Kia czołowo zderzyła się z DAF-em, jedna osoba nie żyje. Tragiczny wypadek w Lublinie
16:25 28-09-2018
Do wypadku doszło w piątek przed godziną 15 na al. Kraśnickiej w Lublinie. W pobliżu kościoła w Konopnicy zderzyły się dwa samochody: osobowy z ciężarowym. Na miejscu interweniowała straż pożarna z Lublina i Pawlina, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wstępnie ustalono, kierujący kią mężczyzna jechał w kierunku Kraśnika. Z nieustalonych jeszcze przyczyn zjechał nagle na przeciwległy pas ruchu, gdzie doprowadził do czołowego zderzenia z jadącym z naprzeciwka ciężarowym DAF-em.
Kierowca auta osobowego został zakleszczony we wraku pojazdu, aby go ewakuować, strażacy musieli użyć specjalistycznych narzędzi ratownictwa drogowego. Pomimo prób reanimacji, nie udało się uratować jego życia.
Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności wypadku. Al. Kraśnicka w obu kierunkach jest całkowicie zablokowana. Wyznaczono objazd okolicznymi, lokalnymi drogami. Utrudnienia mogą potrwać kilka godzin.
2018-09-28 16:21:47
(fot. lublin112, nadesłane Łukasz, Dawid, Olek)
Jak było, tak było…
Jedno jest pewne, że już nikogo nie wyprzedzi.
Powiększył grono aniołków – taką miał pasję wyprzedzania.
To się stało na moich oczach, w powietrzu było tyle kurzu i fruwających elementów że przez chwilę po zderzeniu nie mogłem uwierzyć że zderzyły się tylko dwa auta. Ale faktem jest że ze skrzyżowania z Jana Pawła to sami „Kubice” wystartowali. Początkowo myślałem że źle oceniono tego człowieka, bo taki nagły zjazd mógł spowodować np atak serca, ale skoro miał 130km na liczniku, to raczej musiał mieć skurcz w prawej nodze. Telefonem raczej się nie bawił bo nie zdążyłby położyć obu rąk na kierownicę. Dobrze że tylko na nim się skończyło, bo na drodze było naprawdę gęsto… P.S. Rob Randalk Jurek – nie pisz bzdur bo rowerzysta ma na tej drodze wyznaczony pas, na którym Ty nie masz prawa przebywać i tak na prawdę wyprzedzanie roweru tutaj jest bezpieczne…
Ludzie żal mi Was. Zdarzyła się tragedia, Zmarły mężczyzna miał rodzinę, przyjaciół którzy są teraz pogrożeń w smutku. Zero szacunku dla zmarłego, jak można być tak podłym i wypisywać takie rzeczy. Znałam go bardzo dobrze i wiemy co było przyczyną wypadku, ale czy to kogoś z Was to interesuje?! Nie lepiej oczerniać innych.
Wypadek nie był spowodowany alkoholem, wyprzedzaniem tylko zdarzył się w przyczyn zdrowotnych.
Zajmijcie się swoim życiem realnym nie tym wirtualnym, bo nie wiadomo kiedy to kogoś z Was może spotkać nieszczęście.
Zmarłej Osobie należy się szacunek tym bardziej komuś takiemu jak On [*]