Kolejna dewastacja cmentarza. Tym razem wandale grasowali w Głusku
21:03 26-11-2016
Do kolejnej dewastacji na terenie nekropolii doszło tym razem na położonym w lasku przy ul. Zdrowej, w pobliżu Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej, dawnym cmentarzu żydowskim w Głusku. Podobnie jak cmentarz przy ul. Lipowej, jest to również obiekt zabytkowy, gdyż został założony na przełomie XVII–XVIII wieku a ostatni pochówek miał tam miejsce w 1942 roku. Nieznani sprawcy zniszczyli jedną z macew. Została ona złamana u podstawy i przewrócona.
Jak informuje nasza czytelniczka, zdarzenie miało miejsce tydzień temu. – Najprawdopodobniej stało się to w ubiegłą sobotę wieczorem. W południe byłam z psem na spacerze i pomnik jeszcze stał. Następnego dnia rano już nie – wyjaśnia Julia. To nie pierwsza wizyta wandali na tym cmentarzu. Głośna była sprawa sprzed dwóch lat, kiedy grupa osób zrobiła sobie tu imprezę.
Wtedy to w piątkowy wieczór jeden z okolicznych mieszkańców, przechodząc w pobliżu cmentarza usłyszał dobiegający z terenu nekropolii hałas. Gdy podszedł bliżej oprócz głośnych krzyków w postaci antysemickich haseł rozpoznał huk niszczenia nagrobków. Natychmiast o zdarzeniu powiadomił policję. Przybyli na miejsce funkcjonariusze zastali obok jednego ze zniszczonych pomników trzech mężczyzn. Wszyscy z nich byli pijani, mieli od 1,6 do 2 promili alkoholu w organizmie.
Sprawa miała swój finał w sądzie, zwłaszcza że jeden z zatrzymanych groził policjantowi, że go zwolni i „rozwali mu łeb”. Później podczas procesu, 27-letni Michał B. z Lublina tłumaczył że to policjanci go sprowokowali tym, że ośmielili się interweniować. Mężczyzna został skazany na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata oraz 1600 zł grzywny. Z kolei 23-letniego Roberta W. z Głuska skazano na 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata i 1600 zł grzywny a 35-letniego Krystiana M. z Dominowa na 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata.
(fot. nadesłane – Julia)
2016-11-26 20:45:34
Dokładnie !
Oby im ręce uschly
starowiercy powinni wystawić straż koszerną z orężem w postaci czosnkowych warkoczy i cebul, a traktamentem bogatym w chałkę.
Dobry pomysł,jestem ZA.
Pewnie ukry
to co napisałeś to nawoływanie do morderstwa. Czy nie lepiej jakoś zagospodarować taką kłopotliwą okolicę? Nie chodzi mi koniecznie o zbudowanie kolejnej Plazy, jak w Lublinie, która stoi na podobnym miejscu. Okoliczni mieszkańcy, lub właściciele gruntu mogliby je wykorzystać. Oczywiście środowiska wiadome wszczęły by jazgot, bo nie będą z tego miały pieniędzy, ale przecież można zawsze lepiej zagospodarować teren, bo z tego co widać na zdjęciach nie zależy im na podtrzymaniu pamięci resztek, no poza portalem, który robi z tego sensację, bo na istnieniu tychże zarabia.
monitoring by się przydał w tym miejscu albo przynajmniej jakaś latarnia…może ktoś z Urzędu Miasta się tym wreszcie zainteresuje!
jak chcesz pilnować cmentarzy żydowskich to za własne pieniądze, a nie Podatnika.
wszystko jedno jaki cmentarz kara winna być jedna – obcięcie ręki.