Jechał po pijanemu i „się przestraszył”. O północy seat dachował na ul. Prusa w Lublinie
08:24 30-05-2018
Do zdarzenia doszło w nocy z wtorku na środę na ul. Prusa w Lublinie. Na wysokości stacji paliw dachował samochód osobowy. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wstępnie ustalono, kierujący seatem mężczyzna jechał w kierunku al. Solidarności. Na łuku jezdni stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego auto zjechało na prawą stronę jezdni, wpadło na chodnik a następnie uderzyło w ogrodzeniu pobliskiej posesji oraz drzew. Po chwili pojazd dachował.
Pytany o przyczynę utraty panowania nad pojazdem kierowca tłumaczył, że „się przestraszył”. Nie potrafił jednak wyjaśnić powodu lęku. Badanie alkomatem wykazało, że miał on 2,3 promila alkoholu w organizmie. 26-latek został przetransportowany do szpitala.
Gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu oraz spowodowanie kolizji. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności a także wysoka grzywna. Straci też uprawnienia do kierowania.
Galeria zdjęć
(fot. lublin112)
2018-05-30 08:21:45
Przestraszył się… Chyba własnej głupoty
i tego, że pijany jedzie
Jechał szybko, było z góry
Już go mają chłopcy…..
Białe myszy zobaczył na jezdni… Może jakiś odwyk jeszcze zasądzony obligatoryjnie?
albo znowu antylopa… 🙂
U alkoholików stany lękowe to normalna sprawa. Szkoda tylko, że nie wystąpiły zanim wsiadł za kierownicę.
Znając życie sędzia pogrozi mu paluszkiem tylko.
Skoro taki strachliwy, bachnąć mu na kierownicy napis; POLICJA.
kupie te alufelgi za 300pln
Co tak mało, przecież to warte dużo więcej… Janusze biznesu.
ku…a, coraz więcej tych pijanych bandziorów za kółkiem ostatnio. Nie ma na nich bata? Mogłaby policja zwiększyć rutynowe kontrole, walczyć z patologią
przestraszył się po alkoholu? To zdecydowanie za mało wypił i jego niezniszczalność nie osiągnęła odpowiedniego poziomu.
pijak siedzi ?
są kraje gdzie miałby gwarantowaną odsiadkę nawet gdyby był sędzią