Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Kluczkowice: 15-latek na motocyklu zderzył się z volkswagenem. Nie miał kasku i uprawnień do kierowania jednośladem

W czwartek po południu w Kluczkowicach doszło do zderzenia motocykla z autem osobowym. Kierujący jednośladem z obrażeniami ciała został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Lublinie.

Do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 14 w Kluczkowicach w powiecie opolskim. Policjanci otrzymali zgłoszenie o wypadku z udziałem motocyklisty.

– Opolscy policjanci ustalili, że kierujący motocyklem KTM to 15-letni mieszkaniec gminy Opole Lubelskie. W chwili zderzenia, 61-letni mieszkaniec gminy Józefów nad Wisłą pokonał właśnie zakręt ale pomimo, że jechał wolno, nie miał szans na uniknięcie zderzenia z nadjeżdżającym z naprzeciwka motocyklem. Nastolatek uderzył w przód samochodu i wskutek doznanych obrażeń został przetransportowany pogotowiem lotniczym do szpitala – informuje st. asp. Edyta Żur z opolskiej Policji.

Kierujący volkswagenem nie odniósł obrażeń. Mężczyzna był trzeźwy. 15-latek nie miał uprawnień do kierowania jednośladem i  podróżował bez kasku.

– Funkcjonariusze będą ustalać szczegółowe okoliczności zdarzenia. Zbadają także przyczynę gwałtownego manewru wykonanego przez 15-latka – dodaje st. asp. Edyta Żur.

2016-08-27 11:21:20
(fot. Policja Opole Lubelskie)

34 komentarze

  1. ale patrzył w lusterka a to najważniejsze !!

  2. Właśnie dlatego powinny zabronić wszystkim osobom do lat 18 jazdy na silnikach mechanicznych. A żeby to było jeszcze egzekwowane to kara za jazdę powinna wynosić do 5 lat w zawiasach + kurator i gzywna 48 razy płac minimalnych.

    Gwarantuje że gdyby policja złapała kilku takich amatorów to reszta przeżuciła by się na własne nogi/komunikacie publiczną/rower. Dbajmy o nasze potomstwo. A nie dla tego chłopaka śmigłowiec lata, przypomnę że śmigłowiec lata pieniądze z podatków. 15 łatki nie pracują legalnie i podatków nie ma. A potem mówicie że ZUS na opiekę taki duży…

    • Xsantypa Podrygalska

      Małolat chciał se polatać i… polatał
      Jak go posklejają do kupy będzie już mógł dostać prawko

    • Ty mając lat 0-18 podatków również nie płaciłeś . Oddaj więc teraz za wszystkie wizyty u lekarza, leki z refundacji, zabiegi u stomatologa i oczywiście edukację. Takie rzeczy należą się wyłącznie osobom płacącym podatki!!!

      • No widzisz Grzegorz dobrze myślisz ale zapomniałeś o kilku rzeczach. Moi rodzice płacili podatki, uważali na moje bezpieczeństwo i jeszcze żyje. Teraz ja płacę te podatki. A jeżeli ten chłopak by zginął a wielu podobnych do niego ginie i po prostu miał farta to by nie płacił podatków bo był by martwy. Proste. Żadna prywatne firma nie inwestuje w to co zakończy się niczym. Rząd powinien też tak robić bo co nam miliony dzieci za 500+ które będą czekać aż rząd da im kolejne pieniądze a potem same zginą na takim motorze – nie udana inwestycja. Skąd pieniądze dla nich? a z ludzi którzy pracują.

        • Popatrz na to z innej strony. Ratowanie go kosztowało kilka tysięcy, ale uratowany w przyszłości odpracuje to w podatkach. Martwy zabierze do grobu 15lat inwestowania w niego (opieka medyczna, szkolnictwo, itp itd). Dodatkowo lekarz składając takiego rozbitka nabiera doświadczenia i następnego pacjenta będzie ratował już lepiej np. Twoje dziecko. Pilot helikoptera pożytecznie wylata godziny nabierając kolejnego doświadczenia w lądowaniu w trudnym terenie. Jeśli nie będzie latał do wypadków to musi wylatać swoje na pusto aby nie wyjść z wprawy. Na pewno nie chciałbyś być ratowany przez pilota, który lata tylko raz na dwa miesiące.
          Rodzice tego chłopaka również płacą podatki i na pewno uważają na jego bezpieczeństwo. Jednak dzieci to dzieci. Nie upilnujesz ich w 100%. Chłopak poniesie karę na 100%. Ten wypadek też jest dużą karą dla niego. Ale Twoja praktyka z domem dziecka… to nie kara. To przestępstwo wobec własnego dziecka!

  3. Eh te wasze burackie komentarze.zobaczycie na zdjeciu motocykl i wlacza sie wam tryb hejtu x10. Im wczesniej zaczynasz nauke,tym wieksze doswiadczenie pozniej.wy tego nie zrozumiecie…

    • Wszystko było by ok gdyby tego dzieciaka obłożono (w całości) za akcje ratowniczą LUB NIE RATOWANO. To wtedy bym to zrozumiał gdybym to ja bym się nie dokładał do jego ratowania z JEGO GŁUPOTY. I nie mówię tutaj o ZUS który płacę ale też podatki za paliwo, 23% VAT która płaci moja rodzina… Korwin-Mikke to zły wybór głosowania, ale PiS tym bardziej ;).

      Bądźmy w kraju ludzi odpowiedzialnych za siebie, a nie wychowujemy dzieciaki które budzą ludzi w nocy na swoich pseudo motorach (bo do ludzi którzy jeżdżą na motorach i mają po 40 lat to nic nie mam, płacą podatki i mają PRZEWAŻNIE kulturę jazdy). A te dzieciaki to lansują się przed swoimi kolegami: głupotą, lenistwem (rower to nie łaska?) i śmiercią. Szkoda że nie ma selekcji naturalnej jak jeszcze dobre kilkanaście (kilkadziesiąt) lat temu. Było by lepiej.

      Nie dokładajmy NASZYCH pieniędzy do kogoś głupot…

      • Ciekawe co powiedziałbyś jeśli Twoje dziecko ucierpiałoby w jakimś wypadku. Ale zaraz, przecież Ty płacisz te podatki również za swoje dziecko? Rodzice tego dzieciaka może również płacą podatki, składki itp itd.
        Podatki płacą wszyscy, nie tylko Ty i Twoja rodzina.

        • Dziecko samo motoru sobie nie kupiło a nawet gdyby to na pewno rodzicie by to zauważyli. A widocznie na to pozwalali.

          Odnosząc się do twojego komentarza to powiedziałbym na przykład tak: Jeżeli moje dziecko ucierpiało w wypadku którego nie spowodowało i nie miało możliwości jego zapobiegnieciu to bym powiedział ale ci ludzie są baranami spieszyło się baronowi i wyprzedzał w takim miejscu. Teraz to sobie poczekasz z policją a jak będziesz tak kozakować to cię przymkną na 24. I masz jeszcze szczęście że mojemu peważnego synowi nic się nie stało bo bym cię pozwał.
          A jeżeli by to moje dziecko spowodowało to po pierwsze nigdy bym nie puścił mojego syna na motor bez uprawnień i bym próbował pod każdym możliwym sposobem udaremnienie takich pomysłów.
          Ale zapewne cię korci i zaraz mi napiszesz że nie da się w pełni kontrolować dziecka. Tak, masz rację. Ale nawet gdyby mój syn jechał by motorem kolegi bez uprawnień i mojej wiedzy oraz by zrobił wypadek to wtedy bym mu taki teatr urządził że by myślał że jest stracony w moich oczach. Nawet bym się posunął do takich metod jak oddanie go do domu dziecka. Ale tak żeby zobaczył całe przedstawienie jak się to załatwia i był pewny że go oddaje. Oczywiście to wszystko to była by fikcja. Gdy był by już przerażony, połamany (po wypadku, bez przemocy z mojej strony) i musiał by odpracowywać to co oddałem osobom poszkodowanym
          Tak że to jest inwestycją udana, dziecko powinno wyrosnąć na odpowiedzialnego człowieka a nie będzie latać z nożem i kraść jak nie które nastolatki z Lublina.

          Moi rodzice płacą podatki, ja płacę podatki, moja rodzina płaci podatki. I zaskocze cię bo moja rodzina, ja i moi rodzice nie mieli nigdy wypadku z ich winy, pewnie dlatego że są dobrze wychowani ale tego nie wiem, trudno ocenić. To czemu ja mam płacić za akcje ratunkową tego dzieciaka KTÓRY EWIDENCJĘ spowodował wypadek przez własną głupotę? Za głupotę się płaci, nawet własnym życiem. I tak płacę podatki za dzieci, bo moje dzieci nie zarabiają i nie kradną więc to ja je sponsoruje. I od mojego sponsorowania rząd ma VAT bo nigdy bym nie kupił książek do nauki a muszę bo dzieci potrzebują. Więc to jest jednoznaczne że płacę podatki za dzieci.

          Może i płacą ale tego nie wiem. Faktem jest że muszę płacić ża nie które rzeczy w ZUS które mnie nie dotyczą to aż ręce mi się telepią. I tutaj jest problem. Tak jak pisałem gdyby jego rodzicie płacili podatki od tego to niech go ratują. Ale tylko dlaczego ja mam płacić podatki na takie bezmyślne dziecko i jego rodziców? Nigdy nie miałem wypadku z mojej winy a muszę płacić podatek. Dużo lepszym rozwiązaniem było by gdybym miał ten wypadek i zapłacił – na pewno dużo taniej by mnie to wyszło a nie muszę płacić za dziecko które jest głupie (i to jeszcze nie swoje). Czuję się jak za 3 Rzeszy. Tzw. Wymuszony Caritas. Nie dziękuję za taką demokrację tfu socjalizm. Rygorystyczny kapitalizm też jest zły.
          Mam nadzieję że po takim rozpisaniu Grzegorz zrozumiałeś swój błąd.

          • Po pierwsze nie znam tego dzieciaka i nie piszę tak dlatego, że jest to ktoś z moich bliskich.
            Po drugie ja płacę dwie składki zdrowotne i nie płaczę, że to z moich podatków. Ba. Cieszę się, że nie muszę korzystać z pomocy.
            Po trzecie to co napisałeś o domu dziecka przypomniało mi pewną bardzo podobną historię. Ojciec wywiózł dzieciaka do lasu za karę. Również na niby. Poszukaj sobie jak to się skończyło.

            Osobiście jestem za tym aby służba zdrowia była prywatna jak i szkolnictwo i każdy płacił na siebie.
            Ale to co Ty piszesz jest skrajnie pomylone.
            Ps. współczuję Twoim przyszłym dzieciom. Bo po tym co piszesz wnioskuję, że ich jeszcze nie masz. A jeżeli masz – oddaj je lepiej od razu do domu dziecka. Tam będą bezpieczniejsze.

  4. Motocyklista bez kasku i zabezpieczeń powinien być pozbawiony ubezpieczenia i płacić za leczenie. Rozumiem że chciał pojeździć i jestem w stanie zrozumieć że z braku doświadczenia doszło do wypadku ale brak kasku idiotyzm.

    • Nie tylko za leczenie, ten chłopak powinien oddać pieniądze jeszcze kierowcy samochodu. Stracił czas, nerwy i może był w pracy i firma straciła. I co najważniejsze stracił samochód bo teraz pewnie pójdzie do naprawy. Gdyby to nie była chłopaka wina to inna sprawa ale nie jest bo to ewidentnie 15 latka wina, brak uprawnień, kasku itp. CHŁOPAK powinien pokryć wszystkie koszta przez jego bezmyślne zachowanie.

      • A kto powiedział, że nie odda tych kosztów? Jechał motocyklem niedopuszczonym do ruchu po drogach publicznych, a więc nie miał też OC. Naprawę uszkodzonego pojazdu poszkodowanego jak i koszt auta zastępczego będą musieli pokryć jego rodzice. Z każdym postem pokazujesz jak mało masz pojęcia o życiu i rzeczywistości.

      • Radzę się przyjrzeć pierwszemu zdjęciu. Na drugim planie fotografii jest kask…

        • I co z tego, że kask leży obok rozbitego motoroweru, pani Magdo? Małolat na głowie go nie miał. Jak ma pani prezerwatywę w torebce podczas seksu tzn. że uprawia pani seks z zabezpieczeniem? Myślenie i czytanie ze zrozumieniem nie boli…

    • MIAL KASK, PRZYJRZYJ SIE NA ZDJECIU, POLECAM ODBREGO OKULISTE SLEPA KWOKO

      • kask jest widoczny w prawym rogu zdjecia, ludzie

        • Kolejny inteligentny inaczej… Przeczytaj artykuł, potem się wypowiadaj. Jak mam koło zapasowe w samochodzie w bagażniku tzn. że wg Ciebie jadę na pięciu? Małolat jechał bez kasku na głowie i tyle w temacie.

  5. Ze zdjęcia można wywnioskować, że to motocykl crossowy. Zapewne to cudowne dziecko jakiegoś crossiarza, czyli tzw. „crossyn”. To wszystko wyjaśnia. Dowalić maksymalną karę i obciążyć kosztami tatusia i mamusię.

    • Czyli co wyjaśnia?

      • To że dziecko 15 letnie na crrossie bez uprawnień, kasku i dobrego wyposażenie nie powinno pojawić się na drodze publicznej. I wiele innych rzeczy.

        Z własnego doświadczenia wiem że takimi motorami poruszają się małolaty, nie odpowiedzalne, przeważnie dla „szpanu” bo chcą być fajne. Chyba tyle ci wystarczy.

        • TO może aby nie ryzykować niepotrzebnym wydawaniem Twoich pieniędzy z podatków zacznijmy od razu do nich strzelać.
          Przecież kilka pocisków będzie mniej kosztować niż ewentualny przelot helikopterem w celu ich ratowania.

  6. kupie tego ktma jak cos

  7. Gwarantuję Ci, że w razie jakiegoś nieszczęścia dotyczącego Twojej rodziny znajdzie się ktoś, kto napisze Ci podobne słowa jak Twoje: „Lubię to. Niech cierpi.”

    • Gdyby zginął przez własną głupotę i jeszcze naraził przez to niewinne osoby to wtedy bym uznał rację tej osobie i jej podziękował. I wiem co mówię bo jedna osoba z mojej rodziny przyniosła nam hańbe, nikogo nie zabiła ani nic. Po prostu jej bezmyślność. Od tej pory nie utrzymujemy z nią kontaktu bo sobie na to zasłużyła. My chcieliśmy dobrze ale świata nie z bawisz.

      Więc Grzegorz, najgorsza prawda jest lepsza niż najlepsze kłamstwo. Pogódź się z tym nawet jeżeli to jest twoja rodzina. Taka mentalność w rzędzie w historii polski sprowadziła ją prawie na upadek!

      • OK. A tak z innej beczki. Gość który zabił, zgwałcił, okradł, zniszczył (zaznacz dowolne) siedzi na Twój koszt (no bo podatki płacisz tylko Ty) w pierdlu. Z pełnym wyżywieniem i akrakcjami np. telewizja, internet, siłownie, boiska itp itd. To Ci nie przeszkadza? To jest OK tylko ten dzieciak co popełnił w życiu błąd. Może jeden jedyny błąd powinien ponieść najwyższą karę za to bo… no własnie co. Bo jest młody i głupi?

        • Słuchaj, jeśli masz jakieś pretensje, że płacisz podatki to idź do sejmu czy napisz list do naszej kochanej premier lub Pana A.Dudy. Tu jest Polska i tu się płaci podatki. Kiedy ty byłeś młody nie popełniałeś błędów? Jakoś w to nie wierzę. Na pewno jakiś popełniłeś i to nie jeden, może nie tak wielki jak ten chłopak. Stało się nieszczęście, tragedia. Trzeba być też człowiekiem i współczuć rodzinie. KAŻDY CZŁOWIEK POPEŁNIA BŁĘDY.

  8. Efekt 500+? Kolejny gnój bez rozumu. Uprawnienia to jedna rzecz, a umiejętności to druga. A wyjeżdżanie na drogę publiczną bez kasku to czysty idiotyzm.

  9. A gdyby śmigał tym crossem po polu bez kasku to nie byłby idiotyzm? Ty nigdy nie byłeś takim gnojem bez rozumu?
    To, że straży nie kupili Ci Croissa nie oznacza, że gdzieś przez przypadek nie mogłeś spowodować podobnego wypadku na rowerze, hulajnodze, czy biegnąc za piłką. No chyba, że piłki też nie miałeś bo w tedy 500+ nie było.

  10. Artykuł mija się z prawdą, gdyż widać, że niedaleko motocyklu leży kask.

Z kraju