Sobota, 20 kwietnia 202420/04/2024
690 680 960
690 680 960

Jeden twierdzi, że wjechał na zielonym, drugi nic nie pamięta. Sprawę rozstrzygnie sąd

Dwa samochody osobowe zderzyły się wieczorem w centrum Lublina. Sprawą kolizji, a dokładniej ustaleniem jej sprawcy, będzie musiał zająć się sąd.

Do zdarzenia doszło w czwartek po godzinie 18 na ul. Narutowicza w Lublinie. Na skrzyżowaniu z ul. Okopową i Mościckiego zderzyły się dwa samochody osobowe: volkswagen i skoda. Na miejscu interweniowała policja.

Jak wstępnie ustalono, kierowca volkswagena jechał od strony ul. Okopowej. Z kolei kierowca skoda poruszał się ul. Narutowicza od strony Placu Wolności. Na skrzyżowaniu doszło do zderzenia pojazdów.

W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Sprawę kolizji rozstrzygnie sąd, gdyż żaden z kierowców nie poczuwał się do winy. Jeden twierdził, że miał zielone światło, drugi zaś nie pamiętał na jakim świetle wjechał na skrzyżowanie.

61

(fot. lublin112)
2017-11-09 22:02:33

5 komentarzy

  1. zabrac prawko temu co go pamiec zawodzi

  2. No i dlatego każdy samochód seryjnie powinien być wyposażony w rejestrator jazdy.

    • Ale nikt nie zabrania kupić sobie i wozić.
      Przynajmniej jeden z kierujących jest tutaj niewinny.
      Gdyby jeździł z rejestratorem, nie musiałby teraz przed Sądem udowodnić tego, że nie jest wielbłądem.
      Nikt nie broni.
      Z 5 lat już jeżdżę z kamerką. Żadnego filmu z wykroczeniem nie przesłałem do tej pory na YT, za to jednym podzieliłem się z Komendą Miejską Policji… jednym, gdzie przegięcie było bardzo grube i bardzo niebezpieczne.

      • już niedługo a będziecie mieli wszystkie samochody nowe z rejestratorami, o ile nie słyszeliście to UE już ostro pracuje nad nową ustawą

  3. Donosicielstwo pozostało z dawnych lat TW Rżący?

Z kraju