobiłby co zamierzał.
…a w tej całej złości i bezsensie zabrał by wcześniej ze sobą kilkanaście osób jak to ma miejsce w dozbrojonej niechybnie hameryce… Samobójca zawsze może zrobić sobie łuk i z niego się zastrzelić lub odciąć sobie dopływ powietrza poduszką… lub po prostu skoczyć z bloku…
kto zechce to cię zgwałci poucina członki a na koniec udusi gołymi rękoma i wcale mu do tego broń nie potrzebna będzie. to nie kula zabija tylko człowiek!!!
gwałt gołymi rękami..?… a tak poważnie: jak byś mnie zobaczył to byś wiedział że gołymi rękami to nie „kto zechce” bo bym mu je połamał szybciutko… a kulą to niestety „kto zechce”… Oczywiście z zaskoczenia z nożem też miał bym marne szanse ale jakieś są, a z bronią palną nie ma szans żadnych…
idąc dalej twym tokiem „rozumowania” to niektórzy mówią że: „człowiek strzela a Bóg kule nosi”… czyli to Bóg zabija…?
w mojej wypowiedzi „kto” i „cię” nie oznacza że każdy zrobić to może konkretnie tobie- takie uogólnienie, że nie zna nikt ofiary ani sprawcy a nimi może być każdy z nas. jak strzela wierzący katolik niepraktykujący albo wyznawca islamu buddyzmu czy innej religii to już nie bardzo Bóg Chrześcijan te kule nosi, więc jak widzisz nie tak łatwo temu komuś by te ręce połamało. A A w Ameryce na pewno ginie mniej zwyczajnych ludzi od kul niż od innych narzędzi zbrodni
Dawid, ale teraz zamieszałeś. Przyznasz, że łatwiej zabić dużą liczbę osób pistoletem niż np nożem, ponadto przed nożem niektórzy potrafią się obronić (nie tylko ja) lub po prostu uciec … a przed kulą…?
5 zastępów straży do nieboszczyka kto za to zapłaci. Niedługo to jak wróbel bedzie nie ostrożny i narobi kierowcy na szybę w samochodzie to straż przyjedzie zabezpieczyć miejsce żeby do wypadku nie doszło. Ludzie jak wyście kiedyś żyli bez tych poje….ch procedur.
Swoje istnienie i społeczną potrzebę działania trzeba uzasadnić, czynem.
Lekarz ma płatne od „sztuki” pacjenta, nie wiem jak straż, czy służby medyczne, czy przypadkiem nie od wyjazdu.
W tym przypadku, jak Szanowne zwłoki tragicznie zmarłego, zostały rozciapciane na podwoziu lokomotywy i wagonów, może potrzeba było więcej „ochotników” do poskładania puzzli.
Przy skutkach śmiertelnych jest zawsze prawdopodobieństwo że ktoś pomógł. Dlatego procedury. Znajomy mundurowy opowiadał że nie mamy pojęcia jak duży procent ,, samobójstw,, to zwykłe zabójstwa. ps. w początkach solidarności mieliśmy falę zawałów, upadków ze schodów itp. powieszeń, po co daleko szukać 🙂
sugerujesz że to UB go zawlokło na tory i kazało tam mu czekać na pociąg…?
To już drugi który nie mógł znieść rządófff pisu
Gdzie to się w końcu stało? W okolicy Szafirowej-jak na zdjęciach?
To było na wysokości pętli autobusowej przy Filaretów. Ale strażacy w kilku miejscach szukali i stąd gdzie robione zdjęcia też dochodzili do torów.
To nie jest jego auto tylko firmowe.Parkuje fatalnie ale za to jak jeździ po osiedlu, jakby był najważniejszy w Lublinie
Jak każdy z lybyny.
Ten wylizany pedał i jego mamusia co jeżdzi golfem 5 to najgorsze szuje na osiedlu.Zwróciłem uwagę że blokuje wjazd pod blok to powiedział że on tu mieszka i musi widzieć swoje AUTU z balkonu
Dzisiaj też strażacy przyjechali rowerami ??
Jak widać na osiedlu ktoś w końcu nauczył parkować „świętą krowe”lexusem na blachach EL.Mamusia nie wychowała to mieszkańcy się zajęli
Myślał że jest fajny bo jeżdzi lexusem (firmowym) i może parkować gdzie chce