Już 99 proc. mieszkańców Lublina korzysta z kanalizacji. Będą kolejne duże inwestycje
20:02 15-11-2017
Zarząd Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Lublinie podpisał z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie Umowę o dofinansowanie projektu dotyczącego rozbudowy i modernizacji systemu zaopatrzenia w wodę i odprowadzania ścieków. Głównym celem przedsięwzięcia jest kompleksowe rozwiązanie problemów gospodarki wodno-ściekowej w miejscach, gdzie wciąż nie udało się zbudować sieci wodociągowej oraz kanalizacji. Zaplanowano, że w ramach inwestycji powstanie ok. 51 km sieci kanalizacji sanitarnej oraz 19,5 km sieci wodociągowej. Do tego ponad 10 km sieci kanalizacyjnej oraz blisko kilometr wodociągów, zostanie zmodernizowanych.
Prace modernizacyjne zaplanowano także w Oczyszczalni Ścieków „Hajdów”. Bedzie to kolejny etap prac, tym razem związany z unowocześnieniem części technologicznej i zarządzania energią, do tego inwestycje sieciowe oraz związane z suszeniem osadu. Spółka chce też wprowadzić wielofunkcyjny i platformowy centralny system sterowania procesem produkcji wody. Obecnie każda ze stacji wodociągowych musi być na miejscu nadzorowana przez ekipę ludzi, w planach jest zastosowanie inteligentnego sterowania całością procesu produkcji wody z jednego miejsca. Całość ma być pod pełną kontrolą systemu, który ma programować pracę obiektów, zapewnić wizualizację, dokumentować oraz raportować przebieg procesów i stanu obiektów oraz
analizować stany historyczne.
Budowa i modernizacja sieci obejmie północne dzielnice miasta, czyli Sławin, Ponikwoda i Czechów. Będą to ulice: Al. Warszawska, Sławinkowska, Skowronkowa, Raginisa, Bołbotta, Gołębiewskiego, Poligonowa, Główna, Kmieca oraz Mgielna. W dzielnicy Śródmieście m. in. Dolna Panny Marii, Żmigród, Bernardyńska, Al. Solidarności z kolei na Kalinowszczyźnie m. in. Floriańska, Białkowska Góra i Niska. Do tego dochodzą południowe dzielnice Lublina czyli Rury, Wrotków, Zemborzyce a w nich m. in. ul. Lipska, Stary Gaj, Tęczowa oraz Krężnicka. Do sieci kanalizacyjnej zostanie przyłączonych 3409 osób, a do sieci wodociągowej 754 osoby. Całkowity koszt inwestycji wynosi 267,2 mln zł, a wysokość dofinansowania 138,4 mln zł.
(fot. lublin112)
2017-11-15 19:58:14
a dlaczego ja jak mieszkam w centrum miasta boczna łęczyńskiej wciąż muszę lać w wiadro i chodzić do sławojki
Wylewaj przez okno wiadro, to może prędzej czy później ktoś się zainteresuje tematem
A byłeś w MPWiK i powiedziałeś, że nie chcesz już lać do wiadra ?
Jak widać wolisz narzekać …
ten 1% to bimmer ?
Nie żartuj sobie ze mnie. Jestem poważnym człowiekiem. Zresztą nikt nie poważny nie jeździłby BMW e60 535d
Tylko dlaczego zamiast papiru do podciru liści rabarbaru używasz i kanalizację zapychasz poważny człowieku?
fajnie- a dlaczego razem nie idzie w parze ciepla woda- jeden wykop- dwie obok siebie rury- i nie ma smogu – ale wtedy kto kupi wegiel ? polityka
Już widzę jak się przyłączają do sieci i becelują grubą kasę za luksus ciepłej wody w kranie. Na oś, Mickiewicza Prezes Gąbka lobbował na rzecz LPEC i chciał zlikwidować gazowe ogrzewacze wody i przewodami kominowymi puścić rury z ciepłą wodą. Wielu było za, do czasu jak się okazało, że trzeba zapłacić ponad dwa koła i wyremontować łazienki i kuchnie na własny koszt. Podobna sytuacja z CO na Czeremchowej. Jak się właściciele dowiedzieli ile będzie kosztowało przyłącze do układanej instalacji, to odpuścili. Wszyscy są chętni do czasu aż trzeba wyłożyć sporą kasę z kieszeni. Za darmochę, to LPEC tylko projekt robi za resztę trzeba słono zapłacić.
Dostęp do wody pitnej, a dostęp do sieci ciepłowniczej to dwie różne bajki..
Bo Unia dofinansowuje w ramach tego działania, z którego korzysta MPWiK, projekty w zakresie woda-ścieki. Gdyby do projektu miał dołączyć LPEC, to byłyby koszty niekwalifikowane. LPEC niech szuka środków gdzie indziej. Poza tym kładzenie sieci kanalizacyjnej/wodociągowej w jednym wykopie z siecią ciepłowniczą? Studentem czy absolwentem polibudy chyba nie jesteś…
No super, tylko szkoda że nie potrafią się jeszcze zgrać tak, aby modernizacje robić przed remontem ulicy, a nie po… Rozwalili dosyć niedawno remontowaną Harnasie i pewnie będzie tylko długa brzydka łata jak na Dożynkowej….
Ostatnio miasto podniosło mi użytkowanie wieczyste garażu na Wieniawie z 85 na 600 zł, przynajmniej wodociąg mi do domu ciągniecie, po 3 latach, brawo Żuk! Ale dobro ogółu ważniejsze (patrz ulice), tylko ta mniejszość nie ma zapewnionych podstawowych potrzeb. Nie wspominam też o internecie przewodowym i tych milionach na niego, które poszły w błoto – dosłownie (tu UW, nie Żuk). Ciężko zbudować dom jednorodzinny w tym mieście.