Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

To już koniec słynnego pokazu koni arabskich w Janowie Podlaskim? Kolejny zaskakujący pomysł

Przez wiele lat coroczny Narodowy Pokaz Koni Arabskich Czystej Krwi i aukcja koni arabskich, odbywające się w Janowie Podlaskim, były jednym z najważniejszych na świecie wydarzeń dla miłośników koni. Po decyzjach Agencji Nieruchomości Rolnych impreza znacząco straciła na wartości. Teraz na jaw wyszedł kolejny pomysł.

Radio RMF FM dotarło do planów przeniesienia z Janowa Podlaskiego do Warszawy Narodowego Pokazu Koni Arabskich Czystej Krwi. Coroczne wydarzenie, któremu towarzyszy prestiżowa aukcja Pride of Poland, przez wiele lat było jednym z najważniejszych na świecie wydarzeń dla miłośników koni. Aukcji przypatrywali się hodowcy z kilku kontynentów, gdyż to właśnie ona kształtowała podaż i popyt na konie arabskie na całym świecie.

Dwa lata temu sytuacja uległa diametralnej zmianie, kiedy to Agencja Nieruchomości Rolnych, która nadzoruje stadninę w Janowie Podlaskim, odwołała ze stanowiska wieloletniego prezesa stadniny Marka Trelę. Decyzja ta spotkała się z oburzeniem środowiska hodowców koni w kraju i za granicą. Tłumaczono ją „brakiem odpowiedniego nadzoru hodowlano-weterynaryjnego nad końmi arabskimi czystej krwi”. Wszczęte nawet zostało prokuratorskie śledztwo, nikomu dotychczas nie postawiono jednak zarzutów.

Tymczasem zorganizowana pod nowymi rządami aukcja okazała się klapą. Kiedy wcześniej sprzedawane w Janowie Podlaskim konie osiągały rekordowe ceny, liczone nawet w milionach euro za jednego konia, to w ubiegłym roku szesnaście koni sprzedano za łączna kwotę 1 mln 271 tys. euro. Teraz wyszło na jaw, że tegoroczny Narodowy Pokaz Koni Arabskich Czystej Krwi może zostać przeniesiony do stolicy, na niedawno przebudowany tor wyścigów konnych na Służewcu. Pokaz miałby uświetnić obchody 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości oraz według zamysłów przyciągnąć o wiele większą publiczność. W Warszawie impreza miałaby zyskać na prestiżu i medialności, a aukcja Pride of Poland, stać się bardziej ekskluzywna.

Pomysł Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa wywołał jednak burzę wśród miłośnicy koni arabskich. Niezwykle ostro skomentowała ten pomysł Alina Sobieszak prowadząca portal Araby Magazine.

-Zastanawiam się jakich słów użyć, żeby nie były zbyt obraźliwe, „parlamentarne”, chociaż dziś słowo to straciło chyba na znaczeniu, bo większego nonsensu trudno szukać. Kiedy w 1979 roku aukcję poprzedził czempionat narodowy był to przysłowiowy „strzał w dziesiątkę”. Hodowcy – kupcy przyjęli tę inicjatywę z entuzjazmem; decydując się na zakup wystawionych na aukcję koni, w czasie czempionatu mieli możliwość obejrzenia całych rodzin – matek, babek, sióstr, córek, braci, synów – i odpowiednio kształtować swój własny program hodowlany oparty na niedoścignionym przez lata programie polskim. Idea ta sprawdziła się, nawet po latach wielu hodowcy, którzy nie kupowali już koni, uczestniczyli w Dniach Konia Arabskiego właśnie dla czempionatu; oni tworzyli atmosferę, a czasem niesieni emocjami otwierali ponownie portfele. Ciekawe czy zrozumieją podejmowane dziś decyzje i przyjadą – gdzie? – do Warszawy na pokaz? , czy tydzień później do Janowa na aukcję? Czy podejmując taką decyzję panowie prezesi zapytali hodowców – klientów, zrobili jakiekolwiek rozpoznanie? Obawiam się, że nie, że wyszli z założenia – tak robili poprzednicy, my zrobimy po swojemu. Tylko już dwie aukcje robione „po nowemu” pokazały, że lepiej nie poprawiać dobrego – wyjaśnia Alina Sobieszak.

Przypomina również, że kiedyś był pomysł przeniesienia imprezy do Warszawy i rozegrania czempionatu przy okazji wystawy hodowlanej, na którą również przywożone były konie arabskie.

– I co, czym się skończyło? – protestem zagranicznych klientów, których urzekł klimat Janowa. Co znaczy „aukcja stanie się bardziej ekskluzywna i zorientowana wyłącznie na kupców” – czy będzie to impreza zamknięta dla publiczności? Chcę przypomnieć panom prezesom ubiegłoroczny Puchar Narodów – przez wiele lat impreza „sama w sobie” w ubiegłym roku wzbogacona została … właśnie o aukcję, dostępną dla wszystkich; owszem z podziałem na VIP i publiczność, ale wszyscy razem tworzyli wspaniałą atmosferę. I jeszcze jedno – przeniesienie pokazu do Warszawy, dla uczczenia 100- lecia odzyskania Niepodległości – panowie nie grajcie taką nutą, odzyskanie Niepodległości dotyczy całej Polski i uroczystości powinny odbywać się wszędzie, nawet w najmniejszych miejscowościach; dlaczego chcecie pozbawić ludność Janowa i okolic tego święta, imprezy która narodziła się u nich i właśnie do nich ściągała cały świat. W Warszawie będzie to jedna z wielu imprez, która zginie w tłumie. A jaki pożytek z tych tysięcy ludzi, o których wspominacie, kto na tym zyska – chyba, że kasa za bilety wstępu. A kto na tym straci – region podlaski. Ciekawa jestem jakie zdanie ma ten temat wójt Janowa i starosta bialski? Zadbajcie o przywrócenie Janowowi nadszarpniętej reputacji i należnego mu miejsca – przecież to 200 lat tradycji i Pomnik Kultury – czy to nic nie znaczy? – dodaje Alina Sobieszak.

Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa zaznacza, że ostateczna decyzja w tej sprawie nie została jeszcze podjęta. Jednak patrząc na to co w ostatnich latach dzieje się wokół stadniny w Janowie Podlaskim, nietrudno się dziwić, że każdy nowy pomysł budzi coraz większe obawy.

(fot. lublin112)
2018-02-21 19:20:17

35 komentarzy

  1. Jak sie antypolskie zydki uwziely na Polske i robią jej kolo d..y za mowienie prawdy,a nie propagowanie klamstw na korzysc żydow,to chocby skaly sr..ly to i tak wszystko bedzie bojkotowane. To musialaby byc prywatna impreza niezamieszana w polityke.

  2. Spokojnie obywatele, wszystko jest pod kontrolą wspólnymi siłami budujemy wielki socjalizm! Nie ważne ile kto się napracował ma mieć tyle samo, słynne hasło przychodzi mi do głowy: Od każdego według jego zdolności, każdemu według jego potrzeb. Potrzeby i zdolności określa władza wiec wszystko jest OK! Zamiast pozwolić się bogacić każdemu polakowi, sprzyjać pracy i zmniejszać podatki to próbuje się sztucznie równać nas wszystkich do jednej miary i mamy co widać, dalej mam mało w portfelu a napracowałem się tak samo. Gdzie ta dobra zmiana? Oczywiście kumoterstwo i kolesiostwo pełną gębą, każdy dyrektor mianowany ostatnio to przyjaciel partii. Czy kogoś to dziwi, że zmieniają pod swoją koncepcję? bo mnie już nic nie zaskakuje.

  3. Nieważne, że wszystko zmarnują i ośmiesza Polskę na arenie międzynarodowej ważne, że 500+ dali. Będziemy dalej na nich głosować bo nam się robić nic nie chce, oczywiście poza dziećmi. Ot cała prawda o sukcesie wyborczym PIS-u.

  4. Nie używaj słów, których nie rozumiesz.

  5. bezrobotny szukajacy pracy jak pilot

    Mam „pomysla” wybudowac tam lotnisko im. Lecha K………

Z kraju